Pieniążki każdy lubi, nie oszukujmy się. :) Fallow pisał wcześniej, że IBM udostępnił coś tam open-source, no ale IBM może sobie na to pozwolić, ma na to kasę i ludzie którzy przy tym siedzieli nie robili tego za free. A jplay to projekt dwóch pasjonatów, którzy dłubali coś dla siebie i po jakimś czasie stwierdzili, że można spróbować pchnąć to w świat, bez grosza na reklamę, marketing. Można? Można :)
Pliki stratne nie wchodzą w grę - to się kłóci z ideą programu. Można by dodać mp3, ale najpierw trzeba odpalić kupę kasy za licencję, a to się zupełnie nie opłaci, bo nikt nie będzie hibernował systemu - korzystał z "protezy" dla plików mp3 :) play/pause jest, seekbar i w ogóle GUI będzie oderwany od peceta (klient->serwer). Wówczas będą okładki, świecidełka itd, a funkcjonowanie samego silnika odtwarzania nie zostanie zakłócone. Zrobienie tego na W7/Viście byłoby hardcorem. Teraz, gdy wchodzi W8 z metro UI, sytuacja wygląda zupełnie inaczej :)
W planach mamy zintegrowanie jplay ze sterownikiem USB, to będzie ciekawe, ale też wymaga sporej ilości gotówki na licencję
Gustaw, znam przynajmniek kilku audiofilów, którzy już kilka lat temu porzucili transporty Emm labs, dCS, Esoteric na rzecz serwerów i na pewno nie ze względu na wygodę.