Audiohobby.pl

playery wysokiego lotu

Gustaw

  • Gość
10-11-2013, 22:24
>> brodacz, 2013-11-10 22:06:17
Gustaw byłeś na ałdjoszoł ?


Z godzinę temu wróciłem. Zaraz coś skrobnę.

pastwa

  • 3815 / 5865
  • Ekspert
10-11-2013, 22:36
A slyszales Gustaw cos dobrego o Mavericku, tak rozmyslam ostatnio czy sie w to pakowac.

sebna

  • 72 / 4001
  • Użytkownik
10-11-2013, 22:42
Cze,

Powiem Ci szczerze, że PC jest moim codziennym rozszerzeniem jaźni z wyboru. Appla nie mam i fideli też na co dzień nie używam więc co do ergonomii nie mogę się wypowiedzieć (setupu słuchałem jedynie w ramach 6h testu porównawczego).

Kiedyś robiliśmy na spotkaniu porównanie różnych playerów z różnych platform systemowych i z appla zdecydowanie (dla mnie) najfajniej zagrała fidelia (zdania były podzielone, było nas koło 15 i mniej więcej pół na pół ludzie woleli amarre albo fidelie ale większość słyszała różnicę bardzo wyraźnie, pytanie było co się komu spodobało bardziej).

Było to już chwile temu ale najważniejsza różnica była w budowaniu sceny i pozycjonowaniu. Fidelia wypełniała cały pokój dźwiękiem i trójwymiarową sceną gdy amarra umieszczała wszystkie dźwięki na płaskiej linii między głośnikami.

Najbardziej dziwiło mnie w tym porównaniu, że aż tak różne mogą być gusta co do prezentacji muzycznej ale że było to moje pierwsze spotkanie w tak dużym audiofilskim gronie więc ogólnie wszystko było dla mnie bardzo nowe.

Spotkanie było w dopieszczonym akustycznie pomieszczeniu z ogólnie świetnie budującymi scenę Avantgardami Duo Omega oraz z niezgorszym Eximusem DP-1 (jako DAC / PRE) i tranzystorową integrą od Avantgarde więc w dość doborowym towarzystwie.

Co ciekawe później testowaliśmy w tej samej konfiguracji Myteka 192 zamiast DP-1 i już tylko z Fidelią i scena znowu klapał (mimo playera) i zamknęła się w prostej płaskiej linij dokładnie między głośnikami... więc, przynajmniej w tamtym przypadku wszystko było mocno zależne od całościowego zestawienia komponentów zarówno w sferze hardwarowej i jak i softwarowej.

Co wtyczek musiał bym się zapytać ale wiem, że mieli dokupiony jeden czy dwa moduły ze strony fideli

Pozdrawiam

sebna

  • 72 / 4001
  • Użytkownik
10-11-2013, 22:46
edit ;) Miało być "i scena znowu klapła" a nie "i scena znowu klapał"...

pastwa

  • 3815 / 5865
  • Ekspert
10-11-2013, 22:58
z fidelia brzmienie jest lzejsze wstosunku do iTunes, ten ostatni ma ciemniejsze/cichsze tlo, ale fidelia generuje taki ezoteryczny poglos sceniczny, ktory moze sie podobac, byc moze z jakimis wtyczkami ten efekt sie poteguje jeszcze bardziej, ale tego sie pewnie nie dowiem ;\'))

ps. sama fidelia byla na tyle tania ze sobie ja kupilem jeszcze przed porownaniami wszelakimi.

pastwa

  • 3815 / 5865
  • Ekspert
10-11-2013, 23:02
Jakbys Gustaw chcial sobie fidelie zainstalowac na stale u siebie na macu to moge Ci odstapic gratisowo druga licencje, tzn. klucz jest jeden, ale wazny na dwie maszyny....

Gustaw

  • Gość
10-11-2013, 23:20
>> pastwa, 2013-11-10 23:02:43
Jakbys Gustaw chcial sobie fidelie zainstalowac na stale u siebie na macu to moge Ci odstapic gratisowo druga licencje, tzn. klucz jest jeden, ale wazny na dwie maszyny….

Dziękuję za propozycję. Mogę przystać ale chciałbym pokryć 50% kosztów zakupu.

Gustaw

  • Gość
10-11-2013, 23:25
>> pastwa, 2013-11-10 22:36:02
A slyszales Gustaw cos dobrego o Mavericku, tak rozmyslam ostatnio czy sie w to pakowac.

Mam za stare maszyny do Maverica (MacMini Core2 1.8 i MacBook Pro 2.16) . Z drugiej strony na tyle wystarczające, że nie mam potrzeby kupować nowych Maców.

Kolega ma zainstalowanego za zeszłorocznym MacBooko Pro i sobie chwali. Nie sprawdzał jednak tego systemu pod kątem audio.

cadam

  • 4401 / 5867
  • Ekspert
06-04-2015, 20:46