Audiohobby.pl

Co po CD ?

Conto Usuniente

  • 755 / 5782
  • Ekspert
20-12-2008, 11:25
kolega Rafaell ma rację!
to poprawianie starych nagrań to z reguły raczej papranie

-------------------------------------------------
hmmm...

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
20-12-2008, 11:32
>> Conto Usuniente, 2008-12-20 11:25:50

Mamy to "szczęście" ze nie mamy okazji nowo zremasterowanych nagrań porównać nawet z wrzuconą na CD wersja bez remasteringu.

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
20-12-2008, 11:56
A teraz coś dla XYZPaweł (wydawnictwo XYZ music) oraz dla audiocholika stare zremasterowane nagranie (1958) na starym CD (1991) ale reklamowane wtedy jako Super Hiper coś takiego jak się teraz podnieca audiocholik w SACD  :D

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
20-12-2008, 11:58
dolna częśc okładki

audioholik

  • 424 / 6048
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 15:28
Refaell ja się czymś takim nie podniecam, nie obrażaj mnie proszę.

naklejeczki na płytach CD 20bit 24bit extra quality to zwykłe marketingowe oszustwo

masteringując nagranie nawet w 20 czy 24bitach nie ma to nic wspólnego z rozdzielczością ostatecznego nagrania, którym jest w powyższym przypadku zwykłe CD

audioholik

  • 424 / 6048
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 15:29
nie należy mylić remasteringu 24bit z nagraniem w wysokiej rozdzielczości

fistulator

  • 348 / 6103
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 15:53
Audioholik niech to do Ciebie w końcu dotrze że:

1. nagrania w wysokiej rozdzielczości są na tyle dobre na ile dobrze została zrealizowana rejestracja i wykonany mastering

2. Jakość nagrań w wysokiej rozdzielczości słychać dopiero na sprzęcie który nie zdegraduje  swoim torem tych drobiazgów które w SACD czy PCM 24 bit są obecne

3. Pieczołowicie zrealizowane nagrania CD są prawie nie do odróżnienia od równie dobrze zrobionych SACD

proponuje porównać sobie te wydania np.


0010-4 - TACET

SACD   Johann Sebastian Bach
Partitas BWV 1002, 1004, 1006
Florin Paul, violin
Violin: Antonio Stradivari, 1689
stereo & multi-channel


0010-0 TACET

CD   Johann Sebastian Bach
Partitas BWV 1002, 1004, 1006
Florin Paul, violin
Violin: Antonio Stradivari, 1689

audioholik

  • 424 / 6048
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:14
>> fistulator, 2008-12-20 15:53:56
>Audioholik niech to do Ciebie w końcu dotrze że:

>1. nagrania w wysokiej rozdzielczości są na tyle dobre na ile dobrze została zrealizowana rejestracja i wykonany >mastering

dotrze? przecież to oczywista oczywistość że nagranie w wysokiej rozdzielczości musi zostać również dobrze zarejestowane i zmasterowane, sama większa rozdzielczość nic tu nie pomoże


>2. Jakość nagrań w wysokiej rozdzielczości słychać dopiero na sprzęcie który nie zdegraduje swoim torem tych >drobiazgów które w SACD czy PCM 24 bit są obecne

różnicę słychać nawet na moim poczciwym Pioneerze PD-D6, także z pewnością nie jest to jakiś luksus zarezerwany dla ludzi skłonnych zapłacić milion złotych za sprzęt

3. Pieczołowicie zrealizowane nagrania CD są prawie nie do odróżnienia od równie dobrze zrobionych SACD

\'prawie\' robi różnicę, posłuchaj chociażby koncertów fortepianowych Mozarta (Clifford Curzon/ Benjamin Britten) -pierwszego remasteru SACD wykonanego przez JVC, znanego dotychczas z płyt XRCD.

audioholik

  • 424 / 6048
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:16
no jak mówię

po co kupować pokastrowane płyty CD 16/44,1 i upsamplować je przetwornikami do 24bitów łudząc się na uzyskanie dźwięku jaki został nagrany w studio, czyli np. 24bit/96kHz..przecież będzie to tylko imitacja tego dźwięku.

po co najpierw kastrować nagranie zarejestrowane w studio w wysokiej rozdzielczości 24/96 do niskiej rozdzielczości 16/44,1 a potem szukać przetworników 24bitowych i upsamplować nagranie 16bitowe w celu odzyskania wyciętych wcześniej informacji/muzyki?

stracone informacje nie mogą być odzyskane, owszem można wygładzić to i owo, pozbyć się nalotu 16 bitowej płyty CD, ale nigdy nie będzie to to samo co zostało rzeczywiście nagrane w studio.

czy nie lepiej słuchać nagrań w wysokiej rozdzielczości i używać przetworników cyfrowo analogowych o tej samej rozdzielczości bitowej i częstotliwości próbkowania?

fistulator

  • 348 / 6103
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:17
>2. Jakość nagrań w wysokiej rozdzielczości słychać dopiero na sprzęcie który nie zdegraduje swoim torem tych >drobiazgów które w SACD czy PCM 24 bit są obecne

różnicę słychać nawet na moim poczciwym Pioneerze PD-D6, także z pewnością nie jest to jakiś luksus zarezerwany dla ludzi skłonnych zapłacić milion złotych za sprzęt

----> na Twoim sprzęcie słychać bo nie potrafi on poprawnie odtworzyć zwykłej CD... i tyle

audioholik

  • 424 / 6048
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:30
potrafi poprawnie odtworzyć CD

fistulator

  • 348 / 6103
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:33
Tak audioholik .... ;) powtarzaj to sobie częściej to tak się stanie....

josef

  • 536 / 6108
  • Ekspert
20-12-2008, 16:34
>> audioholik, 2008-12-20 16:16:22
>po co kupować pokastrowane płyty CD 16/44,1 i upsamplować je przetwornikami do 24bitów łudząc się na
>uzyskanie dźwięku jaki został nagrany w studio, czyli np. 24bit/96kHz..przecież będzie to tylko imitacja tego
>dźwięku.

po co jest i jak działa upsampling, filtry cyfrowe nie chce mi się pisać 10 raz
po to są aby odzyskać postać sygnału sprzed konwersji w zakresie słyszalności ludzkiego ucha


>stracone informacje nie mogą być odzyskane, owszem można wygładzić to i owo, pozbyć się nalotu 16 bitowej
>płyty CD, ale nigdy nie będzie to to samo co zostało rzeczywiście nagrane w studio.

co Ty ciągle z tym nalotem 16 bitów?
może ten pionek SACD na płycie CD gra kiepsko i potem takie farmazony piszesz
dobre CD nie ma żadnego nalotu - jest gładko i płynnie

>czy nie lepiej słuchać nagrań w wysokiej rozdzielczości i używać przetworników cyfrowo analogowych o tej
>samej rozdzielczości bitowej i częstotliwości próbkowania?

może i lepiej - ale na pewno nie w postaci SACD czy innych niszowych tworów
jak KAŻDE nowe wydanie bedzie w postaci 24/96 chętnie skorzystam - a tak to dalej dupa zbita

fistulator

  • 348 / 6103
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:42
>> josef
może i lepiej - ale na pewno nie w postaci SACD czy innych niszowych tworów
jak KAŻDE nowe wydanie bedzie w postaci 24/96 chętnie skorzystam - a tak to dalej dupa zbita

----> a dlaczego nie w SACD ?

audioholik

  • 424 / 6048
  • Zaawansowany użytkownik
20-12-2008, 16:43
>> fistulator, 2008-12-20 16:33:51
Tak audioholik .... ;) powtarzaj to sobie częściej to tak się stanie....

....
a Ty kupuj coraz droższe odtwarzacze CD, i przetworniki 24/96 to może kedyś zbliżysz się do dźwięku 24/96