Zyzio, najeżdżasz na jplay wszędzie, krytykujesz jak się tylko da, a nawet nie sprawdziłeś, nie posłuchałeś, czy program coś wnosi. Bo siedzisz na XP? i zaraz jeszcze napiszesz, że autorzy są ignorantami, bo skupili się na Viście i 7, no bo jak inaczej. Tylko, że na XP nie da się uruchomić kluczowych cech programu co dość mocno ograniczyłoby jakość, więc zrezygnowaliśmy. GUI na obecnym etapie nie ma z tego samego powodu. Jplay ma cieszyć przede wszystkim uszy, nie oczy. Dopiero teraz, gdy pojawiła się pierwsza wersja W8 możemy zacząć pracę nad aplikacją kliencką z GUI odpalaną na tablecie, w ten sposób jakość pozostanie na tym samym poziomie. Podajesz jakieś śmieszne poradniki, jak zainstalować wtyczkę do foobara czy asio, wielbisz fidelizera, a nawet nie wiesz, co on robi. Pewnie dużo, bo "myśli" przez 5 minut w trakcie optymalizacji. Tyle że te optymalizacje ograniczają się do wyłączenia usług, ustawień MMCS (przy KS w ogóle nie używanych) i obniżenia priorytetów wszystkich procesów (2 linijki skryptu). My wykonaliśmy mnóstwo pracy, testując ok. 100 metod, API itp, wszystko trzeba było przesłuchać porównać, a Ty obrzucasz nasz program gównem na każdym forum. Masz do tego prawo, ale wypadałoby najpierw posłuchać, pobrać darmową wersję i posłuchać, co? Ale Ty wiesz lepiej, oczami potrafisz ocenić, co jplay potrafi, a raczej czego nie potrafi, bo każdy darmowy jest od niego lepszy - to jest polska mentalność.