Audiohobby.pl

Head Relapping czyli polerowanie głowic magnetofonowych.

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
14-06-2022, 23:56
Wrzucę jutro zdjęcia tych głowic to mi doradzicie ewentualnie czy je regenerować czy pozostawić w takim stanie jak są.
Ale w części nagrywającej jest wyczuwalny oraz wizualny próg. Część odtwarzająca jest zdecydowanie lepsza.

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
15-06-2022, 08:28
Ciekawe to całe szlifowanie :)
  Wiadomo- powiedzmy że to ostateczność jest ale tak prawdę mówiąc to magnetofony nam wymierają i nowych głowic nie ma i nie będzie więcej. 
   Póki co w moich -grających naprzemiennie- szlifować niczego nie trzeba ale mam jednego potencjalnego kandytata.
Również część nagrywająca zaczyna przysiadać i tak sobie pomyślałem-  nikomu niczego nie radzę !   
  Że gdybym zabrał się do szlifowania to rozdłubałbym taką zespoloną głowicę.   Skoro ją w fabryce złożyli to na bank da się to rozmontować-hehehe  Z tego co zaobserwowałem to zespolone we wspólnym koszu montowane na klej a nawet epoksyd da się delikatnie >odlepić< 
  Oczywiście przed zabiegiem dokładne notatki- fotografie itd..   jak były ustawione względem siebie.
A potem wyszlifował każdą oddzielnie.
  Bo wspólne szlifowanie zespolonej  to mi >nie za bardzo<  pasuje

ed:   epoksydy >odwarstwią<  się od metalu słabym roztworem kwasu siarkowego np.   Może być kilka kropel elektrolitu z aku naszego auta ale trzeba go rozcieńczyć jeszcze jakie 1do5 ciu z wodą.  Delikatnie-  wykałaczką maznąć parę razy na granicy metalu z klejem-  dać sobie czas- kilka razy powtórzyć i puści :)   Głowice to raczej niemagnetyczna blacha :)   nierdzewka to wytrzyma to bez problemu.
  Albo Goof-Off  -  taka mikstura jest-  niszczy chyba wszelkie kleje  ale ona gwałtowna jest w działaniu i trzeba uważać żeby czegoś innego jeszcze przy okazji nie rozpuścić.
« Ostatnia zmiana: 15-06-2022, 08:41 wysłana przez pień »

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 10:31
Największym problemem polerowania głowic jest obecność widełek które skutecznie uniemożliwiają dotarcie do samego końca. Dlatego łatwiejsze jest polerowanie głowic magnetofonów szpulowych. Szkoda że głowice kaseciaków nie mają możliwości zdjęcia widełek.
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
15-06-2022, 11:02
Tak z ciekawości przed chwilą popatrzyłem jak to wygląda u mojego potencjalnego kandydata do zabiegu



Widełki trzymają się na zgrzewie.   
Taaaa- ja tam się nie będę patyczkować.  Mały frez na dremela i trochę go wywiercę - ukręci się widełki delikatnie a po zabiegu choćby na klej  :)

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 12:11
Dzięki za wszystkie sugestie. Dziś jeszcze raz przemyśle plan działania. I jutro jest wolne to zabiorę się za jedną z głowic . Ale pomysł z odwierceniem blaszki jest kuszący.

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 14:04
Nie ustawicie potem tych blaszek tak żeby były ułożone odpowiednio. Trzeba by mieć szablon i mikroskop
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 15:10
Słuszne spostrzeżenie. Będziemy odginać. Dlatego warto pytać a kto pyta nie błądzi. :)

judasz94

  • 440 / 1316
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 15:33
Słuszne spostrzeżenie. Będziemy odginać. Dlatego warto pytać a kto pyta nie błądzi. :)

Odginanie jest jeszcze gorsze bo można połamać, poza tym po zagięciu może taśma nam się zacinać w miejscach gdzie było zagięte bo tam będą mikropęknięcia
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 16:42
Wszystko się zgadza i masz rację . Tylko jakie są opcje:
- nie ruszać i zostawić jak jest bo działa
- szlifować tak jak jest
- odgiąć
- zdemontować blaszkę
Dylemat jak na filmie Shrek :-)

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
15-06-2022, 17:18
Nie nooo-  chłopaki :)
  Szablon to chyba oczywista sprawa była i nawet o nim nie wspomniałem.   Dorobić szablon ze stanu faktycznego ma się rozumieć-  zanim cokolwiek się >oberwie< hehehe
   Ja to bym swoim zwyczajem zainwestował w puszkowe piwo- żeby mieć kawałek blachy na szablon.   I zrobić taki obejmujący głowicę z dokładnie wyciętym- wypiłowanym miejscem na blaszkę.   Tak na styk że nawet mucha nie z.........
  Nie ma bata żeby później w/g niego nie wkleić na miejsce.

Nie ustawicie potem tych blaszek tak żeby były ułożone odpowiednio. Trzeba by mieć szablon i mikroskop

ed:   szlifowanie bardziej wpłynie na głowicę w/g mnie niż to że się machnę o jaką setkę mm  przy prowadzeniu i osobiście bym się tym nie przejmował.   Podkreślam że niczego nie radzę tylko piszę co sam bym zrobił.

  Może się mylę ale nie wierzę że do zgrzewania blaszki z głowicą używany był mikroskop.   Zwykły jig który pomagał panience przytrzymać blaszkę i pyk.
    Pracowałem w zakładzie który robił nie mniej precyzyjne mocowania blaszek i tagów w niemniej precyzyjnych wyrobach.
« Ostatnia zmiana: 15-06-2022, 17:30 wysłana przez pień »

chorazy3

  • 1690 / 1808
  • Ekspert
15-06-2022, 21:05
Ja widełek nie zdejmuję ani nie zginam, zbyt duże ryzyko trwałego ich uszkodzenia.

Nie trzeba polerować dokładnie całej powierzchni głowicy wystarczy spolerować schodek, uważając tylko żeby nie zrobić przy tym lotniska i dwóch kolejnych, tym razem poprzecznych progów. W stożkowych głowicach taśma i tak nigdy nie dotyka skrajnych powierzchni - stąd zdejmowanie widełek nie jest konieczne.

Co do sensu polerowania to warto, bo chociażby poprawimy kontakt taśmy z czołem głowicy i będziemy mogli ustawić poprawnie azymut. A to niemało. 
Paweł

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 22:27
Coś tam przepolerowałem.

artekk

  • 1699 / 6091
  • Ekspert
15-06-2022, 22:30
Coś tam przepolerowałem.

No ładnie wyszło, ale.... gdzie prowadnica ?
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 22:31
Na półce :-) Czeka na montaż.

zepter

  • 268 / 1064
  • Zaawansowany użytkownik
15-06-2022, 22:33
Kolega chorazy3 napisał że by nie ściągać ale za późno bo już ją zdjąłem .