Jasne. Są tacy, którzy mówią jestem sławny, znany w środowisku, mój głos jest opiniotwórczy, ale to nie p. Pacuła. A pod bokiem rośnie konkurencja cicha, pokorna i zdystansowana:
"W tak zwanym środowisku jestem znany, a może nawet sławny między innymi z powodu .... Te kilka lat temu, kiedy miałem przyjemność zostać recenzentem sprzętu hi-fi ... o ile pamiętam napędzał wystawiane kolumny""
A co miał k...a napędzać, owce do zagrody, czy barany na zakupy? :o
Alek Rachwald, jozwa maryn i cichy, skromny mandaryn.
To taka sama gadka jak wrednych polityków, którzy mówią mi przed wyborami: kocham ciebie, kocham Łódź, zmienimy co dla ciebie a ja słyszę: kasa, kasa, kasa.