Odnalazłem jedną przeszkode w sofcie, miałem włączone podbicie 50Hz +3dB, po wyłączeniu tego jest lepiej, szybszy bas mi sie wydaje, ale jest go jeszcze malutko, no i dziś wróciłem z swiecowania uszu, więc słysze dużo lepiej niż wczesniej, laryngolog badał mnie również i stwierdził że mam słuch lepszy od przeciętnego, że bardzo dobrze słysze górne częsci pasma i dolne, z niższym wysokim miałem problem w okolicy 6kHz do okolo 8kHz bo tam doktor zauważył spadek, może te badania nie są super ekstra ale zawsze coś, zatoki też moga być problemem złego słuchu, więc warto zadbać o zdrowie. Czy problem może być nadal po stronie wygrzewania?? Za krótko?? No bas ogolnie wg mnie niema zróżnicowania, podłączając pod jakie kolwiek SB jest jeszcze gorzej, beres jest ogólnie lepszy wg mnie i mojego wujka z którym wczoraj i przedwczoraj słuchaliśmy. Jedno co jeszcze zauważam i to mnie boli, chce sobie głośniej posłuchać muzyki, podkrecam gałeczke czy to na wzmacniaczy czy na beresie i jest tak że naprawde mało tego basu dochodzi, nie wiem czy te przetworniki potrzebują jakiegoś mega wygrzania?? Na generatorku basu jest multum, ale gra tylko on.