Audiohobby.pl

Sony TC-KA5ES

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
26-03-2025, 23:17
Na żółto zaznaczone wzmacniacze - ten po lewej w 7ES jest taki sam, jak po prawej. Myślicie, że lutownicą bez gorącego powietrza dam radę czy jest ryzyko porażki z wylutowaniem?
Nie powinno być problemu, obklej wszystko w okół taśmą kaptonową i dasz radę ;-)

A te dolutowane od spodu na "szczudłach" to chyba dwa trany w jednej obudowie. Ale tylko się domyślam bo nie widać nazwy elementu lub oznaczeń na laminacie...
Dzięki ;) Będę walczył.

Te elementy "na szczudłach" to mosfety K389-BL

Mały update - sprawdziłem potencjometry miernikiem i dają odczyty bez żadnych skoków, więc nie będę ich rozbierał.
Wymontowałem też gniazdo słuchawek z potencjometrem. Tam są dwie pary elektrolitów, bipolary są omszałe... i akurat nie mam 2.2uf, ech...
W słuchawkach strasznie trzeszczało ale potencjometr daje równy i płynny odczyt na mierniku. Nie wiem o co kaman...
« Ostatnia zmiana: 26-03-2025, 23:21 wysłana przez Macio4ever »

chorazy3

  • 1923 / 1942
  • Ekspert
27-03-2025, 08:33
A te elektrolity które określasz jako omszałe to sprawdziłeś miernikiem czy trzymają parametry?
Paweł

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
27-03-2025, 09:33
A te elektrolity które określasz jako omszałe to sprawdziłeś miernikiem czy trzymają parametry?

Sprawdzam, miałem na granicy tolerancji i trochę podwyższony ESR. Natomiast takie jak np w gnieździe słuchawek to wymieniłem od ręki, bo aby się tam dostać trzeb rozbebeszyć pół magnetofonu :) więc nie chciałbym tego robić za pół roku. Nie robię pełnego recapu, wymieniam tylko podejrzane (nalot od spodu szaro zielony) i te przy zasilaniu.

Nie znalazłem jeszcze żadnego Chemicona, który z zewnątrz wyglądałby na padniętego, generalnie jest nieźle. Nalot znajdywałem na małych Elnach plus Panas wylutowany miał kijowe parametry ma mierniku.

Edit - przyszły szpeje :)
« Ostatnia zmiana: 27-03-2025, 12:32 wysłana przez Macio4ever »

AUDIOTONE

  • 10272 / 6178
  • Moderator Globalny
27-03-2025, 13:58
Martwi mnie ten nalot na sporej ilości kondów co piszesz. Miałem trochę sprzętu z Japonii i nawet w najstarszych modelach nie było takiej zgnilizny co opisujesz u siebie w 5ES.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
27-03-2025, 14:47
Martwi mnie ten nalot na sporej ilości kondów co piszesz. Miałem trochę sprzętu z Japonii i nawet w najstarszych modelach nie było takiej zgnilizny co opisujesz u siebie w 5ES.

Kurcze, to nie jest pogrom tylko kilka kondów :) Zwykłe niebieskie Elny miały nalot, w sumie na razie 5 sztuk (2xPB, 1xSyscon, 2x słuchawkowe).
Te duże to upgrade.
Mój wyraźnie długo stał w raczej wilgotnym miejscu - może stąd taka sytuacja. Chemicony i Jamicony - nie znalazłem na razie padniętego.

AUDIOTONE

  • 10272 / 6178
  • Moderator Globalny
27-03-2025, 17:53
Czyli Elna, tylko małe wartości? Czy różnie? A tzw. "psie kondy - jamnikony" żyją hm. ;-) musiał gdzieś być w niezbyt przyjaznym środowisku jak piszesz. Zresztą w Japonii problem wilgotności jest spory. Widać to po sprzętach.
Wracając do 5ES, ciekaw jestem brzmienia po tych kilku modyfikacjach. Niema tego dużo, ale efekt może być pozytywny.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
27-03-2025, 18:29
Elna 47uF, 2,2uF na Syscon oraz 2,2uF bipolary w gnieździe słuchawkowym. Do tego 2xPanas na płytce silnika (SMD). Na płytce PB na razie znalazłem 47uF i 2,2uF Elny mające nalot.
Odnośnie dużych, to dam znać jak wylutuję, bo tak to nie widać nic złego.

Odnośnie nalotu - wolę nie ryzykować rozbierania ponownie jeśli coś kleknie. Dostępy są niezłe i np Syscon można obrobić bez wyjmowania od spodu, jeśli odkręci się płytę ochronną, tak samo od biedy jak Rec Board i Rect. No ale PB już trzeba wypinać.

Odnośnie modyfikacji - nie spodziewam się kosmosu. Jak poczytałem, to te zmiany w brzmieniu w 7ES vs 5ES nie są jakieś bardzo duże. Oprócz samych wartości elementów, to w 7ES są Elny Silmic zamiast Chemi AVR - czy to coś zmienia? Nie wiem :) Chyba najbardziej liczę na te wzmaki, złote Nichicony to blink-blink ;)

Czytałem gdzieś teorię spiskową, że Soniacze tak 2-3 od góry oferty w danym roku, to byłyby trudne do rozróżnienia, więc Sony trochę przycinała te niższe modele aby była różnica i klient czuł za co płaci.
« Ostatnia zmiana: 27-03-2025, 18:40 wysłana przez Macio4ever »

AUDIOTONE

  • 10272 / 6178
  • Moderator Globalny
27-03-2025, 21:00
Wrażenia odsłuchowe po całym remoncie i kalibracji mile widziane ;-)
Mi osobiście tylko jeden Soniak "podpasował" brzmieniem, był to starszy TC-K555ESR. Słuchałem różnych, zawsze mi coś w nich brakowało. Nie są to uniwersalne magnetofony, to nie moja bajka ;-) Mam jeszcze gdzieś pod łóżkiem TC-K444ESII do zrobienia, kiedyś się nim zajmę.
Ale tu nie o tym.

Poczekamy jak Ty odpalisz 5ES ;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
29-03-2025, 21:23
Wrażenia odsłuchowe po całym remoncie i kalibracji mile widziane ;-)
Mi osobiście tylko jeden Soniak "podpasował" brzmieniem, był to starszy TC-K555ESR. Słuchałem różnych, zawsze mi coś w nich brakowało. Nie są to uniwersalne magnetofony, to nie moja bajka ;-) Mam jeszcze gdzieś pod łóżkiem TC-K444ESII do zrobienia, kiedyś się nim zajmę.
Ale tu nie o tym.

Poczekamy jak Ty odpalisz 5ES ;-)

Podzielę się :)
Nie miałem nigdy Sony, zobaczymy.

Podziałałem, natomiast ostudziłem trochę głowę :)

Duże kondy na płytce RECT są OK, wylutowałem jednego trzyma parametry. Odpuściłem wymianę.
Jeden był wyraźnie padnięty (zdjęcie), 4700uF - miał 3800 plus nalot od spodu. 1000uF - na granicy. Wymieniłem te dwa plus zapobiegawczo bipolara.

Płytka PB - na żółto zaznaczone kondy, które były omszałe. Na zielono zmienione - ta sama pojemność, większy V, jak w 7ES

Płytka REC - nie znalazłem na razie żadnego padniętego kondensatora

Podsumowując elementy, które kwalifikowały się do wymiany:

2x Panas SMD płytka silnika
1 x bipolar silnik

2 x kond bipolar wyjście słuchawkowe Elna
3 x elektrolit płytka PB 2xElna 1 x Jamicon
2 x elektrolit płytka RECT 1 x Elna 1 x Chemicon (uszedłby w tłoku)
3 x elektrolit płytka Syscon 2 x Elna 1xPanas

Reszta to wymiany zapobiegawcze lub upgrade.

Na koniec - dałem ciała przy wylutowywaniu układu scalonego, uszkodziłem 2 ścieżki. Muszę chyba wziąć głęboki oddech i trochę odpocząć, a potem naprawić.



« Ostatnia zmiana: 29-03-2025, 22:38 wysłana przez Macio4ever »

AUDIOTONE

  • 10272 / 6178
  • Moderator Globalny
30-03-2025, 13:29
Na koniec - dałem ciała przy wylutowywaniu układu scalonego, uszkodziłem 2 ścieżki. Muszę chyba wziąć głęboki oddech i trochę odpocząć, a potem naprawić.

Który układ wlutowywałeś? Tego SMD opampa od spodu?
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
30-03-2025, 14:12
Na koniec - dałem ciała przy wylutowywaniu układu scalonego, uszkodziłem 2 ścieżki. Muszę chyba wziąć głęboki oddech i trochę odpocząć, a potem naprawić.

Który układ wlutowywałeś? Tego SMD opampa od spodu?

Tak, tego od spodu. Jednak bez gorącego powietrza,a  przede wszystkim doświadczenia to lipa. Naprawię, na szczęście tylko 2 ścieżki.

« Ostatnia zmiana: 30-03-2025, 14:14 wysłana przez Macio4ever »

AUDIOTONE

  • 10272 / 6178
  • Moderator Globalny
30-03-2025, 22:17
Jak coś nie idzie po Twojej myśli to odpuść na jakiś czas. Przemyśleć jak do tego podejść i zacznij ponownie następnego dnia. Nic nie rób w pośpiechu. Takie naprawy nie lubią pośpiechu.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
05-04-2025, 17:50
Odpuściłem na chwilę i wróciłem :)
Dwa pady do ścieżek naprawione, nowy wzmacniacz wlutowany. Sprawdziłem przed i po wlutowaniu czy są wszystkie przejścia i czy nie ma zwarć - jest cacy.

W celu uniknięcia kumulacji potencjalnych błędów dziś prowizorycznie zmontowałem sprzęt aby sprawdzić co się udało, a co nie.

Działa mechanika, liczniki, przyciski, wyświetlacze
Udało się idealnie naprawić wyjście słuchawkowe (chyba winne były kondy) nie ma trzasków, działa idealnie w całym zakresie

Potencjometr level (ten duży) niestety trochę trzeszczy - poruszam nim, może dojdzie do siebie. To jest niebieski Alps i jego rozmontowanie trochę mi się nie uśmiecha.
Odtwarzanie działa jak złoto, już sięgałem po szampana :)

A tu zonk. Po pierwsze po włączeniu kalibracji nie pojawia się sygnał do kalibrowania.
Po drugie nie nagrywa się prawy kanał, sygnał na wyświetlaczu jest (source), przy odtwarzaniu brak. Nie ma nagranego na kasecie, sprawdziłem na drugim magnetofonie. Nie ma też znaczenia czy włączam Dolby/HX PRO/MPX - nie ma nic na prawym kanale.

A miało być tak pięknie... :)

Pierwsza myśl, to uwalona głowica ale chyba jednak nie tym razem. Sprawdziłem napięcia na płycie REC na gnieździe gdzie się wpina przewody do głowicy - na jednym kanale jest jakieś naście miliwoltów, na drugim jakieś 1-2 mV więc praktycznie nic. Coś jest uwalone na płytce REC najwyraźniej (nic na niej nie grzebałem) i muszę to jakoś namierzyć.

Edit
Wstępna diagnoza z woltomierzem wskazuje, że uwalony jest układ IC609 (NJM4580E, wzmacniacz operacyjny). Sygnał z Rec Vol wchodzi do układu na obydwa kanały, wychodzi na L, na prawym (nóżka nr 7) jest OL, ani grama elektronów. Zasilanie układu ma prawidłową wartość.
« Ostatnia zmiana: 05-04-2025, 19:56 wysłana przez Macio4ever »

Macio4ever

  • 181 / 94
  • Aktywny użytkownik
06-04-2025, 11:51
Ponieważ nie mam lepszego pomysłu na prawy kanał (IC609 kaput), to wziąłem się za brak sygnału do kalibracji.
Po sprawdzeniu:
Częstotliwości są generowane 400Hz, 3kHz i 14kHz

Napięcie wychodzi z sekcji tworzenia sygnału, dociera do układu IC602, za którym są jeszcze 2 wzmacniacze oznaczone jako Buffer i potem jest wyświetlacz. Sygnał na IC602 ma ok 24mV więc jakieś -50dB więc nie ma szans aby coś tam pojawiło się na wyświetlaczu -> zdjęcie nr 1.

Wróciłem do sekcji, gdzie jest tworzona linia CAL-SG czyli sygnał kalibracji. Sprawdziłem ponownie tam napięcia i na IC615 oznaczonym jako CAL SIG AMP mam 3,5mV na wyjściu -> zdjęcie nr 2 co budzi moje wątpliwości, co do poprawnego wzmocnienia sygnału. Przynajmniej tak interpretuję schemat.

Chyba zrobię odpoczynek i raz jeszcze siądę, bo na tym etapie skończyły mi się pomysły poza uwalonym IC614 lub IC615

Na koniec ciekawostka :) Na schemacie układy IC614/615 są oznaczone jako NJM4558 (JRC), na spisie części są jako uPC4558, fizycznie są na płytce 4558 JRC
« Ostatnia zmiana: 06-04-2025, 13:24 wysłana przez Macio4ever »

AUDIOTONE

  • 10272 / 6178
  • Moderator Globalny
06-04-2025, 18:34
Wstępna diagnoza z woltomierzem wskazuje, że uwalony jest układ IC609
Wychodzi na to że uwalony... można wlutować podstawkę precyzyjną by w razie potrzeby zmienić opampa.

Co do kolejnej żeczy czyli problemów z sygnałem kalibracji to napięcia za niskie jak dla mnie. Ponieważ sądzę że interesuje nas poziom w okolicach -20dB.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.