Audiohobby.pl

OPEN BAFFLE

jjurek

  • 2067 / 6034
  • Ekspert
12-11-2014, 15:50
Raczej nie. Miałem tylko TK2050 - zbyt techniczne granie. Słabsze mocowo kostki są podobno sporo subtelniejsze.

TA2020, TA2024 nadają się wyłacznie do wysokoefektywnych kolumn (>95 dB).

Przy obciązeniu "przyjaznymi" kolumnami nie słyszę różnicy między cyfrakiem a SE EL84.

TK2050 potrzebują ciepło, gęsto  grającego DACa ,bo jak pisał fakamada, może być za jasno.

Reszta aspektów grania-  u mnie bez zastrzeżeń.

« Ostatnia zmiana: 12-11-2014, 15:57 wysłana przez jjurek »

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
12-11-2014, 21:51
DAC mam bardzo 'analogowy' bo to Lampizator L4, może w takim razie podejmę druga próbę na kościach o któ®ych piszecie...

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
27-11-2014, 19:47
Ciekawa sprawa, ten T-Amp pograł trochę na małych monitorkach i wczoraj dla zabawy podpiąłem go jeszcze raz pod odgrody. (Swoją drogo ciekawe czy wygrzanie coś im pomaga?). I tak bawiłem się słuchając w różnych konfiguracjach. I po podłączeniu do samego basu T-Amp dużo lepiej kontroluje 15" Eminence Beta niż mój tran. Dźwięk jest znacznie bardziej wyraźny na basie. Środek i góra są bardziej suche niż na mojej końcówce + Espressivo w funkcji preampu, niestety... Ale jak patrze na te małą kostkę za ok 100.00 PLN z wysyłką to zdumiewa mnie że ten dźwięk jest ...akceptowalny. Nie jest słodki, nie jest tak organiczny jak wiem że może być. Ale kontrola jest bardzo dobra. I ten parametr imponuje mi. I chyba zaczynam rozumieć jak to jest z T-Ampami. Jakby kosztowały tysiaka można by narzekać, ale kosztują tyle ile kosztują. Są dość liniowe, dość wydajne, dość rozdzielcze...

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
29-11-2014, 10:57
Dziś posłuchałem Fuel z Reload co by sprawdzić wydolność aktualnej konfiguracji nie tylko na akustyce i audiofilskich rzeczach - i jestem zdumiony jak znakomicie ten T-Amp trzyma tempo... Zdumiewająco. On jest na maxa szybko. Z moim źródłem zgrywa się rewelacyjnie.

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
23-02-2015, 18:48
Dalej w las, więcej grzybów.

Jakie, najlepsze jakie słyszeliście, 18" głośniki polecacie do odgrody, mam na myśli na pewno coś lepszego od Eminence'ów.

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
10-03-2015, 10:22
Wrzucam efekt ostatnich prac, coś mi nie pasowało z basem wcześniej, był lekko wolniejszy niż to co uważam za referencję. 'Pobadałem' trochę drgania i okazało się że choć ścianki U-Frame mają 22mm i 4mm bitumu to że jednak nie działa to w sposób zamierzony, jednak istotą sandwicha są MDF/bitum/MDF, i tutaj nie ma drogi na skróty. Dodatkowe skratowanie wzmocniło konstrukcję ale też wyeliminowało pewną część drgań. Więc teraz mogę powiedzieć: Niech nikt nie myśli że skoro nie ma bas refleksu, lub zamkniętej obudowy to nie ma co usztywniać konstrukcji. Warto, zmiany są kolosalne. Diametralnie zmniejszają się podbarwienia z obudowy. Bas jest bardziej czytelny, a scena się porządkuje o kolejny krok.
Jedyna wada to to że teraz każda paczka waży 40 kg. (dokładnie 39,8) brutto.

Dodatkowo całe okablowanie środka zrobiłem z drutu z cewki Jensena która została mi po wcześniejszych eksperymentach. Myślę, że brzmieniowo realnie konkuruje z Resonem.

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
10-03-2015, 11:34
No i nie obyło się bez aktywnej korekcji samego basu.

fakamada

  • 1066 / 5607
  • Ekspert
10-03-2015, 11:44
Przy OB można ładnie zamontować głośniki na miękko, przez uszczelki.  Śruby nie powinny być wkręcone w MDF tylko przechodzić na wylot przez dziurę o większej średnicy i przykręcone z drugiej strony nakretką - oczywiście przez uszczelkę. Generalnie twarde powierznie nie powinny się bezpośrednio stykać.
U mnie pięknie wyeliminowało to drgania.

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
10-03-2015, 12:05
Ja zastosowałem patent który podpowiedział mi Krzysztof Jasiński z Phoenix Audio, pochodzi to z rozwiązań estradowych. A mianowicie basowy głośnik przykręcony przez tradycyjne podkładki do śrub między koszem a płytą. Ja dałem takie 1mm. Poprawa jest, ale może przy okazji sprawdzę też to o czym mówisz.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
11-03-2015, 11:20
Spory,że sie wcinam jak filip z konopii,ale skoro problemem są drgania rezonansowe odgrody,to może powinno się ja zrobić z miękkiego,acz nie przezroczystego akustycznie materiału?Ale czy wtedy cały głośnik nie wejdzie w jakieś oscylacje?
W ogóle guma to nie jest element stratny i nie nadaje się do tłumienia drgań.Mieliście piłkę ''lankę''?
« Ostatnia zmiana: 11-03-2015, 11:21 wysłana przez almagra »

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
11-03-2015, 12:39
Widziałem takie zabawy ze średniotonowcami i wysokotonowcami. Ale membrana basowa przy pewnych poziomach pracuje mocno i wszelka zmiana położenia kosza w celu minimalizacji drgań spowoduje chyba więcej kłopotu (buły) niż pożytku (kontroli). Jak pisałem sprawdzę pomysł Fakamady, ale jakoś nos podpowiada mi że to powinien być jednak sztywny układ ale z możliwie najmniejszym w sensie siły i jednocześnie najwyższym punktem rezonansu. Bo dla mnie bliższe instrumentom akustycznym są jednak materiały o wyższym punkcie rezonansu (wolę sklejkę od MDF). Teraz jest na prawdę nieźle. Bez względu na poziom kontrola jest bardzo dobra, ten dźwięk jest mega obecny w moich ok 30m', aż dźiw że w tak budżetowym systemie można mieć taką holografię.
« Ostatnia zmiana: 11-03-2015, 12:53 wysłana przez Synthax »

janek2A3

  • 114 / 4787
  • Aktywny użytkownik
15-03-2015, 21:36
Przy OB można ładnie zamontować głośniki na miękko, przez uszczelki.  Śruby nie powinny być wkręcone w MDF tylko przechodzić na wylot przez dziurę o większej średnicy i przykręcone z drugiej strony nakretką - oczywiście przez uszczelkę. Generalnie twarde powierznie nie powinny się bezpośrednio stykać.
U mnie pięknie wyeliminowało to drgania.
Taką samą koncepcję mocowania znalazłem kiedyś w internecie (chyba na stronie Linkwitz'a). Było to dla mnie na tyle ciekawe, że wydrukowałem sobie i trzymam to w segregatorze. Poniżej zamieszczam skany z tego artykułu.

janek2A3

  • 114 / 4787
  • Aktywny użytkownik
15-03-2015, 21:38
Ja zastosowałem patent który podpowiedział mi Krzysztof Jasiński z Phoenix Audio, pochodzi to z rozwiązań estradowych. A mianowicie basowy głośnik przykręcony przez tradycyjne podkładki do śrub między koszem a płytą. Ja dałem takie 1mm. Poprawa jest, ale może przy okazji sprawdzę też to o czym mówisz.
Czy Koledze chodziło o takie rozwiązanie?
Ale co wtedy z tą szczeliną między koszem a płytą?

Synthax

  • 2323 / 4322
  • Ekspert
15-03-2015, 21:57
Ja zastosowałem patent który podpowiedział mi Krzysztof Jasiński z Phoenix Audio, pochodzi to z rozwiązań estradowych. A mianowicie basowy głośnik przykręcony przez tradycyjne podkładki do śrub między koszem a płytą. Ja dałem takie 1mm. Poprawa jest, ale może przy okazji sprawdzę też to o czym mówisz.
Czy Koledze chodziło o takie rozwiązanie?
Ale co wtedy z tą szczeliną między koszem a płytą?

Tak, właśnie tak. Szczelina zostaje. Nie zauważyłem aby wpływała negatywnie. Jest na prawdę niewielka ok 1-1,5mm. Obecnie kiedy bas jest na prawdę głośno dolna cześć ma prawie niewyczuwalne dłonią drgania.

janek2A3

  • 114 / 4787
  • Aktywny użytkownik
15-03-2015, 22:17
Dość ciekawe rozwiązanie. Nie przypuszczałbym, że może nastąpić poprawa dźwięku - a w jakim aspekcie?
Zastanawiające jest, że przez tą szczelinę nie następuje wyrównywanie się ciśnień i spadek efektywności działania obudowy. Ale skoro pisze Kolega, że jest lepiej, to należy się tylko cieszyć.