nie osiagniesz cisnienia bez powierzchni, mieszkajac na zasadzie takiej ze dwa pietra nizej masz sasiadow sprawa jasna chyba ze nazywasz sie Tata i masz w Dehli rodzinny drapacz chmur :-)
sprawdzalem nawet ostatnio i okazuje sie ze da sie wykrecic z 6,5cala midbasu sensowne 30Hz tzn z room gainem bo liniowo w nieco swobodniejszej przestrzeni to juz nie bardzo. Oczywiscie to 30Hz ja ma byc z 1m 90dB osiaga x-maxem ale da rade. Az sprawdze prywatnie :-)
a jak chodzi o sluchanie muzyki to jak najabrdziej blogoslawieni ktorzy nie zabrneliw audiofilskie pierdolce bowiem oni cieszą sie sluchaniem muzyki bezwarunkowo.
Nie wiem co tam masz w chalupie ale mi sie tylko raz w zyciu wydawalo ze znalazlem kolumny zycia po czym sie okazalo ze ludziska grali jednak bez pradu na zywo :-)
padlem ofiara na spektaklu w teatrze, pierwszy akt byl naglosniony "sprzetem", drugi akt zaczal sie w ciemnosciach muzyka, zagadalem juz do zony ze ide po spektaklu pogadac co to za glosniki, ale jak sie rozjasnialo stopniowo coraz lepiej bylo widac ze to nie glosniki. niestety. Bas schodzil tam jak to w trio z kontrabasem - do 3,5Hz ;-)