Audiohobby.pl

Fizjologiczna regulacja głośności - loudness compensation

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
29-09-2015, 13:01
Zgodnie z fizjologią słuchu w miarę płasko ma być w miejscu odsłuchu dla 120-140dB.

Uważam, że płaska charakterystyka powinna być przy 100dB lub niżej. Ja bym zrobił płasko co najwyżej przy 85dB bo od tego poziomu włącza się odruch strzemiączkowy który ogranicza ruch błony bębenkowej dla niskich częstotliwości.

http://www.geocities.jp/arai401204/Sound_Reproduction/Ears.html

http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=9901.0;attach=105140;image

Cypis

  • 2479 / 5031
  • Ekspert
29-09-2015, 18:11
No ja bym się nad tym powaznie zastanowił. Powyżej 85 dB mamy do czynienia z nadmiernym halasem, który przy dłuższym oddziaływaniu wywyła nieodwracalny ubytek słuchu.

A co to ma do rzeczy? To że ma być płasko, nie oznacza, że musisz tak słuchać. Idąc tropem poprawności BHP, żaden sprzęt grający nie powinien "płasko" przenosić.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
29-09-2015, 18:24
Jeśli zarejestrujesz instrument grający na żywo z głośnością 70dB w miejscu odsłuchu to gdy będziesz odtwarzał go na sprzęcie grającym z tą samą głośnością zastosujesz korekcję fizjologiczną?
« Ostatnia zmiana: 29-09-2015, 18:27 wysłana przez cadam »

Cypis

  • 2479 / 5031
  • Ekspert
29-09-2015, 18:27
Jeśli zarejestrujesz instrument grający na żywo z głośnością 70dB w miejscu odsłuch to gdy będziesz odtwarzał go na sprzęcie grającym z tą samą głośnością to zastosujesz korekcję fizjologiczną?

Nie. Skąd mam wiedzieć z jaką głośnością grał instrument?
« Ostatnia zmiana: 29-09-2015, 18:36 wysłana przez Cypis »
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
29-09-2015, 20:35
Przepraszam, za bardzo się wymądrzam.

U siebie w sprzęcie mam zamiar ograniczyć maksymalną głośność do 80dB.

Cypis

  • 2479 / 5031
  • Ekspert
29-09-2015, 21:09
Przepraszam, za bardzo się wymądrzam.

Nie tak to odebrałem. Twoje pytanie było całkiem OK, bo rzeczywiście o tym nie pomyślałem, a moje zadałem bez podtekstów.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
27-10-2015, 16:54
Jeśli miniDSP zastosuje w swoich produktach loudness i kompresor dynamiki (w niektórych ten drugi już jest) to zbieram monetę na to cudo i nie szukam więcej.
https://minidsp.com/forum/suggestion-box/1374-re-equal-loudness-contour?limitstart=0

Może sensownie byłoby zrobić regulację głośności z loudness na jednym potencjometrze i na drugim dodatkowym regulację punktu w którym jest płaska charakterystyka, bo nie każdy materiał dźwiękowy jest tak samo głośno nagrany?

Cypis

  • 2479 / 5031
  • Ekspert
28-10-2015, 08:08
Może sensownie byłoby zrobić regulację głośności z loudness na jednym potencjometrze i na drugim dodatkowym regulację punktu w którym jest płaska charakterystyka, bo nie każdy materiał dźwiękowy jest tak samo głośno nagrany?

Dokładnie o tym samym myślałem.

Ja od kilku tygodni, popołudniami, "doktoryzuję się" w temacie DSP na Linuxa.

Kupiłem SB X-Fi USB Pro, postawiłem Linuxa i męczę się z konfiguracją ALSA, ecsound i MPD. Na razie wygrywam tą walkę ale droga jeszcze daleka do sukcesu.

Szukałem pluginów do ecsound by zasymulować taki loudness ale nie znalazłem. Jakbyś coś gdzieś trafił to daj znać.

Docelowo systemik ma dzielić tor zwrotnica cyfrową na niezalezne wzmacniacze i głośniki.
« Ostatnia zmiana: 28-10-2015, 08:10 wysłana przez Cypis »
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
14-03-2016, 18:02
Jeśli to urządzenie zostanie wyposażone w loudness to będzie wszystkomające.

https://www.minidsp.com/products/minidsp-in-a-box/minidsp-2x4-hd

Corvus5

  • 2596 / 5359
  • Ekspert
14-03-2016, 18:53
Cadam, dzięki za link do Rephase. Normalnie stosuję 30-pasmowy EQ z foobara, bo jest szybki, a na dokładniejsze zmiany to T-RackS3 i kilkadziesiąt korekcji EQ, zwykle na Q=20. Potem wyjście wszystkiego na impuls i dalsze korekty. Tutaj może to się uprości.

Odnośnie tematu najlepsze strojenie wychodzi mi na uszy. Mikrony zbytnio zmieniają pomiar w zależności od pozycji plus każdy pracuje inaczej, a odchyłka 1 dB to sporo. Szum różowy ciągły, okresowy dostosowany do FFT, sinusy, różne softy, itd itp. Gram prawie 25 lat na pianinie i o wiele lepiej stroi mi się głośność wg tonów na ucho. Efekty są najlepsze. Wychodzi najwięcej barwy bez żadnych popsuć dźwięku. Bas barwniejszy i równomierny, średnica ciągnie się słyszalnie i muzycznie, a wysokie tony są jasne i nie mają grama okaleczenia. Kuleje trochę przestrzeń i detale, stąd Rephase może coś wniesie do fazy. Zbyt długi czasowo filtr na basie rozwala dynamikę, za to rozmycie czasowe wysokich tonów wiadomo co daje, a jak brzmi - sprawa dyskusyjna. Mnie by się przydało czasowe wyprzedzenie od 20 Hz do 100 Hz do samochodu. Szkoda tylko, że same sinusy w słuchawkach i głośnikach nie zawsze są czyste.

Jakiś pomysł na dobre zestrojenie fazy sygnału dla filtra FIR dla głośników przy założeniu, że przesunięcie fazowe między głośnikami jest małe i zniekształcenia fazowe wprowadza sam filtr FIR? Zwykle robi się sinusem i mikrofonem (np. REW). Na ucho byłaby jakaś metoda inna niż słuchanie muzyki? Typu jakiś prostokąt i słyszalne różnice przy kręceniu fazą?

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
26-06-2016, 20:57
"A Loudness-Compensated Level Control Stage"

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
04-07-2016, 20:32
Na podstawie rysunku jednakowej głośności słyszenia zrobiłem wykres unormowany przy głośności 80dB

cadam

  • 4401 / 5894
  • Ekspert
25-09-2016, 21:02
W książce "Domowe systemy audio" jest podrozdział o fizjologicznej regulacji i przykładowe rozwiązanie na przełącznikach.

http://wydawnictwo.btc.pl/index.php?productID=234520