Magnetofon

[artekk]

W klasie brzmienia CR7E jest CR5E.
Jeśli ktoś jest w stanie zrezygnować z "wypasu" CR7E, za ok. połowę jego ceny dostanie równie dobry, a niektórzy nawet uważają, że odrobinę lepszy dźwięk.

[AUDIOTONE]

W klasie brzmienia CR7E jest CR5E.
Jeśli ktoś jest w stanie zrezygnować z "wypasu" CR7E, za ok. połowę jego ceny dostanie równie dobry, a niektórzy nawet uważają, że odrobinę lepszy dźwięk.

Jedyna alternatywa dla CR-7E to tak jak piszesz Arturo CR-5E. Cenowo lepiej a dźwiękowo niestety niewiem, ale skoro jest tak dobrze jak piszesz to musi tak być. Ale to znów Nak.... a szukamy czegoś co Nakiem nie jest...

[nano]

ja bym dal NAD  6100  jako player
i trudno go cenowo pobic

[artekk]

ja bym dal NAD  6100  jako player

Jest dobry, ale do CR7E trooochę mu brakuje :) A szukamy jakiejś alternatywy dla CR7E z podobnej klasy jakością dźwięku za mniejszą kasę.

Z nie-Nakami podobnej klasy też nie będzie łatwo. Wszystkie Sony ES, które miałem u siebie to nie ta klasa. Może 777ES się zbliży jako odtwarzacz. Pionki jak CT-93, 959, 979 też gorsze. CT-95 nie miałem. JVC DD-99 gorzej. Alpine AL-85 też zdecydowanie słabszy. ASC AS-3001, Revox B-215 gorsze. Luxman K-03 może być jak Wojtek pisał alternatywą, choć łeb w łeb nie porównywałem, ale porównywałem go z Dragonem, 3014A i 1000ZXL i dawał radę. Z tym, że ten magnetofon nie jest tańszy od CR7E. Żadne Onkyo nie da rady CR7 łącznie z TA-2900. Harmany też nie, ani CD491, ani TD-4800, ani CD-401. Technicsy to nie ta liga, z wyjątkiem RS-B100, ale temu też do CR7E brakuje. Kenwoody odpadają. Może Teac Z6000 lub Z7000 podoła, ale nie słuchałem ich, choć Z7000 kiedyś do mnie trafi, wtedy sprawdzę. Może jakieś japońskie wersje najwyższych modeli by powalczyły. Pewnie czegoś zapomniałem. Proszę o przypomnienie czego.

[PhantomLord]

Dobrze się Was czyta, sam jestem ciekaw pomysłów ;-).
Zresztą pewnie nie tylko ja siedzę z piórem i notatnikiem przed monitorem przez ostatnie dwie strony :-D.

Apropo NAKów, to w którymś wątku ktoś sugerował stworzenie zbiorczego tematu o NAKach, bo fajnie się czyta o każdym z osobna, ale takie opinie jak Artura powyżej (CR-5 vs CR-7) byłyby cenną informacją w takim wątku ogólno-porównawczym.
Można by tam też zawrzeć główne bolączki i remedia na różne wspólne dolegliwości, opisać mechanizmy w tych dwóch wariantach itp.
Tylko taki pomysł. Niestety z uwagi na brak NAKa (póki co) niewiele sam mógłbym wnieść w takim wątku, ale skarbnica wiedzy byłaby fajna.

PS Artur kurde zaraz Cię zbanują za taką pornografię jak w poście powyżej ;-).

[artekk]

Niestety z uwagi na brak NAKa

Już za chwileczkę, już za momencik..... :)))

[Hammer]

Wystarczyło wsadzić kij w mrowisko i zaczęlo się. . . nakowisko .
Ciekawe czy ktokolwiek porównując robił ślepe testy, bo uważam ze pewne opinie są zdrowo przesadzone i stronnicze biorąc pod uwagę preferencje.

[JaKub92]

Nie zgodzę się. Różnice rzeczywiście słychać. Nakamichi gra inaczej, Tandberg inaczej... Są po prostu charakterystyczne. A jeśli chodzi np. o Sony, Technics'a, Pioneera, AKAI, to niektóre modele ciężko odróżnić dźwiękowo.

[artekk]

Eee tam, akurat CR7E nie jest moim ulubionym Nakamichi. Ani CR5E :) Nie chwalę go dlatego,  bo lubię Nakamichi, tylko dlatego, że gra jak gra w odniesieniu do innych magnetofonów. W moim systemie.

Wszystkie moje opinie rzecz jasna są czysto subiektywne. I wszystkie wymienione decki posiadałem lub były u mnie dłuższy czas, a niektóre nadal posiadam. Poza Luxmanem K-03 słuchanym u Stanisa na zacnym sprzęcie w towarzystwie kilku osłuchanych kolegów.

Temat ślepych testów pominę, bo mam wrażenie, że chcesz włożyć drugi raz kij w mrowisko :)

[AUDIOTONE]

Mateuszu to ja pisałem o tym by taki temat napisać... by każdy kto poszukuje jakiegośkolwiek Naka miał całą wiedzę i przydatne informacje w jednym miejscu. Można by go usadowić w temacie ogólnym. Propozycję pozostawiam do omówienia i niech ktoś zacznie... :)

Wychodzi na to że będzie ciężko by coś znaleźć co dorówna CR-7E...
Arturo w czasach gdy posiadałem Z-7000 i T-1100S to jak dla mnie te magnetofony były jakby do siebie zbliżone ale nie przekonywało mi ich brzmienie. U mnie musi być energia i np. Nak ZX-7 i CR-7E zawsze bardziej mi pasowały i bardziej chciało mi się ich słuchać.

[Piccard]

Nie wspomniałeś Wojtku Harmana TD-4600, a jego tutaj warto wziąć pod uwagę, bo ten już gra konkretnie, a może da radę kupić go w normalnych pieniądzach.

Tylko Jakubie ja podałem przykłady magnetofonów które miały by być zamiast Naka CR-7E. Bo oto chodziło by znaleźć coś w zastępstwie właśnie CR-7E tyle że nie Nak i było by dobrze gdyby było także i taniej. A niestety chyba żaden HK nie jest chyba w tej klasie co CR-7E... tak ja to widzę.

Jeżeli chodzi o HK to może CD-491 albo TD-4800?
Co do Naka CR-7E to nie szukam zastępstwa. Może teraz mnie na niego nie stać, lub musiał bym się wielu innych rzeczy wyrzec lub zmienić trochę planów dlatego jego zostawiam na później chcąc jeszcze trochę poeksperymentowac. Tak Nakamichi CR-7E jest moim wyborem. Wygląd, funkcjonalność, konstrukcja, długo długo nic, opinie o brzmieniu.
Mam wzmacniacz z gałkami.
Druga pozycja a może pierwsza to AIWA i najprawdopodobniej S9000. Chociaż nie jest tak klarowna jak Nak CR-7E.
Jeszcze dobry MD lub dwa by mi się przydały i ze dwa inne DATy. Też trochę trzeba im uwagi poświęcić.
Ale jeszcze muszę trochę pobłądzić w różnych tematach i popracować nad hipoteką.

[Piccard]

W klasie brzmienia CR7E jest CR5E.
Jeśli ktoś jest w stanie zrezygnować z "wypasu" CR7E, za ok. połowę jego ceny dostanie równie dobry, a niektórzy nawet uważają, że odrobinę lepszy dźwięk.

Ja nie zrezygnuję, ten wypas jest dla mnie ważny.

No i pięknie to wygląda :)

[artekk]

Ja nie zrezygnuję, ten wypas jest dla mnie ważny.

To się Tobie chwali. Bo fajne te wszystkie wodotryski są :)

[Piccard]

Mateuszu to ja pisałem o tym by taki temat napisać... by każdy kto poszukuje jakiegośkolwiek Naka miał całą wiedzę i przydatne informacje w jednym miejscu. Można by go usadowić w temacie ogólnym. Propozycję pozostawiam do omówienia i niech ktoś zacznie... :)

Wychodzi na to że będzie ciężko by coś znaleźć co dorówna CR-7E...
Arturo w czasach gdy posiadałem Z-7000 i T-1100S to jak dla mnie te magnetofony były jakby do siebie zbliżone ale nie przekonywało mi ich brzmienie. U mnie musi być energia i np. Nak ZX-7 i CR-7E zawsze bardziej mi pasowały i bardziej chciało mi się ich słuchać.

Wojtku, Wy szukacie alternatywy dla CR-7, ja nie szukam. Ja szukam czasu lub sponsora :)
Żartuję, ale oczywiście nie szukam alternatywy. Po prostu jeszcze nie ten czas.
Ale życie jest przewrotne i nie znam dnia ani godziny kiedy los tym Nakiem mnie obdarzy.
Albo ta AIWA. Ale tak jak napisałem, muszę się jeszcze wyszaleć nim się ustatkuję z jedną.

[Piccard]

Ja nie zrezygnuję, ten wypas jest dla mnie ważny.

To się Tobie chwali. Bo fajne te wszystkie wodotryski są :)

No właśnie, to chyba pierwszy Nak co czas podaje.