Audiohobby.pl

Beyerdynamic T70

-Pawel-

  • 4724 / 5501
  • Ekspert
20-05-2013, 17:13
U nas słuchawki za 5k schodzą po kilku miesiącach, do 2k tak w miesiąc-dwa. Chyba, że handluje się jakimiś "chwytliwymi" modelami, na które akurat jest boom forumowy :)

Jeśli DT990 faktycznie wyparły by PS1000 to zamówię sobie w przyszłości wersję manufaktur. 6k różnicy w cenie za wersję podstawową to dlaczego by nie poszaleć z różnymi "odchyłami" :-))

zibra

  • 812 / 4992
  • Ekspert
20-05-2013, 18:31
Jesli podoba sie takie granie to polecam zakup:

http://www.ebay.de/itm/Beyerdynamic-DT-911-Kopfbugel-Kopfhorer-Highend-Headphones-/161026170725?pt=Kopfh%C3%B6rer&hash=item257de85f65

Do dzis nie moge pojac czemu cena za te sluchawki jest tak absurdalna. A podejrzewam, ze bedzie.
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

lancaster

  • Gość
20-05-2013, 18:32
Baele, no dobra, ale z tych dwóch sluchanych wersji która przypadła bardziej do gustu ?
Są wyraźne różnice czy na tyle nieduże, ze nie podjąłbyś sie porównania ?

Wykwintne welurowe pady w DT990 robią swoje, reszte załatwia złota kratka !;-)

Baele

  • 753 / 5117
  • Ekspert
20-05-2013, 19:10
Lancaster,

32 Ohmowa. Lepsza srednica niz w 250

Ale zlota kratka zrobila swoje przedewszystkim :-)

maccoo

  • 162 / 4185
  • Aktywny użytkownik
21-05-2013, 10:27
Potwierdzam ;) Tylko warto zaznaczyć, że Virtus + T70 to jest kumulacja jasnego i ciepłego grania jak to fallow określił. Subiektywnie oceniając - 01-ka na pewno nie da solidnej basowej podstawy ofiarując w zamian fantastyczny wgląd w nagrania, jeszcze lepszą przestrzeń i coś co mnie przekonało do tego wzmacniacza - jest emocja w muzyce. Nie wiem czy fallow w recenzji (fantastycznej poniekąd) wspominał o znaczeniu okablowaia w torze - u mnie zagrało w systemie z kabelkami droższymi niż same słuchawki. Tak wrażliwe T70 są na nawet minimalne zmiany. Fajnie też grają z ostatnią wersją BP.

lancaster

  • Gość
21-05-2013, 10:59
"Ale zlota kratka zrobila swoje przedewszystkim :-)"

Baele, my tygrysy wiemy o co chodzi w tym sporcie ;-)

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
22-05-2013, 11:36
Pawel,

Po mojemu jezeli chcesz zestawiac te wykresy wzgledem linii, ktora narysowales to trzeba brac pod uwage blad ktory jest w wielu z tych wykresow. Czesc z nich przez pewien fragment czasu ma powtorzona pierwortna wartosc pomiaru.

Ja bym tego nie odczytywal w ten sposob, ze cos bedzie bardziej dotkliwe jezeli wolniej sie wygasi. Ta sa bardzo male przedzialy czasu dajace raczej poglad o znieksztalceniach jakie generuja sluchawki w danym zakresie, dzwonieniu, wzbudzaniu sie. Muzyka przeciez ciagle trwa i nie jest puszczana skokowo. Grado PS1000 lapia troche tych znieksztalcen. W Jednych i drugich Beyerach wszystko przynajmniej sie wygasza a nie wbudza po pewnym czasie. Z drugiej strony K701 nie wypadaja najlepiej w CSD a mnie sie bardzo podobaja :))))) W kazdym razie do sluchawek ktore wypadaja w nich lepiej - na pewno slychac pewne braki w precyzji.

Co to jest Beyerowski bas ? Chodzi o to, ze w T90 bas jest na ocenie brzmienia z goldenears zaznaczony na "0" w skali thin/boomy ? a w PS1000 i DT990 jest wyraznie "boomy" ?


Co do samych DT990 - mnie sie najbardziej podobala wersja 600 Ohm, najmniej 250. 32 po srodku.
600 Ohm ma najprzyjemniejsza gora (gladkosc) oraz jak dla mnie spory poziom "wyrafinowania". 250 ma nabrzmialy bas, natomiast 32 jest pomiedzy. Jak dla mnie to 600 Ohm :)

-Pawel-

  • 4724 / 5501
  • Ekspert
22-05-2013, 13:18
Linia to tylko taki punkt odniesienia, żeby uwidocznić to co jest pod nią na wykresie T90, a co na DT990. Jeśli już mamy się na nich opierać to dla mnie te wykresy świadczą raczej o inności T90 względem tego co prezentuje Grado, a sporych podobieństwach z DT990, ale to tylko takie gdybanie z mojej strony. Jednych ani drugich na uszach póki co nie miałem, a wykresy to tylko wykresy, może PS1000 grały na nich na lampie i dlatego bas wyszedł boomy :)))

Co do Beyerowskiego basu to możesz mieć poniekąd rację, szybkie gaśnięcie na CSD by to potwierdzało. Dla mnie bas PS1000 jest taki akuratny, obecny w nagraniach, ale na mój gust wystarczająco szybki. Z zamieszczonych suchych danych o T90 wynikałoby, że mogę je odebrać jako "chude", podobne do DT880 Pro, czyli tylko takie szkieletowe pykanie.

Ale te wersje 32, 250 i 600 testowałeś na jednym wzmacniaczu? Mi wydaje się, że po to są różne oporności aby dostosować je optymalnie do posiadanego napędu, ale każde powinny zagrać co najwyżej marginalnie inaczej w odpowiednich dla siebie aplikacjach.

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
22-05-2013, 15:18
Kapuje.

Ja bym to ujal tak, ze i T70 i T90 na pewno blizej "charakterystyka" grania do DT880 niz do szkoly Grado. DT990 tez nie sa jakos specjalnie podobne ale dalej im do DT880 niz T70 i T90. Dodatkowo poziom detali na pewno w PS1000 bedzie bolesnie (z racji przesiadki w dol) co tu duzo mowic - bolesnie odczuwalny :)) Przynajmniej dla mnie by byl.

Kazdy oczekuje czegos innego, dla mnie np. bas w PS1000 jest buczacy i niepotrzebnie wchodzacy wtedy kiedy nie trzeba. Ja np. jako wade odbieram to, ze w nich jest malo niskiego basu w stosunku do wysokiego. Podobnie jest w DT990 - ale nie az tak.
Dla mnie w ogole bas w kazdej wersji DT990 nie jest z "tych dobrych" ale w wersji 600 Ohm jest akceptowalnie dobrze kontrolowany.

Co do impedancji: sa tutaj zasadnicze roznice przekladajace sie na impuls i faze. Ale co ja Ci bede mowil. To jest opublikowana w necie wypowiedz jednego z inzynierow Beyera na zapytanie wlasnie o te roznice:

"For sure this is not a marketing trick and can be verified by simple physical measurements. Here again for different purposes people prefer diverse impedances. Basically differences in impedance are a result of variation in diameters of copper wire used for the moving coil - the core of the headphone system. Less diameter without having a longer wire ends up in higher impedances and less weight for the system of diaphragm and moving coil, what generates a lower damping factor especially for the highs. So fidelity of impulse and phase are the best with the 600 Ohm version. The other side is, that with an increasing impedance you need a stronger amplifier providing more power for the headphones. A little example: you want to use your headphones with your iPod - the best way in this situation is to choose the 32 Ohm model as it appears "louder" with the built in headphone amp inside the device. But please do not believe in every story on the internet give you by the hifi "experts" - physics cannot be changed at all (...)."

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
22-05-2013, 15:21
PS. Moje porownania nie odbywaly sie rownoczesnie, tylko 250 vs 32 na tym samym urzadzeniu, i 250 vs 600 na innym ale tym samym. Jest w nich oczywiscie spora mozliwosc bledu - jedno wiem na pewno - gora najbardziej mi sie podobala w wersji 600 Ohm.

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
22-05-2013, 15:23
PS2. I jezeli nie podobalo Ci sie juz granie DT880 - to faktycznie T70 i T90 moga byc dla Ciebie ewidentnie zbyt beznamietne :)

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
22-05-2013, 23:46
>> fallow, 2013-05-22 15:18:13
Kapuje.

Ja bym to ujal tak, ze i T70 i T90 na pewno blizej "charakterystyka" grania do DT880 niz do szkoly Grado. DT990 tez nie sa jakos specjalnie podobne ale dalej im do DT880 niz T70 i T90. Dodatkowo poziom detali na pewno w PS1000 bedzie bolesnie (z racji przesiadki w dol) co tu duzo mowic - bolesnie odczuwalny :)) Przynajmniej dla mnie by byl. <<

Chcesz powiedzieć, że w T70 czy T90 jest więcej detali niż w PS1000? Na pewno T90 nie są bardziej detaliczne od PS1000, zresztą o większą szczegółowość w ogóle trudno w skali ogólnej. Nie wiem tylko, czy to aby nie za sprawą wymiany jacka mi się detal poprawił w Grado. Pamiętam, że ten zabieg jakby oswobodził wyższy zakres sopranu w PS1000.

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
23-05-2013, 07:07
@Majkel:

Nie, zupelnie odwrotnie :)

Chodzilo mi o degradacje. Przejscie z PS1000 na T90/T70 moze byc dla usera PS1000 bolesnie odczuwalne poniewaz detali bedzie mniej.

Baele

  • 753 / 5117
  • Ekspert
23-05-2013, 09:30
fallow,

masz rację, ale dla mnie ta różnica nie jest warta ceny jaką trzeba wydać na PS-y.
A w muzyce poważnej nawet DT990 mi się bardziej podobają od Grado, bayerki są bardziej muzykalne :-)

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
23-05-2013, 09:34
Baele,

To czy jakakolwiek roznica w audio jest warta jakiejkowliek ceny - to jest zawsze sprawa czysto indywidualna :)

Nikt nikomu nie zabrania lubic, wolec co mu sie tylko podoba. Gorzej tylko jak ktos wymysle audiofilskie teorie by usprawiedliwic swoj wybor niezaleznie czy pociagniety w jedna czy w druga strone.

Dla mnie fakt jest taki, ze PS1000 sa bardziej szczegolowe niz T70/T90 a te z kolei sa bardziej szczegolowe niz DT990. Mozna lubic, wolec cokolwiek :D