LCD2 i T90 to jakby przeciwne bieguny, każde słuchawki skupiają się na innym zakresie.
LCD2 mają wspaniały bas i wyśmienitą średnicę ale trochę mniej eksponowaną górę, choć z dobrym wzmacniaczem jest satysfakcjonująca.
Przekaz Audeze jest ciemny i nasycony, blisko słuchacza ,intymnie. Sprzyja temu mała scena, siedzimy w pierwszym rzędzie na widowni.
T90 odwrotnie są mistrzami góry oraz wyższej średnicy, trzeba mieć wzmacniacz co to okiełzna.
T90 są neutralne w przekazie, podobne w tym do HD800, ale bardziej emocjonalne jak dla mnie.
Przekaz oddalony bardziej od słuchacza niż w LCD2, ale sporo bardziej rozdzielczy.
Bas w T90 mimo że nie ma potęgi i zejścia jak w LCD2, jest doskonały, zwarty,szybki, sprężysty. Potrafi zejść bardzo nisko. Zupełnie wystarczy nawet do Rocka lub Trance.