Cze,
Powiem Ci szczerze, że PC jest moim codziennym rozszerzeniem jaźni z wyboru. Appla nie mam i fideli też na co dzień nie używam więc co do ergonomii nie mogę się wypowiedzieć (setupu słuchałem jedynie w ramach 6h testu porównawczego).
Kiedyś robiliśmy na spotkaniu porównanie różnych playerów z różnych platform systemowych i z appla zdecydowanie (dla mnie) najfajniej zagrała fidelia (zdania były podzielone, było nas koło 15 i mniej więcej pół na pół ludzie woleli amarre albo fidelie ale większość słyszała różnicę bardzo wyraźnie, pytanie było co się komu spodobało bardziej).
Było to już chwile temu ale najważniejsza różnica była w budowaniu sceny i pozycjonowaniu. Fidelia wypełniała cały pokój dźwiękiem i trójwymiarową sceną gdy amarra umieszczała wszystkie dźwięki na płaskiej linii między głośnikami.
Najbardziej dziwiło mnie w tym porównaniu, że aż tak różne mogą być gusta co do prezentacji muzycznej ale że było to moje pierwsze spotkanie w tak dużym audiofilskim gronie więc ogólnie wszystko było dla mnie bardzo nowe.
Spotkanie było w dopieszczonym akustycznie pomieszczeniu z ogólnie świetnie budującymi scenę Avantgardami Duo Omega oraz z niezgorszym Eximusem DP-1 (jako DAC / PRE) i tranzystorową integrą od Avantgarde więc w dość doborowym towarzystwie.
Co ciekawe później testowaliśmy w tej samej konfiguracji Myteka 192 zamiast DP-1 i już tylko z Fidelią i scena znowu klapał (mimo playera) i zamknęła się w prostej płaskiej linij dokładnie między głośnikami... więc, przynajmniej w tamtym przypadku wszystko było mocno zależne od całościowego zestawienia komponentów zarówno w sferze hardwarowej i jak i softwarowej.
Co wtyczek musiał bym się zapytać ale wiem, że mieli dokupiony jeden czy dwa moduły ze strony fideli
Pozdrawiam