colcolcol, spoko, kazdy ma inny system oceny. U mnie jest tak ze mam "zakodowany" charakter grania na zywo i jak slysze ze tego charakteru brakuje w graniu ze sprzetu to mam bariere techniczna. Fajnie, pzyjemnie ale "nie moja krew".
Mialem tego nie pisac bo bedzie wygladac na prowokacje :-) Znajomy ma monitory Urei, niedawno kupil mikro Utopie na diagramach w. Sluchalem i mierzylem obie kolumny. Urei pod niewielkim katem roluja sie od 8khz, Focale ida do samej gory bezproblemowob(na osi...Urei powyzej 10KHz juz opadaja).
Jak przepniesz jedne po drugich to Focal jest pod kilkoma wzgledami lepszy, rozdzielczosc na pewno, precyzja chyba tez, atak nie wydaje sie jakos kuriozalnie slabszy, w kontekscie wielkosci skrzynki jest OK, w wokalach wiecej detalu/sliny na Focalu wiec niby OK.
Na pewno mniejsza skala choc nie jest xle trzeba sie chwile po Urei przyzwyczajac.
Urei mialy isc na sprzedaz, ja nie bylem przekonany bo "cos" (wspolny mianownik z prawdziwymi instrumentami) byl bardziej w Urei niz Focalach, ale tez rozumiem ze kolumna nie bez wad i do tego (za)duza do pomieszczenia w ktorym gra.
Teraz niesmiertelny argument zony gospodarza, ktora mnie zagadnela co o nich mysle ? Powiedzialem ze dobra wiadomosc jest pewnie taka ze Urei sa faktycznie "ciut" za duze, Utopie pod wieloma wzgledami fajne lub fajniejsze a mimo to zostalbym chyba z Urei....a dziewczyna na to : no wlasnie, te duze jakos tak fajniej graja. Bez rozbijania na duperele.
Doslownie godzine temu dostaje sms-a ze Focale ida na allegro :-) Po kilku tygodniach walki z "dziadkami" :-) ...tak wiec Panowie beda do kupienia w naprawde dobrym stanie naprawde niexle grajace francuskie kolumienki :-)
To taka historyjka z dzis.