Audiohobby.pl

AKG K1000

Ged

  • 1723 / 6105
  • Ekspert
23-07-2011, 16:22
zdezintegrowany
Sorki, że nie odpowiedziałem wcześniej na Twoje posty, przegapiłem.
Nie porównywałem monobloków z wersją CAD 300SEI, ponieważ takiego nie ma w Audiosystemie (przynajmniej nie było jak szukałem). Moje opisy i porównania z innymi wzmakami znajdziesz na tym forum, wystarczy poczytać tematy związane z AKG K-1000 lub w wyszukiwarce moje wpisy. Monobloki grają bardzo bezpośrednim dźwiękiem, który mi odpowiada. Głos śpiewaka ma być bardzo blisko. Ta bezpośredniość sprawdza się w fortepianie, który zwykle jest źle nagrany, albo nie brzmi tak jakbym chciał. Najważniejsze - nie wiadomo dlaczego - bardzo mało brumią, jest to brum akceptowalny dla mnie (żadne inne lampy nie zachowują się tak cicho).  Poza wzmakiem Staxa. Aha - i monobloki były stosunkowo tanie bo tylko 8500 PLN (używane).
Air Tight grał delikatniej, szlachetniej od monobloków, ale kosztował fortunę, brumiał i szumiał jak diabli. Poza tym trzeba zdawać sobie sprawę, że nie ma już nowych AKG, a mieć wzmak za 36 tys, do którego nie ma słuchawek ?
Twin Heada sprzedałem, jako pre używam teraz wzmaka majkela, z którego jestem bardzo zadowolony. Nie brumi, ale nie ma też taki pięknego, mocnego dźwięku jak TH. Jeśli Staxy mi się nie spodobają to kupię jakieś pre z górnej półki.
Jeśli chodzi o zapisy na head hifi to niestety głównie jest to szum informacyjny :) Najbardziej śmieszy mnie gość, który dziesiątki razy wypisuje, że RWA to najlepsze połączenie do AKG. To jest najgorsze połączenie jakie słyszałem. Music Angel za 2 tysie lepiej napędzał AKG niż RWA (wersja z przedwzmacniaczem - też 30 tysi).
FirstWatt nie jest dostępny w Polsce a kupowanie bez odsłuchów przeszło mi już dawno.
Marzy mi się zjazd wielbicieli AKG K-1000 i porównanie naszych systemów. Gdyby to było np. w Warszawie czy Łodzi - chętnie dojadę.
Pozdrawiam
Włodek

zdezintegrowany

  • 1278 / 4898
  • Ekspert
23-07-2011, 17:17
w.luczynski -->

czytałem Twoje wpisy i "przecierałem" oczy ze zdumienia, że AirTight sprzęt, który wyszedł spod ręki specjalisty od wzmacniczy lampowych potrafi tak brumieć :(

... czy Stax Ci się spodoba ... wątpię, no chyba że 009 bo na pozostałe Omegi raczej szkoda Twego czasu ...

Panowie, a może by w jakiś sposób namówić Waszczyszyna z Ancient Audio na skonstruowanie wzmacniacza dedykowanego do k1k .... to było by wyzwanie a ten facet lubi wyzwania :)

Może Piotr Ryka zainteresuje tematem Jaromira?

Co do spotkania ... jestem jak najbardziej otwarty :)

zdezintegrowany

Ged

  • 1723 / 6105
  • Ekspert
23-07-2011, 19:14
zdezintegrowany

Air Tight ma tak naprawdę jeden wpis na head hifi, w którym Eric nazywa go swoją nirwaną czy coś w tym stylu, ale następny wpis za jakiś czas mówi, że jeszcze lepsze jest zupełnie coś innego, zdaje się, że Grado HP2. Piszę z pamięci, może mi się pomyliło. Ja nie znalazłem żadnej dużej recenzji. Air Tight robi dwie rzeczy - po pierwsze brumi do słuchawek, po drugie szumi na zewnątrz (podobnie zresztą robią moje monobloki ale ciszej).

Jeśli chodzi o Ancient Audio to chyba piszesz o granicy 10 czy 100 tysięcy a nie tysiąca złotych. Kiedyś na AS było ogłoszenie o sprzedaży wzmaka Waszczyszyna na 300B za niecałe 5 tysięcy złotych. Gość nie miał ciśnienia na sprzedaż, więc może jeszcze jest to aktualne. Podobnie jest kilka wzmaków w tych granicach cenowych na lampach 300B, ale trudno je odsłuchać.

L3VY

  • 224 / 5844
  • Aktywny użytkownik
23-07-2011, 21:36
AT nie jest wzmacniaczem słuchawkowym, więc przy takiej kasie widocznie olano takie przeszkadzajki i skupiono się na podobno najlepszych trafach (Tamura), elementach wewnętrznych i zaawansowanej architekturze skutecznie utrudniającej regulację głośności dwoma gałkami.
Siedząc 2m czy więcej od wzmaka i mając kolumny o skuteczności poniżej 91dB ten brum i brzęczenie traf dało by się pewnie przeżyć. Chociaż w nocy było by to słyszalne.

Czy Pan Waszczyszyn zrobił by ultimate amp for K1000? Pewnie tak, ale jakby dał w środek V-Cap\'y to było by bardziej 100k niż 10k.

Odnośnie przydźwięku to może oni by coś poradzili:
http://www.highfidelity.pl/@main-816&lang=
ale z drugiej strony nie wydaje się 36kzł żeby potem od razu go modyfikować...

Włodku po raz kolejny powtórzę, że moim zdaniem nie warto inwestować kupy kasy w przedwzmacniacz, bo usłyszy się tylko część z tego na co go stać. Ja bym nie wychodził po za 6kzł za używkę. Będzie trochę więcej basu i wzrośnie dynamika, ale jakim kosztem? Lepiej zbierać na dom i coś co nie będzie protezą ;-)
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

zdezintegrowany

  • 1278 / 4898
  • Ekspert
23-07-2011, 22:40
w.luczynski -->

pomyślałem o Waszczyszynie i Ancient Audio gdyż w mojej opinii (na bazie dotychczasowych odsłuchów) to człowiek, który najlepiej w tym kraju radzi sobie z budową wzmacniaczy lampowych.

Cena oczywiście znając Waszczyszyna oscylowała by pewnie  w granicach 20 kPLN :(
Co do Air Tight przy cenie powyżej 10 k USD szumy i brumienie to zupełne nieporozumienie .... u Waszczyszyna się to nie zdarza :)

zdezintegrowany

L3VY

  • 224 / 5844
  • Aktywny użytkownik
23-07-2011, 22:55
"Tu własnie wcale nie chodzi o więcej basu itp, tylko o po prostu lepsze granie w całym aspekcie.
Tzn.ma grać tak że bez pre będzie słabo."

Niestety wyrośmy już z tego. Apetyty wysokie, a realia już poznaliśmy. Śmiem wątpić że nie ma czegoś co by Włodka (i resztę jego kompanów) zachwyciło tak że będzie grało w całym pasmie wyraźnie lepiej.
To nie jest przesiadka z GSów na K1000 tylko wyszukiwanie w bardzo dobrych wzmakach, gdzie lepiej już nie zagra, a jedynie inaczej.

W SoundClubie po odsłuchach K1000 i odsłuchaniu Princów napędzanych Tenorem ktoś z nas powiedział że słuchanie ze słuchawek to taka proteza dźwięków jakie prezentują kolumny. I to słusznie podsumowało całą tą gonitwę za futrzakiem, którego tak naprawdę nie ma.
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

zdezintegrowany

  • 1278 / 4898
  • Ekspert
23-07-2011, 23:18

"proteza dźwięku" to raczej próba zbudowania poprawnie grającego systemu na 15-17 metrach w domowym "salonie" :)

zdezintegrowany

Ged

  • 1723 / 6105
  • Ekspert
24-07-2011, 09:21
zdezintegrowany
Ja mam pokój niecałe 8 metrów :)

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
24-07-2011, 10:09
Ja bym mógł napisać, że poza rozmiarami sceny i odgrywanych instrumentów, głośniki są protezą słuchawek. Kwestia priorytetów.

  • Gość
24-07-2011, 13:13
>> zagra, 2011-07-24 09:48:16

>>Z mojego doświadczenia wynika jedno z lampusa wcale nie ma najlepszej średnicy.
Ona bywa ładna, okrągła i przesoczewkowana.
Często ładnie pogrubiona.

Mam bardzo podobne zdanie.  Najlepsze systemy jakie słyszałem, właśnie były wzmacniane tranzystorem.
Zawsze wydawały mi się prawdziwsze i bardziej bezpośrednie. Lampusy uśredniają przekaz czyniąc go bardziej ,,strawnym,, ale niestety z odchyłkiem dla neutralności.
Nawet ostatni odsłuch u Wiktora pokazał mi, że 009 z tranzystorem zrobił na mnie największe wrażenie i był to przekaz najbliższy mej wizji przetwarzania dźwięku.

pozdr

Cypis

  • 2479 / 5242
  • Ekspert
24-07-2011, 13:55
>> zagra, 2011-07-24 13:51:11
>> Dowcip polega na tym że znacznie trudniej jest dopracować powtarzalny krzemowiec od lamp.

A to z jakiego powodu? Bo produkowane tranzystory schodzą z linii produkcyjnej z większym rozrzutem parametrów niż lampy? ;) Szczerze wątpię.... IMO to właśnie łatwość zapewnienia powtarzalnej produkcji w krzemie spowodowała wyparcie lamp.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

lancaster

  • Gość
24-07-2011, 14:02
Odsłuch Omeg (ductusa) skłania mnie do podzielenie Waszych wrażeń na temat lepszości napędu tranzystorowego.
Z jednej przyczyny. Ze względu na charakter samych słuchawek - moim zdaniem bardzo ładny i przyjemny aczkolwiek neutralnym bym go nie nazwał.
Dotyczy tylko Omeg, bo już SR-507 lepiej zabrzmiały z firmową lampą....za to firmowa lampa Staxa z Omegami radziła sobie mocno średnio.

zagra, wymieniane przez Ciebie "wady" lamp są jak "wady" tranzystora, a więc : sucho, szorstko, mniejsze 3D i z clippingiem... bez sensu jak wiesz.

Współczesne kolumny grające raczej w sposób zmiękczający (bo i przeciętny tranzystor brzmi jak brzmi) są dobrym przykładem na dogrywanie obu technologii...choć przykładowo ze słuchanych niedawno takie np. nowe B&W PM1 akurat nie brzmią twardo a z lampą Jolidy konkretnie zgrały się lepiej niż z kilkoma tranzystorami.

W udanych (i nie wymagających ratowania spawarkami) kombinacjach stawiam na lampy albo hybrydy. Ze słuchanych wcześniej tranzystorów Aleph 3 bardzo OK.
W tym dźwięku jest "to coś"...i nie chodzi bynajmniej o prawidłowe napędzenie czy strawność w odbiorze.
Pisze o rzeczach sklepowych, choć wzmacniacz do Omeg Ductusa jest zdaje się DIY (na zamówienie w każdym razie).

Cypis

  • 2479 / 5242
  • Ekspert
24-07-2011, 14:06
>> zagra, 2011-07-24 14:01:27
>> Bierzesz pierwszy lepszy niby high endowy wzmak.... i pograj na mono ,na jednej kolumnie klasykę ,
>> lewy a raz prawy, różnice są.Dużo zależy od jakości kolumn. Tu lampusy są bardziej powtarzalne, o dziwo.

To, zakładając, że to prawda, wynika IMO z tego, że nawet Hi-Endowe (BTW. jak określenie Hi-End się wyświechtało, prawda?) wzmacniacze produkowane są na taśmach montażowych. A lampusy chyba żaden, bo się tak po prostu nie da z uwagi na rozrzut parametrów. To implikuje, że lampusy są "strojone" w procesie produkcji, każdy egzemplarz z osobna a krzem "jak wyjdzie". IMO żaden szanujący się producent krzemowego Hi-Endu nie wypuściłby takiego bubla.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

lancaster

  • Gość
24-07-2011, 14:08
PS. od Labena 600 lepiej na srednciy (i nie tylko) na wysokoskutecznych paczkach (akurat Aspara) spisał się Docet ZXT (hybryda)...i to sporo lepiej.
Bardzo chętnie zrobiłbym porównanie z Twoim jfet.

lancaster

  • Gość
24-07-2011, 14:20
zagra, nie znam końcówki Lebena na 6550. Może zatem u Roberta przy okazji zrobi się porównanko. Słuchałem wcześniejszego twojego wzmaka i też było OK, ale 2A3 bardziej nam się wtedy podobał.
Żadnej przepaści nie było.