Audiohobby.pl

Czy z rapu się wyrasta?

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6064
  • Ekspert
15-07-2008, 20:10
* chyba że stwierdzi że reprezentuje gatunek trance, to wtedy inna rozmowa. :P

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
15-07-2008, 20:12
atom

Wysłuchałem i nic z tego.Widziałem juz wcześniej jakiś inny deledysk tej kapeli.
A tak na marginesie: jak myslisz ile razy będziesz mógł wysłuchać tego kawałka.
Chyba,że potraktować to jak gazetę,przeczytać i wyrzucić.
wojtek i

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
15-07-2008, 20:13
Pytanie do pozostałych dyskutantów.Dlaczego z uporem maniaka przeciwstawiacie rapowi Mozarta,Bacha itd?
Przecież to bez sensu.
wojtek i

  • Gość
15-07-2008, 20:29
mowisz, kwasiku mily, o goreckim, glassie, reichu, partcie, nymanie, cage\'u i calej rzeszy kompozytorow, ktorzy w kolko katuja te same triki? o to ci chodzi z tym prymitywizmem?

audioholik

  • 424 / 6046
  • Zaawansowany użytkownik
15-07-2008, 20:30
Odpowiadasz na wpis
>> atom, 2008-07-15 19:47:26

>Dlaczego prymitywną?
>Np. to jest twoim zdaniem prymitywne czy prostackie:
?

albo Outkast - the Art of Storytelling


PS i wcale nie przekonuję tu nikogo żeby zaczął słuchać rapu, nie zgadzam się tylko z opinią, iż jest to prostacka muzyka, czy w ogóle to nie jest muzyka... bo ta muzyka nie jest piękna....lol czy muzyka musi być piękna? czy sztuka musi być piękna?? sam słucham wielu gatunków muzyki i mogę pomieścić w liście swoich ulubionych płyt np. Outkast - ATLiens, Outkast - Aquemini, ale i Metallice - Black Album, Góreckiego - Symfonię pieśni żałosnych, Panterę - Vulgar Display of Power, Ella and Louis itd...każdy z tych albumów ma inny klimat, styl, wyraz, formę

audioholik

  • 424 / 6046
  • Zaawansowany użytkownik
15-07-2008, 20:51
Kanye West - Jesus Walks


no po prostu komercha na maksa....SMH

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
15-07-2008, 22:43
atopos

Tej muzyki akurat słucham i nic wartościowego nie umkneło mi.Oczywiście,że wielu wybitnych jazzmenów wywodziło się z dołów społecznych i otarło sie o świat przestępczy,że uwikłało się w narkotyki,alkohol itd. ale jednoczesnie dali oni nam prawdziwą sztukę.Kogo możesz przeciwstawić z kręgu rapu takim artystom jak wymienieni Coltrane,Davis,Holiday,Ayler a ja dorzuciłbym jeszcze Parkera,Dolpheg\'o czy Mingusa?
wojtek i

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
15-07-2008, 22:47
atopos

Dziwne,że nie podparłeś się przykładem np. Toulouse-Lautreca i Modiglianiego.
No ale znaj proporcjum mości panie!
wojtek i

audioholik

  • 424 / 6046
  • Zaawansowany użytkownik
15-07-2008, 23:07
>> wojtek i, 2008-07-15 22:43:32
>Kogo możesz przeciwstawić z kręgu rapu takim artystom jak wymienieni Coltrane,Davis,Holiday,Ayler a ja >dorzuciłbym jeszcze Parkera,Dolpheg\'o czy Mingusa?

Outkast, The Roots, A Tribe Called Quest, Public Enemy, Ice Cube, NWA, Digital Underground, De La Soul, Eric B & Rakim, EPMD, Run DMC, Beastie Boys, Boogie Down Productions, Big Daddy Kane, Slick Rick, Wu Tang Clan.....

atom

  • 191 / 6064
  • Aktywny użytkownik
16-07-2008, 10:55
> wojtek i, 2008-07-15 20:13:56
> Pytanie do pozostałych dyskutantów.Dlaczego z uporem maniaka przeciwstawiacie rapowi Mozarta,Bacha itd?
Przecież to bez sensu.

Oczywiście! A już najbardziej śmieszą mnie próby oceny wartości \'kompozycji rapowej\';) wg kryteriów \'poprawności\', których uczą w Akademiach.  

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
16-07-2008, 11:02
>> Detektyw Kwass, 2008-07-15 19:53:35
>Atom, podaj nam tu przykład dobrej, skomplikowanej (:P), kompozycji rapowej.

>Kompozycję naprawdę da się ocenić, robią to profesorowie na stosownych wydziałach Akademii Muzycznych (jazzowe też są!), wpisując oceny do >
>indeksów.
>Jak ktoś np. zagra dwa chwyty ogniskowe i pod nie zaśpiewa rzewnie jak Cygan to dostanie pałe. Podobnie jak zapoda burdon złożony z trzech >dźwięków odtwarzanych w kółko przez 6:11 i coś na tym tle wyrecytuje to też nie zaliczy roku.

a przy okazji - jakbyś nam wskazał własne kompozycje tychże profesorów stawiających pały .... :))))

nie muszą być w wykonaniu rapującym, byle były do dostania w sklepie muzycznym, albo w sieci....
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

atom

  • 191 / 6064
  • Aktywny użytkownik
16-07-2008, 11:33
> wojtek i, 2008-07-15 20:12:06

atom

> Wysłuchałem i nic z tego.Widziałem juz wcześniej jakiś inny deledysk tej kapeli.
A tak na marginesie: jak myslisz ile razy będziesz mógł wysłuchać tego kawałka.
Chyba,że potraktować to jak gazetę,przeczytać i wyrzucić.

Rozumiem, że identyczne zdanie masz o każdym kawałku z kręgu muzyki pop, tak?
Wydaje mi się, że Tobie ta muzyka po prostu nie \'leży\', nie czujesz jej.  Ale to oczywiście nic nagannego, nie ma takiego obowiązku;) Być może próbujesz doszukiwać się w niej czegoś, czego nie znajdziesz, podobnie zresztą jak Detektyw Kwass. Boli mnie natomiast, że z uporem maniaka twierdzisz, że to wszystko komercyjny chłam, bez wyjątku. Masz uprzedzenia, do których dorobiłeś ideologię, że to (wyłącznie!) muzyka dołów społecznych, gangsterów, narkomanów, itd. czy zwykłych prostaków, zatem MUSI to być muzyka prostacka, wulgarna i zupełnie bezwartościowa. W ustach fana jazzu takie opinie są przezabawne. Taki Miles Davis, prócz tego, że bywał alfonsem, był też przez całe swoje życie zwykłym bucem i prostakiem (choć z nizin społecznych nie pochodził). Ale to nie za to go cenimy;)
Ja też wyżej cenię sobie jazz, i nie zamierzam porównywać geniuszu Coltrane\'a do Public Enemy. Ale tak jak może być beznadziejny jazz (jak i klasyka), tak może być wartościowy hip-hop. Fakt, że jesteśmy zalewani masą rapu w  najgorszym wydaniu, i tu z twoimi ocenami właściwie z grubsza mógłbym się zgodzić, ale to tak jak ocenianie jazzu przez pryzmat Kenny\'ego G. czy AMJ. Nie wiem ile razy trzeba Ci to powtarzać, żeby dotarło;)

pozdrawiam    

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6064
  • Ekspert
16-07-2008, 12:48
>> atom, 2008-07-16 10:55:25

>Oczywiście! A już najbardziej śmieszą mnie próby oceny wartości \'kompozycji rapowej\';) wg kryteriów \'poprawności\', których uczą w Akademiach.

Śmieszą cię, bo oczywiście nic jak zwykle nie zrozumiałeś. To chyba warunek sine qua non, żeby znajdować upodobanie w rapie - być tłukiem.
Przecież napisałem jedynie, że da się obiektywnie ocenić wartość dzieła muzycznego czego przykładem są Akademie ale nie tylko.  Nawet rock\'n\'roll ma swoją krytykę!

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6064
  • Ekspert
16-07-2008, 12:51
>> atopos, 2008-07-16 12:05:40

>Czy jazzu równiez sluchasz na targowiskach, w windach i marketach,
>i wyrabiasz Sobie w takich wlaśnie miejscach zdanie na jego temat ?

>Faktem jest, ze to co leci w marketach to samo dno.
>Kto slyszal w markecie Aylera, Coltranea czy Colemana ?

Znam jedną restaurację przy pl. wolności w Poznaniu gdzie przez dłuższy czas puszczali w kółko "Urbanator 1".

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6064
  • Ekspert
16-07-2008, 12:56
>> magus, 2008-07-16 11:02:40

> a przy okazji - jakbyś nam wskazał własne kompozycje tychże profesorów stawiających pały .... :))))

Przypomina się fragment z "Ucz się, Jasiu", jak to Michnikowski twierdzi że mu rura pękła a majster Kobuszewski żeby nie uczył ojca dzieci robić.

Zamontowałeś kiedy instalację hydrauliczną, magus? Chociaż pół metra?