Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Rafaell

  • 5033 / 6393
  • Ekspert
18-12-2009, 23:58
>> fallow, 2009-12-18 23:35:06
>No dobra, nabijam sie ale po prostu nie potrafie tego zrozumiec. Moze ktos mi wytlumaczy ? :)  

Co tu duzo tłumaczyć idąc od Jacka :
płytka drukowana, lut cynowy z czymś tam= resztki topnika,dalej miedż jak da rad to czysta, później kolejny lut z czymś tam,później gniazdo czyli złoto może 02 mikrona pod spodem nikiel idąc dalej fuj brąz to ponownie przewodzi w drugą stronę czyli z brązu fuj nikiel i cieniuchne złoto które znów styka się z niklem a następnie brązem lub miedzią w jacku słuchawek dalej mamy znów topnik cynę z czymś tam a następnie kolejna miedziana lub inna pokrywana srebrem ,złotem ,etc warstwa nośna  a dalej to jeszcze parę razy tak samo,......

Czy aby na pewno po przejściu przez tyle warstw różnie przewodzących materiałów nie otrzymujemy np po drodze jakiegoś prostownika czy innej cholery?

Chciałbym się mylić na rzecz wygody i rozłączności sprzętu ale niestety coś tam wtedy wali po uszach czasem nawet fajnie ale nie za każdym razem                            

-Pawel-

  • 4826 / 6001
  • Ekspert
19-12-2009, 01:19
Ale mnie to wcale nie dziwi, Beyerdynamic większość modeli(jak nie wszystkie) miał bez rozłączanych kabli, co innego AKG czy Sennheiser.

majkel

  • 7477 / 6396
  • Ekspert
19-12-2009, 09:50
Skoro już wszystko wiemy, to Beyerdynamic T1 proponuję odsłuchiwać po kawałku. Zacząłbym od kabla. :) Trzeba kupić tego Peacock MkII kilka metrów, spreparować kabel do jakichś słuchawek i posłuchać ich z tym kablem. Zawsze to można porównać z "referencyjnymi" kablami pewnej hiszpańskiej firmy i już wiemy co będzie w dźwięku T1 ze strony kabla, albo co jeszcze można w nich poprawić. ;)

^
Sprzedam słuchawki: Sony MDR-EX700LP (douszne),  Sennheiser HD 565 Ovation

fallow

  • 6463 / 6366
  • Ekspert
19-12-2009, 10:27
>> Rafaell, 2009-12-18 23:58:44
Czy aby na pewno po przejściu przez tyle warstw różnie przewodzących materiałów nie otrzymujemy np po drodze jakiegoś prostownika czy innej cholery?

---

Tylko jakie ma znaczenie to jedno gniazdo w lewo lub w prawo. Ludzie maja wzmacniacze lutowane czesciowo na plytkach czesciowo point to point, ile czasem "nieaudiofilskiego syfu" mozna spotkac w takich konstrukcjach. W DACach tez jest bardzo roznie, czasem z jednej sekcji do drugiej sygnal jest puszczany zwykla wielozylowa tasiemka a\'la tasiemka IDE i nikt sie nie cyrtoli - i to w drogich i uznanych urzadzeniach. Ile innych kabli i plytek lub wszelkiej masci gniazd sygnal przechodzi po drodze nim dojdzie do cewki przetwornika. Mozna powiedziec, ze np. dodatkowo moduly rozszerzajace w Accuphase to tez zlo, bo przeciez to kolejne gniazdo. Pozniej znow cewka przetwornika sama w sobie.

Dla mnie gniazda na kabel w sluchawkach powinny byc standardem.



>> -Pawel-, 2009-12-19 01:19:45
Ale mnie to wcale nie dziwi, Beyerdynamic większość modeli(jak nie wszystkie) miał bez rozłączanych kabli, co innego AKG czy Sennheiser.

Dodaj tez Ultrasone. Mnie to ciagle dziwi ;) Tzn. rozumiem ze jest to dodatkowy koszt i utrudnienie przy montazu - to zrozumiale, ale mysle ze wazna role tez odgrywa "audiofilska swiadomosc", ktorej producent sluchawek za 1.000 USD nie chce tknac. Beyerdynamic wydaje mi sie, ze nie montuje gniazd raczej z tego pierwszego powodu. W ich wzmacniaczu polecanym do ich sluchawek, ktory btw. wyconieny jest u nas na 3.6K PLN tez jest zastosowana "zwykla wielozylowa tasiemka", wiec w przypadku tej firmy chyba nie chodzi o "audiofilska swiadomosc" :)


>> majkel, 2009-12-19 09:50:41
Skoro już wszystko wiemy, to Beyerdynamic T1 proponuję odsłuchiwać po kawałku. Zacząłbym od kabla. :) Trzeba kupić tego Peacock MkII kilka metrów, spreparować kabel do jakichś słuchawek i posłuchać ich z tym kablem. Zawsze to można porównać z "referencyjnymi" kablami pewnej hiszpańskiej firmy i już wiemy co będzie w dźwięku T1 ze strony kabla, albo co jeszcze można w nich poprawić. ;)

Majkel dobrze prawi :) Sam jestem ciekawe co ow za jeden - zakladajac oczywiscie, ze to wlasnie ten kabel bedzie wykorzystany w finalnej wersji T1.

Robeeert1

  • 722 / 6031
  • Ekspert
19-12-2009, 18:58
Dlatego czym bardziej prosty układ tym lepszy, kilka bardzo wysokiej jakości półprzewodników i frajda gwarantowana

Robeeert1

  • 722 / 6031
  • Ekspert
19-12-2009, 20:04
a najlepszy interkonekt to brak interkonektu, nalpesze gniazda to brak gniazd nawet jakby były sa ze złota czy srebra itd...itd...

fallow

  • 6463 / 6366
  • Ekspert
20-12-2009, 10:00
>> Robeeert1, 2009-12-19 20:04:58
a najlepszy interkonekt to brak interkonektu, nalpesze gniazda to brak gniazd nawet jakby były sa ze złota czy srebra itd...itd...
>> Robeeert1, 2009-12-19 18:58:20
Dlatego czym bardziej prosty układ tym lepszy, kilka bardzo wysokiej jakości półprzewodników i frajda gwarantowana

---

Nie do konca zgadzam sie z takim postawieniem sprawy :) (Prostota).
Wszystko zalezy od tego jaka droge obierze sobie konstruktor i w jakim stopniu zrealizuje swoje zalozenia. Sa przypuscmy proste jak drut konstrukcje faktycznie grajace swietnie - RudiStor, Yamamoto a sa tez realizowane zupelnie inne - przeciwstawne - podejscia; Dla przykladu DACi dCS albo Thety. Urzadzenia i dCS i Thety zaliczaja sie przeciez to rasowego hi-endu.

Co do braku gniazd, sam slyszalem roznice miedzy wtykiem RCA Neutrik ProFi z zwyklym NYSem, jednak ta roznica wyszla mi na jednych sluchawkach i przy bezposrednim poronwnaniu, normalnie rzecz biorac ta roznica jest dla mnie po prostu marginalna.

Wyglada to tak, ze w studio przywiazuje sie znacznie mniejsza wage do takich "pierdol" niz w swiecie audiofilskim. Wiec jezeli wtyk odgrywa dla audiofila tak duza role i ta roznica nie jest dla niego juz marginalna, no to pozostaja juz chyba tylko audiofilskie realizacje i wydawnictwa. Najlepiej kiedy studio uzywa tez tych samych IC, ktore my mamy hehe :)) Czesc audiofilskich studio podaje dokladnie z jakiego sprzetu wraz z IC i sieciowkami oraz mini power-plantami korzysta.

To kto pierwszy wytnie gniazda ze swoich HD800 i przymocuje kabelek na sztywno ? :)

lancaster

  • Gość
20-12-2009, 10:47
Co to za słuchawki w linku kol. frackowiaka ?

aasat

  • 2397 / 6379
  • Ekspert
20-12-2009, 10:59
>> lancaster, 2009-12-20 10:47:48
Co to za słuchawki w linku kol. frackowiaka ?

Grado HP-1000

Ged

  • 1725 / 6398
  • Ekspert
20-12-2009, 19:07
Hej
Razem z kolegami L3VY oraz gwos dokonaliśmy kolejnego porównania AKG K-1000 z Grado (tym razem PS-1000, tydzień wcześniej GS-1000).
Źródłem był modyfikowany Denon z lat 90-tych, AKG napędzał bardzo przerobiony chińczyk Music Angel na KT88.

Jednoznacznie na każdym rodzaju muzyki wszyscy wybierali AKG jako przyjemniejsze, z magią, przepięknym odwzorowaniem barwy i wszystkim czego potrzeba. W trakcie słuchania z AKG dźwięk był najbardziej żywy ze wszystkiego co do tej pory słyszałem. Sądzę, że koledzy byli podobnego zdania.
Oczywiście przede wszystkim mój ukochany fortepian oraz głosy ludzkie. W muzyce barokowej PS-1000 nie były gorsze. W całej reszcie - nikt nie chciał słuchać PSów.

Jako autozastrzeżenie muszę napisać, że Grado były napędzane z małego wzmacniacza bateryjnego. Ale jest to bez znaczenia, różnica była kolosalna. Natomiast różnicę pomiędzy dwoma egzemplarzami AKG nr 3xxx i 10xxx słyszał tylko ich właściciel. Brumienie Angela przestało nam przeszkadzać po 1/2 godziny odsłuchu.
Koszt wzmaka łącznie z przeróbką - 2500 PLN :) Dołączenie DACa nie wpłynęło istotnie na dźwięk.

Wzmacniacz firmowy AKG poległ poprzednim razem sromotnie, więc teraz nie chciało nam się go wyciągać.

Jak tylko przyjdzie mój egzemplarz AKG zaczynam zatem szukać dobrego wzmaka, najprawdopodobniej na lampach 300B.
Wszystkim, którzy szukają swojego słuchawkowego Graala, polecam rozważenie zestawu opartego o AKG K-1000.

Gwos

  • 364 / 6171
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2009, 20:35
Szkoda, że nie dało się bezpośrednio porównać GS1000 i K1000 z tym potężnym wzmakiem, mam wrażenie, że GS-y w niekótrych miejscach grałyby nie mniej porywająco, ale zgadzam się, że PS1000 zostały dziś mocno w tyle. Po dwóch tygodniach spędzonych z PS1000 jestem pewny, że ze stajni Grado bardziej odpowiadają mi GS1000.

Włodku, jeszcze raz dziękuję za zaproszenie na odsłuch.
Sprzedam SR-007mk1

wiktor

  • 2503 / 6396
  • Moderator Działu Słuchawki
20-12-2009, 20:36


Zastanawiam się, czy nie kupić procesora AKG BAP 1000 i ponownie nie podejść do K1000. Szkoda, że nic nie wiemy na ten temat.

:)

Gwos

  • 364 / 6171
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2009, 20:38
O rety, z rozpędu zapomniałem podziękować naszemu gospodarzowi, L3VY\'emu. Dziękuję i pozdrawiam!
Sprzedam SR-007mk1

Gwos

  • 364 / 6171
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2009, 20:46
>> wiktor, 2009-12-20 20:36:41
Zastanawiam się, czy nie kupić procesora AKG BAP 1000 i ponownie nie podejść do K1000.

Byłem o krok od kupienia go dwa miesiące temu, ale po krótkiej wymianie mejli z właścicielem doszedłem do wniosku, że samo prezentowanie dźwięku "z przodu", czyli jak z kolumn, niespecjalnie mnie interesuje, tym bardziej, że brakuje mi porządnego wzmacniacza do K1000 - sam BAP bez tego nie poprawi brzmienia. Kupując procesor trzeba zawsze zapytać o płytę testową, dzięki której można nauczyć BAP-a jak ma prezentować dźwięk naszym uszom.

Po dzisiejszym odsłuchu u L3VY\'ego i Włodka wiem, że żadnen BAP nie byłby więcej mi do szczęśca potrzebny :)
Sprzedam SR-007mk1

L3VY

  • 224 / 6137
  • Aktywny użytkownik
20-12-2009, 21:01
Grało:
Żródło - Denon DCD1290 modyfikowany przez Piotrek608 z audiostereo + jeszcze kilka usprawnień które sam wykonałem jak osobne zasilanie serwa, czy miedziana płytka ekranująca na spodzie odtwarzacza.
Wzmacniacz - Music Angel XDSE800 mkIII na lampach KT88 z przeprojektowanym przedwzmacniaczem ala Audio Note na lampach ecc81 Mullard + ECC82 RFT i poprawionym układem lamp mocy. Okablowanie wewnętrzne sygnałowe to Silver Anti-IC, głośnikowe (trafo terminale głośnikowe) Anti-Cables 2x18AWG splecione w warkocz - co spotęgowało brum, ale dało piękną barwę.
IC - Silver Anti-IC
DAC - Lampucera Maxi od McGyver\'a - jak się okazało, poprawa była nieznaczna co mnie bardzo uszczęśliwiło że mam tak dobry CD
Słuchwki - AKG K1000 (dwie sztuki), Grado PS1000 (sztuk jeden)

"W trakcie słuchania z AKG dźwięk był najbardziej żywy ze wszystkiego co do tej pory słyszałem. Sądzę, że koledzy byli podobnego zdania."
Być może klony MBL101E z przeprojektowaną zwrotnicą z czwartego na drugi rząd zagrały bardziej realistycznie z większym wrażeniem słuchania jak na żywo, ale musiał bym to porównać bezpośrednio. Jednakże nie zmienia to faktu, że zagrały wybitnie.

"Wszystkim, którzy szukają swojego słuchawkowego Graala, polecam rozważenie zestawu opartego o AKG K-1000. "
Ja też się pod tym podpisuję.

P.S.
Zna ktoś adres email do człowieka odpowiedzialnego za zaprojektowanie PS1000? Z chęcią bym mu napisał kilka słów, co ja sądzę o tak ciężkich i nie wygodnych słuchawkach. Koleś chyba lubił sobie na uszach wieszać aluminiowe kanki na mleko.
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl