>> Rolandsinger, 2010-04-08 19:21:33
Nihil novi. Oczywiście nie miałem na myśli wyłącznie masteringu XRCD, którego się waść uczepiłeś, ale OGÓLEM tzw. wydawnictwa audiofilskie. Niemal każda poważna marka audio, jak Marantz, B&W czy Linn ma swoją gałąź fonograficzną. A co tam się wydaje?
Pseudomuzykę wykonywaną przez quasi-instrumentalistów akompaniujących prawie-wokalistom z bardzo nielicznymi wyjątkami. Każdy kto kiedykolwiek był na Audio Show doskonale wie, czym zarzucone są stoły z płytami. Wyjątkiem są kolesie stojący na dole w Sobieskim, ale to są faceci prowadzący sklep płytowy, więc mają trochę więcej ciekawej muzyki. Natomiast w pokojach od lat jest to samo: śmieciowa muzyka w arcydopracowanej formie. I to właśnie takich "brzmień" słucha znaczna część audiofilów.
??? Marantz i B&W wydają płyty? No trochę w tym biznesie siedzę, ale label Marantz ani B&W nigdy mi sie na oczy nie rzucił. Przez stronę B&W można od jakiegos czasu kupić pliki 24/96 ( np. ostatniej płyty Petera Gabriela )
ale fizycznych nośników sygnowanych labelem B&W nie widziałem ( oprócz jednego samplera ). Owszem ,są płyty, które B&W sponsoruje , ale nie jest wydawcą ! Linn owszem, spory katalog, jazz nudny ale klasyka ponoć momentami świetna ( zasłyszane i przeczytane opinie ). Jak już najeżdżasz na audiofilskie labele, to chociaż wykaż sie odrobiną chęci i poguglaj trochę. Taki np. Telarc wydał wiele muzycznie wartościowych płyt, zdarzały się też ciekawe płyty w Chesky Records. Chwała Classic Records za winylowe re-edycje płyt Blue Note, których nawet na CD nie uświadczysz. Etc, etc. Nie wieszaj psów na tzw. audiofilskich labelach, jak nie znasz ich katalogu.
Co do muzyki na Audioshow - kiedy ostatnio byłes na AS? Na ostatnim AS sam sie zdziwiłem, bo nigdzie nie słyszałem audio-plumkania. Najczęściej słyszałem bluesa (Stevie Ray Vaughan), sporo afro-ethno-fusion ( Toura Kunde, Laswell) , Jarretha, Gabriela,Prodigy itp. "normalnie" nagraną muzę.
Roland, z Twoich tekstów wyczytuję ( błędnie? ) jakby jakaś dziwna gorycz Cię dopadła, chyba jesteś za młody, żeby przechodzic andropauzę?
PS.
Żeby choć trochę być w temacie wątku - z firmy GRADO miałem kiedyś tanią wkładkę MM - słabizna.