>> Archaniol, 2011-04-11 23:54:05
ech, nuuuuda :)
oczywiście, żaden audiofil nic, nikomu nie udowodni, bo nie musi :) ważne, że on słyszy :) (i jego znajomi, zbiorowo, oczywiście ;)
Nie bardzo rozumiem, czyli w tym momencie ktoś ma się czuć...pokonany?!
To trochę jakby osoba, która dopiero co dostała solidny wpier... wstaje, otrzepuje kurz z ubrań i mówi do swoich oprawców: "No? To który jeszcze chce?"
My tutaj mamy forum tematyczne i nic nie musimy sobie udowadniać, a jak ktoś oświecony przychodzi ze swoimi prawdami objawionymi to on powinien udowodnić swoje odkrycia. Gdyby nagrody za osiągnięcia z dziedziny fizyki czy chemii przyznawali za samo wygłoszenie teorii to byłoby chyba coś nie tak, nie uważasz?
Po drugie, jeśli ktoś jest pewny swoich racji to nie szuka akceptacji w Internecie tylko siedzi dumnie w fotelu ciesząc się z sukcesu. Szukanie dowodów potwierdza tylko to, że sam nie wierzy w swoje przekonania, jak widać Piotr słusznie odmawia uczestnictwa w testach, które maja na celu utwierdzenie się w swoich racjach Anioła, a nie Piotra, który tego nie potrzebuje. Także panie Archaniele bez harfy, dla mnie wynik jest oczywisty i ktoś powinien się szybko udać po skierowanie do odpowiedniego specjalisty póki nie jest za późno. A Internet też radziłbym odciąć w ramach terapii, może warto zainteresować się czymś innym niż audio? Bo to hobby jest zarezerwowane dla wyjątkowo rozsądnych i zrównoważonych psychicznie osób.