magus, mialem na mysli ze jak facet nie uwaza ze jest za co przeprosic to niech nie robi tego w ogole jesli ma byc na odpierdol.
Po prostu trzeba pogadac o takich rzeczach nawet z ludxmi ktorym na codzien sie nie zdarza żeby nie zaczeło :-)
Melo prosba, zanim walniesz kolejny wpis wynikajacy nie wiem z czego zastanow sie. Nikt na Ciebie czy Twoje kolumny tu nie dybie. Nie ma przyczajek zeby zjechac jak co poniektórzy w branzy zauwazylem faktycznie mają, sprawy pozamerytoryczne raczej na kozetke, albo jakis drętwy marketing dla małego Kazia lub jak kto woli leminga.
Jesli chodzi o odniesienie sie merytoryczne do twojego wpisu. Ty uwazasz ze prawidlowo zaprojektowana zwrotnica nie psuje fazy, ja uwazam ze psuje, dodatkowo uwazam ze kazdy multiway z wyjatkiem coaxa ma spierniczona faze (slyszysz moc wypromieniowywana i m.in problemy fazowe w osi poziomej a nie sweetspot jaki by on nie był) na dzien dobry.
I nie pomoze tu czy ktos sie nazywa vandersteen, wilson, dunlavy, thiel, melo czy lancaster.
Pomiar w osi pionowej wszystko wyjasnia.
I jeszcze jedno, nie odnosze sie tu do brzmienia jakotakiego bo to ma prawo kazdemu sie podobac jakie uzna, natomiast obiektywnie ocenic brzmienie mozna stawiajac zywy instrument obok kolumny. Lutek tak postawił skrzypce przy SRM i test wypadl uwazam OK. Poziom witalnosci podobny, faktura niewele uboższa (sprzet towarzyszacy za circa 15Kzł o ile gralismy z lutkowej lampy cayina czy jak to tam sie pisze nigdy nie zapamieta :-)) mielem wrazenie tylko lekkiego zmatowienia ze sprzetu (a mowia ze tannoy czasami za jasny :-)). Skala podobna, swoboda podobna.
Nie oceniam lepiej/gorzej tylko aspekty.
Dla kogos np. lepszy moze byc monitor standardowy na 18cm choc nie bedzie mial takiej dynamiki swobody, czy faktury podobnej do naturalnej ale za to bedzie "wyżej ciągnął" albo cokolwiek innego "lepszego" od żywego instrumentu. Na tym polega gust, ale nie szalalbym z trybem orzekającym w takim przypadku :-)