Audiohobby.pl

Adaptery elektrostatyczne ze wzmacniaczami

Fatso

  • 290 / 3985
  • Zaawansowany użytkownik
07-03-2015, 17:29
Prawa fizyki to jedno, to co słyszymy też jest faktem.

Właśnie żadne pomiary czy wymiary tylko słuch, dopasowanie do sytemu i naszych preferencji.
Po tym komentarzu aż mnie zacięło...

Po pierwsze - to co słyszymy to właśnie prawa fizyki. W 100%, nic innego.
Po drugie - pomiary dokładnie oddają to co leci z generatora.
Po trzecie - każdy człowiek jest inny, więc i dla każdego człowiek inne są warunki pomiarowe
Po czwarte - to, że nie zgadzamy się z pomiarem, nie znaczy że pomiar jest zły, nie znaczy to też, że się mylimy. Czasami nie ma kompletu pomiarów, a czasami mamy np. bardziej skomplikowaną budowę kanału słuchowego niż model z aparatury pomiarowej i dźwięki do nas docierające są po prostu inaczej zniekształcone.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

Robeeert1

  • 722 / 5499
  • Ekspert
07-03-2015, 17:31
Prawa fizyki to jedno, to co słyszymy też jest faktem.

Właśnie żadne pomiary czy wymiary tylko słuch, dopasowanie do sytemu i naszych preferencji.
Po tym komentarzu aż mnie zacięło...

Po pierwsze - to co słyszymy to właśnie prawa fizyki. W 100%, nic innego.



Po drugie - pomiary dokładnie oddają to co leci z generatora.
Po trzecie - każdy człowiek jest inny, więc i dla każdego człowiek inne są warunki pomiarowe
Po czwarte - to, że nie zgadzamy się z pomiarem, nie znaczy że pomiar jest zły, nie znaczy to też, że się mylimy. Czasami nie ma kompletu pomiarów, a czasami mamy np. bardziej skomplikowaną budowę kanału słuchowego niż model z aparatury pomiarowej i dźwięki do nas docierające są po prostu inaczej zniekształcone.

@Fatso, Kup sobie wzmacniacz co ma najlepsze parametry i nie zawracaj ludziom głowy

Fatso

  • 290 / 3985
  • Zaawansowany użytkownik
07-03-2015, 17:51
Prawa fizyki to jedno, to co słyszymy też jest faktem.

Właśnie żadne pomiary czy wymiary tylko słuch, dopasowanie do sytemu i naszych preferencji.
Po tym komentarzu aż mnie zacięło...

Po pierwsze - to co słyszymy to właśnie prawa fizyki. W 100%, nic innego.



Po drugie - pomiary dokładnie oddają to co leci z generatora.
Po trzecie - każdy człowiek jest inny, więc i dla każdego człowiek inne są warunki pomiarowe
Po czwarte - to, że nie zgadzamy się z pomiarem, nie znaczy że pomiar jest zły, nie znaczy to też, że się mylimy. Czasami nie ma kompletu pomiarów, a czasami mamy np. bardziej skomplikowaną budowę kanału słuchowego niż model z aparatury pomiarowej i dźwięki do nas docierające są po prostu inaczej zniekształcone.

@Fatso, Kup sobie wzmacniacz co ma najlepsze parametry i nie zawracaj ludziom głowy

Kup sobie wzmacniacz który Tobie się podoba i rownież nie zawracaj ludziom głowy. Rozumiem, że forum dyskusyjne to takie w którym wszyscy razem wyznają jeden pogląd i jak barany beczą do jednego rozwiązania, a każda próba wprowadzenia innego punktu widzenia spotyka się z agresją stada?

Nie wiem na jaki odcisk Ci nadepnąłem, ale mam wrażenie, że dyskutujesz tylko wtedy kiedy dyskutanci przyznają Ci rację. Ciekawe podejście.

To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

Robeeert1

  • 722 / 5499
  • Ekspert
07-03-2015, 18:30
Kup sobie wzmacniacz który Tobie się podoba i rownież nie zawracaj ludziom głowy. Rozumiem, że forum dyskusyjne to takie w którym wszyscy razem wyznają jeden pogląd i jak barany beczą do jednego rozwiązania, a każda próba wprowadzenia innego punktu widzenia spotyka się z agresją stada?

Napisałem Ci już wcześniej - chcesz wymieniaj. Nie moja sprawa.

Baele

  • 753 / 5085
  • Ekspert
08-03-2015, 03:53
Panowie,

wyluzujcie :-)

A do mnie już wkrótce, dzięki Stefanowi, zawita LSTs, i będę miał okazję sprawdzić jak się sprawdzi z SR-009 w porównaniu do SRM-727.
Też się zastanawiałem jakimi kabelkami spiąć LSTs z moim Cayinem A-88T MKII. I doszedłem do wniosku, że na początek zepnę je rosyjskimi kabelkami o wdzięcznej nazwie Baikonur :-) , które kiedyś przypadkowo nabyłem, a ciekawostką niech będzie to, że pochodzą z okablowania wykorzystywanego do ...osprzętu dla statków kosmicznych :-)

Brzmieniowo są totalnie neutralne, nic od siebie nie wnoszą, a o to chyba chodzi? Co nie? ;-)

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
08-03-2015, 10:11
@Baele: Baikonur? Jakiej długości, jaki przekrój, miedź, srebro, splot? Toż to wreszcie coś egzotycznego. ;)

Baele

  • 753 / 5085
  • Ekspert
08-03-2015, 10:45
@Baele: Baikonur? Jakiej długości, jaki przekrój, miedź, srebro, splot? Toż to wreszcie coś egzotycznego. ;)

Nie są długie, chyba mają po 1,5 metra. Co do przekroju, to nic nie powiem, nie pamiętam. Kable są w domu, a ja jestem daleko poza domem :-( Co do materiału, to jest jakiś rzadko stosowany stop. Generalnie mam je chyba od ponad 10 lat i zawsze mi się bardziej podobały niż chociażby massmarketowe Audioquesty CV4 czy CV8, o wszelkiej maści Audionovach nie wspominając ;-)

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
09-03-2015, 11:34
Baele, to będzie ciekawe, jak to się sprawdzi pomiędzy Cainem i LST.
Zapowiada się wkrótce ciekawy pojedynek - nasz szanowny Cortazar sprawił sobie końcówkę AYON Odin III... I ta końcówka wyląduje jutro u mnie na dłuższy czas do testów! Uff, będzie gorąco w pojedynku z Accu P-500 i Octave RE-280 /2. Już zacieram uszy...

Ged

  • 1714 / 5866
  • Ekspert
09-03-2015, 18:12
Ductus
A czy Cortazar powiedział dlaczego kupił tą a nie inną końcówkę mocy ?
Widać, że nie czyta AS :)

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
09-03-2015, 19:37
Włodku, jak wiem to on to też czyta. Ale jeden czy dwa mniej pozytywne wpisy nie dotyczyły akurat tego modelu. Natomiast międzynarodowo jest wiele pozytywnych wypowiedzi. On mnie sam zaskoczył tym kupnem, więc zobaczymy co "wypłynie".

Cortazar

  • 50 / 3414
  • Użytkownik
09-03-2015, 19:51
AS czytam i mam mieszane uczucia ;-). Kazda merytoryczna dyskusja konczy sie tam wycieczkami osobistymi i ogolnym mordobiciem.
Jak na moj gust, za duzo tam pieniaczy i audiofili teoretykow. Audiohobby duzo bardziej odpowiada mojej naturze :-) (starczy juz tej wazeliny ;-))
A co do wyboru wzmacniacza to sprawa jest stosunkowo prosta. Odsluchy pokazaly ze do staxow/LST najlepsza jest lampa. Moim zdaniem najlepsza lampa to SET. Tyle tylko ze moj kondo souga z jego 10 watami, pieknym detalem, wspaniala przestrzenia i wybrzmieniami oraz barwa jest na zywszej muzyce po prostu za slaby. Nie jest ostatnim slowem w sprawie dynamiki. Tutaj potrzeba wzmaka-wariata, ktory kazdy impuls poda bez mrugniecia okiem i bez splaszczania czy obcinania pikow.
 A co do mocnych, dobrych SET to nie ma zbyt duzego wyboru. Na kagury mnie nie stac, na ampilfony nie chce mi sie czekac, a jako ze pojawila sie okazja kupna prawie ze nowego odina 3, na gwarancji za niecale 30% ceny to nie powiedzialem nie. Jak nie podejdzie to sprzedam bez wiekszej straty.
Pozdrawiam
Pawel
P.s. a poki co slucham najwiecej abyssow z eddie current 445. wspaniale polaczenie. No i czekam z niecierpliwoscia na nowe combo hifimana o ktorym jest tak glosno na headfi. Pogromca orfeusza? Mocne slowa. Ja juz odkladam do skarbonki ;-)

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
10-03-2015, 20:11
Panowie, będzie draka. Cortazar może sobie policję i nawet wojsko przyprowadzić, wzmacniacza nie oddam! Oddał Ayona w moje ręce niebacznie, nawet jeszcze nie słuchając...  Nie miał wyboru, biedak...
"Wzmacniaczyk" o wielkości rosłego nosorożca rozsiadł mi się na podłodze, bo innego miejsca na 58 kg żywej wagi nie mam, przykleił się i nie ma żadnej siły, żeby go "odkleić" od mojego toru. A przecież nie mam jeszcze zamówionego Kimbera i "jadę" po Inakustik... Nie będę tu wyśpiewywał peanów, ale należą się one głębokiej wiedzy konstruktorów, niesamowitemu nakładowi  materiału i zastosowaniu rozwiązań unikalnych w tej końcówce. Single ended system daje niesamowite możliwości: takiej wierności obrazu dźwiękowego, takiej przestrzeni, bogactwa barw, odcieni, pięknego głębokiego basu i jednocześnie braku wysiłku przy prezentacji, wszystko jedno przy jakim poziomie głośności - jeszcze nie słyszałem. Dalej pisał nie będę, bo spieszę znowu posłuchać...

Fatso

  • 290 / 3985
  • Zaawansowany użytkownik
10-03-2015, 20:49
Panowie, będzie draka. Cortazar może sobie policję i nawet wojsko przyprowadzić, wzmacniacza nie oddam! Oddał Ayona w moje ręce niebacznie, nawet jeszcze nie słuchając...  Nie miał wyboru, biedak...
"Wzmacniaczyk" o wielkości rosłego nosorożca rozsiadł mi się na podłodze, bo innego miejsca na 58 kg żywej wagi nie mam, przykleił się i nie ma żadnej siły, żeby go "odkleić" od mojego toru. A przecież nie mam jeszcze zamówionego Kimbera i "jadę" po Inakustik... Nie będę tu wyśpiewywał peanów, ale należą się one głębokiej wiedzy konstruktorów, niesamowitemu nakładowi  materiału i zastosowaniu rozwiązań unikalnych w tej końcówce. Single ended system daje niesamowite możliwości: takiej wierności obrazu dźwiękowego, takiej przestrzeni, bogactwa barw, odcieni, pięknego głębokiego basu i jednocześnie braku wysiłku przy prezentacji, wszystko jedno przy jakim poziomie głośności - jeszcze nie słyszałem. Dalej pisał nie będę, bo spieszę znowu posłuchać...
Skręca mnie z zazdrości...
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

brodacz

  • 1780 / 3799
  • Ekspert
10-03-2015, 20:51
Panowie, będzie draka. Cortazar może sobie policję i nawet wojsko przyprowadzić, wzmacniacza nie oddam! Oddał Ayona w moje ręce niebacznie, nawet jeszcze nie słuchając...  Nie miał wyboru, biedak...
"Wzmacniaczyk" o wielkości rosłego nosorożca rozsiadł mi się na podłodze, bo innego miejsca na 58 kg żywej wagi nie mam, przykleił się i nie ma żadnej siły, żeby go "odkleić" od mojego toru. A przecież nie mam jeszcze zamówionego Kimbera i "jadę" po Inakustik... Nie będę tu wyśpiewywał peanów, ale należą się one głębokiej wiedzy konstruktorów, niesamowitemu nakładowi  materiału i zastosowaniu rozwiązań unikalnych w tej końcówce. Single ended system daje niesamowite możliwości: takiej wierności obrazu dźwiękowego, takiej przestrzeni, bogactwa barw, odcieni, pięknego głębokiego basu i jednocześnie braku wysiłku przy prezentacji, wszystko jedno przy jakim poziomie głośności - jeszcze nie słyszałem. Dalej pisał nie będę, bo spieszę znowu posłuchać...

Oddasz Accuphase i Octave w zamian i jakoś Ci się upiecze :-)

Krzysztof_M

  • 1467 / 5256
  • Ekspert
11-03-2015, 09:01
No to mnie skręca z ciekawości co Stefan napisał o "zastosowaniu rozwiązań unikalnych w tej końcówce.".
Może jakieś bliższe informacje?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −