Wracając do POR900i myslę że jest tylko jedna droga słuchania na tych słuchawkach - głośno. Bardzo głośno :)
Nooo- w sumie to one jakieś takie są że trochę się je mimowolnie nawet podkręca :) Wydaje mi się jednak że gdyby bezwzględnie zmierzył to okazałoby się że w zasadzie głośno nie słuchamy. Chociaż na początku to je raczej dosyć mocno ściszałem.
Ale ja nie mam porównania do jakichś wypasionych słuchawek w sumie.
Moim 900i będzie już ze 220-240 godzin nabite i gdybym tak nie słuchał w nich w tym czasie to na bank powiedziałbym że to nie te same słuchawki co były na początku.
Znalazłem w rupieciach swoje stare Aurvany -Creative do których kabel zeżarł jeszcze mój piecho Kinol :) Trochę też o pałąk zahaczył zębami ale wtedy wykryłem co robi i odebrałem. W sumie to zapomniałem o tych słuchawkach ale kiedyś trochę w nich słuchałem i było OK.
Tylko czy to jest ta sama liga co 900i ? Chyba nie bardzo.
Jakiś kabel wstawię i zobaczę czy żyją jeszcze :)