Tomek, oczekiwania OK. Moze sprobowalbym zrobic regulacje glosnosci w sprzezeniu zwrotnym. - wzmocnieniem. efekt ma szanase byc taki ze przy nizszym wzmocnieniu a wiec sluchajac ciszej bedziesz mial bardziej transparentne skraje pasma a zwiekszajac wzmocnienie uwydatni sie srodek. to nie beda wielkie roznice ale sa i moze o to tobie chodzi. Testowalem kiedys na chipampie, dxwiek zmienia tez nieco swoj charakter stety/niestety, ale sprawdx sam czy o cos takiego Tobie chodzi. Rezystor do gleby w nfb dajesz od takiego jakie minimalne wzmocnienie moze pracowac wzmak do powiedzmy wzmocnienia x 30 w kilkunastu krokach. nic innego mi w tej chwili do glowy nie przychodzi w miare prosto.
Ta sobie przeglądam i widze że wyważaliście drzwi otwarte w 56 roku ubiegłego wieku :). Taki uklad korekcji loudness zrobił Stern Radio Liepzig w odbiorniku Beethoven skąd inąd dla mnie legendarnym z wzgędu na jakby powiedziec unikalne odczucie słuchowo wagowo dotykowe :) . Byc może własnie przez ten uklad. Sam eksperymentowałem w lampowym pioneerze z tym rodzajem i mogę tylko powiedziec że to "funkcjonuje" . Ale jest ale. Od funkcjonowania do perfekcji w temacie skorygowania odczuć droga daleka.
Mozna to zobaczyć u mnie w tej zakładce z kwietnia 2015 roku Trochę tam chaotycznie wypowiedziałem sie o tych korekcjach i ioch sensie fizycznym
http://www.diysound.eu/?page_id=329