>Lancaster
Nie zapomnij jeszcze o przetestowaniu sobie playera MQN:
http://www.computeraudiophile.com/f11-software/visual-studio-2012-c-and-wasapi-minimalist-player-15401/Jak dla mnie lepszy od dobrze skonfigurowanego foobara, aimpa, irivera, stealth audio, być może na tym samym poziomie co jplay, ale nie miałem okazji ich bezpośrednio porównać.
A jeśli chodzi o polepszenie dźwięku foobara odpowiednią konfiguracją, to ja mam tak:
W zakładce playback oba ReplayGain na NONE.
Preamp na 0,0 db
W DSP Manager nic nie powinno być w aktywnych filtrach.
Output jako WASAPI EVENT do odpowiedniego urządzenia (może być i PUSH)
Buffer jak najkrótszy (chociaż przyznam, że różnicy nie słyszałem czy jest tam 80 ms czy 800 ms)
Output na 24 bity (lub 32 jak taki DAC) (jeśli w takiej rozdzielczości pracuje karta dźwiękowa, DAC (dla 16 bit nadal będzie bit perfect, po prostu zostaną dodane same zera)
W Advanced-Playback FULL FILE BUFFERING UP TO np. 2000000 kb, tak aby zmieścił się każdy plik do pamięci RAM przed odtwarzaniem.
Advanced-WASAPI: nie wiem, dopiero zobaczyłem, że tam jest coś takiego :)
Advanced-Thread Priority na 7 oraz use MMCS.
Oczywiście głośność komputera powinna być na 100%
Dla mnie i tak lepiej gra MQN od foobara.