Audiohobby.pl

Fanklub Grado

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
08-04-2010, 12:16
@szwagiero - w kwestii pasma różnicy nie ma. A tak w ogóle, to to są wykresy ZESTAWÓW, a nie samych słuchawek. Co my wiemy o parametrach wzmacniacza, który HeadRoom do tego używa, zwłaszcza w kwestii przenoszenia pasma w zależności od impedancji, i samej impedancji wyjściowej wzmacniacza? NIC. Do tego te wykresy są uśrednione za spory kawałek oktawy. Wykresy koreańskie są dużo bardziej na temat, bo zrobione z mniejszym uśrednieniem, i nawet wąskie piki i dołki na nich widać, a to w dużej mierze decyduje o klasie grania. Zaletami GS1000 i PS1000 nie jest granie w U, tylko fakt, że od 1 do 4kHz jest płasko jak mało w których słuchawkach. T1 są bardziej poszarpane, przykładowo, ale na HR tego nie widać. U Koreańczyków widać.

Odnośnie SR325i - zgadzam się. One grają gęściej niż DT880 Pro, a ten wykres to chyba z czasów SR325 jeszcze, tych z małymi kubkami.

Zlote Ucho

  • 2690 / 5394
  • Ekspert
08-04-2010, 12:17


Aha, napisz koniecznie czym skrępowana byla wybranka ?
Koszulą, kajdankami czy skarpetkami ?
.....................................................................................................................................
Nikt nie powinien decydowac o NASZYCH wpisach, jesli - nie naruszaja oczywistych norm.

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
08-04-2010, 12:19
 >> Rolandsinger, 2010-04-08 12:15:36
 No masz kolego dla CAL +10 dB na basie to na prawdę masa energii Poza tym jest filtr  od 8 do 12kHz co jest idealne dla gównianego dzwięku w MP trójkach stąd ta egzaltacja Cal-ami                        

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
08-04-2010, 12:20
>>asmagus

Zdecydowanie bardziej ufam wykresom. Wydaje mi się, że ich obiektywność jest większa, gdyż każdy system wpływa na to co słyszymy w słuchawkach a sposób sporządzania wykresów jest bardziej obiektywny. ty w słuchawkach słyszysz źródło, wzmacniacz itd.

A do sporządzenia wykresu to te słuchawki grały z eteru? Też musiał zostać użyty jakiś wzmacniacz, a problem leży zapewne w tym, że ów wzmacniacz nie wszystkim słuchawkom musiał odpowiadać i później wychodzą takie jaja..  Ja kiedy szukam najbardziej obiektywnej metody na sprawdzenie liniowości i porównania 2 par słuchawek bo mam wrażenie, że coś może być nie tak, podpinam po prostu generator sinusa w E-MU i jadąc sobie suwakiem w górę od razu słychać jak na dłoni, w których miejscach skacze głośność i jakoś rzadko kiedy te górki nakładają się z tymi z headroom\'u a kilka modeli już w ten sposób sprawdzałem..

>> szwagiero, faktycznie moje to były PRO i wykres może być w tym wypadku dla nich niewłaściwy, jednak Grado i tak w żadnym stopniu nie są na headroom\'ie odzwierciedlone bo żadnych skoków głośności na nich u siebie powyżej 5kHz nie odnotowałem.

szwagiero

  • 2240 / 6107
  • Ekspert
08-04-2010, 12:20
>> majkel, 2010-04-08 12:16:07
>@szwagiero - w kwestii pasma różnicy nie ma.

Tzn?

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
08-04-2010, 12:21
Ja słyszałem różnicę tylko w sposobie budowania sceny i rysowania źródeł, tonalnie DT880 \'05 i DT880 Pro to takie same słuchawki.

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
08-04-2010, 12:23
>> Zlote Ucho, 2010-04-08 12:17:53


>Aha, napisz koniecznie czym skrępowana byla wybranka ?
Koszulą, kajdankami czy skarpetkami ?

Powalił ją zapach ze zlewozmywaka ;)

szwagiero

  • 2240 / 6107
  • Ekspert
08-04-2010, 12:24
To w takim razie muszę posłuchać DT-880 Pro - może ktoś pożyczy? Z wielu wpisów wynika, że mają niezbyt łagodną górę, natomiast na DT-880 (nie wiem czy to były \'05 - chodzi o słuchawki Sim1) i nawet na moich byłych vintage DT-880s góra to był miód, równowaga tonalna na bardzo dobrym poziomie i na bas też nie narzekałem, na co narzekają w DT-880 Pro zdaje się?

Pozdrawiam,

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
08-04-2010, 12:30
=>>> szwagiero, 2010-04-08 12:24:48
DT880  (05) robią "swój dżwięk" a to nic z realizmem nie ma wspólnego.

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
08-04-2010, 12:40
Roland, wykres CAL!, który zamieściłeś świetnie oddaje wszystko to o czym pisałem tylko zastosowana skala sprawia wrażenie liniowości, jednak wystarczy się przypatrzeć dokładniej i wychodzi ich "liniowość" na górze, przy takich dołkach i szpilkach to ja już nie mam więcej do dodania...

A odnośnie basu to nie miałem na myśli jego charakterystyki tylko raczej ciśnieniowy i w pewien sposób wymuszony przez konstrukcję sposób grania.

Corvus5

  • 2596 / 5572
  • Ekspert
08-04-2010, 12:47
>> Rolandsinger, 2010-04-08 12:15:36

Dobry pomiar. Lekko podbity bas to nie problem. Problem jest w dynamice, a nie w stanach ustalonych. A góra jest poszarpana, wina padów i pozycji przetwornika względem ucha, nie przetwornika.

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
08-04-2010, 12:50
>> Corvus5, zgadzam się z Tobą, ostatnio coraz bardziej zaczynam odnosić wrażenie, że Twoje modowane CAL! mogły by mi się nawet spodobać ;))

domzz

  • 1113 / 6022
  • Ekspert
08-04-2010, 13:18
>> Zlote Ucho, 2010-04-08 12:13:46
Czy mozna prosic o jeszcze troche przykladow i opisow milosci ?
Gdzie, jak i w jakich warunkach mozna sie jeszcze kochac ?

W którymś z wątków, ktoś wspominał nawet o masturbacji przy sprzęcie audio.
Ahhh te seksowne 6C33C... ;)

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
08-04-2010, 13:21
>> Zlote Ucho, 2010-04-08 12:17:53


Aha, napisz koniecznie czym skrępowana byla wybranka ?
Koszulą, kajdankami czy skarpetkami ?

Podobno kablem zasilającym od komputera. To największe upokorzenie dla audiofilki.

Corvus5

  • 2596 / 5572
  • Ekspert
08-04-2010, 13:48
>> -Pawel-, 2010-04-08 12:50:59
>> Corvus5, zgadzam się z Tobą, ostatnio coraz bardziej zaczynam odnosić wrażenie, że Twoje modowane CAL! mogły by mi się nawet spodobać ;))

Nie ma problemu. Napisz na priv, jak będziesz chciał posłuchać, może będę w okolicy (Bytom, Wrocław, Łódź, w weekend Kraków). Potrzeba do nich źródła, które dodatkowo całkują sygnał na wyjściu (np. przez odpowiednie sprzężenie) + bardzo nisko strojony filtr DP. Normalne CAL mają bas, który się wzbudza z opóźnieniem, tutaj jest normalnie, ale z czasem słabnie i wymaga to korekcji, żeby był cały czas. Taką metodę zastosowano we Fury strojonym pod DT880, a przynajmniej tak mówię po odsłuchu. Reszta pasma natomiast może cierpieć z powodu jittera źródła, nie potrzeba suchego źródła, przeostrzone się nie nadają, różnica w dynamice jest słyszalna bardziej niż na przeciętnych słuchawkach, gdzie jest trochę skompresowana. Moje CALe o wiele lepiej przenoszą drobne detale. Wysuwa to śmieci, jeżeli są, ale poza tym lepiej odtwarzają wszelkie drobne dźwięki. Dobrym przykładem jest tu padający deszcz, spadające krople po deszczu, szum wiatru, odgłosy z ulicy, a bardziej muzycznie to wokal, różne rodzaje dzwonków. Na większości słuchawek są stłumione przez opóźnione narastanie dźwięku spowodowane odbiciami i dodatkowym pogłosem. Przesunięcia odpowiedzi impulsowej, które są spowodowane tymi odbiciami, to długości rzędu kilku mm do kilku cm. To powoduje rezonanse w okolicach wysokich częstotliwości. Dodatkowo, odbicia od małżowiny usznej powracają i są znów odbijane. W zależności od konstrukcji przetwornika w słuchawkach (wiele cech ma tu znaczenie) efekty mogą być przeróżne i nawet zależne od ucha lub nie.

Niestety, takie zmiany powodują inne postrzeganie muzyki, np. perkusja na normalne CAL brzmi bardziej elektronicznie. Jest "cyk" i bas. Po zmianach jest uderzenie w bęben basowy, wprowadzenie membrany w drgania. Oczywiście usłyszymy to tam, gdzie ten dźwięk nie został skompresowany, żeby zmieścić w muzyce tonę innych instrumentów.

Jeżeli komuś ostatnio drapały moje CAL, to zmniejszyłem wpływ rezonansu małżowiny. Rozmyłem trochę część dźwięku inaczej go kierując. Na moim słabym źródle brzmi znośniej, ale nie wiem, jak się to przeskalowało na rozwiązaniach za kilka tys. zł.

To, co mnie interesuje, to w jaki sposób osiągnięto łatwość przenoszenia wysokich tonów w DT990, mimo kompresji w górę tej części charakterystyki. Biorąc pod uwagę, że DT990 to przerobione DT880, to wysokie tony tkwią w innej wentylacji i innych odbiciach za przetwornikiem. W CAL dawało to identyczny efekt, ale na średnicy, który był bardzo nieprzyjemny, choć może fanom K701 by się spodobało.