Niestety.... miałem okazję posłuchać wczoraj Lancasterowych 990-tek.
Dlaczego niestety? Otóż dlatego, że w zasadzie do dźwięku nie mam się jak przyczepić (a to mnie boli ponieważ nie mogę bez złośliwości podbudować swego ego).
Jak odbieram 990-tki? Fajny, sprężysty bas, dobrze "przecięty" - z dobrą kontrolą. Średnica plastyczna i rozdzielcza. Słuchawkom chce się grać. Porównywałem tylko z Philipsem 5401 i różnica na korzyść słuchawek LanDynamic 990 była bezdyskusyjna. Lepsze było w zasadzie wszystko. Niby to oczywiste ale nie do końca ponieważ 5401 w kilku wypadkach dotrzymywały kroku nausznikom z zupełnie innej półki. Dla mnie słuchawki są równa i nie mają n.p. przypadłości Denonów 7000 walcujących basem wszelkie wnętrzności i inne trzewia. Nie słyszę również dołka na średnicy, tak charakterystycznego dla Grado PS-1000 i GS-1000. Jest więcej "szlachetnej" średnicy niż Superluxach HD330 i więcej "powera" niż w STAX 404 i 507. Nie porównuje informacji na średnicy z elektrostatami bo to jednak inna liga.
Konkludując. Bardzo fajne słuchawki w bardzo dobrej cenie.
Na koniec łyżka dziegciu. Na pierwszy rzut oka 990-tki zbudowane są dobrze. Niestety jeżeli rzucić okiem drugi raz i trzeci okazuje się, że tak dobrze już nie jest. Tan plastik imitujący metal jest trochę ekhm, ekhmmm... nie bardzo. Aluminiowymi blachami przy pałąku można się na upartego nawet pociąć. Gąbka na pałąku też raczej średnia przez co w mojej opinii, pomimo swej lekkości, 990-tki do szczytu wygodnych słuchawek raczej nie należą. Wydaje mi się, że Backowe 880-tki były jednak wygodniejsze i lepiej zbudowane ale w porównaniu do 990-tek nie chciało im się grać.
Przy całym tym swoim narzekaniu na budowę Beyerdynamic 990 ale mając na uwadze sam dźwięk pomyślałem przez chwilę aby 990-tki kupić co być może uczynię jeżeli najdzie mnie znowu choroba gonienia audiofilskiego króliczka.
P.S. Przy okazji. Lancaster wczoraj przytaszczył prototyp jakiegoś tajemniczego DAC-a. Podłączyliśmy to w miejsce Benchmarka, po USB i ..... no, no. Z przykrością stwierdzam, że Benchmark w większości konkurencji poległ, wygrywając tylko w zakresie masy i ilości basu. Zobaczymy jak zagra produkt docelowy bo to co usłyszałem wczoraj to, bez wazeliny, pierwsza liga.
P.S.2 Aha ! Zapomniałem o jednym. Czy już wspominałem, że za taki futerał jak od 990-tek Grado zażądało by 150 Euro? Nie wspominałem? No to wspominam.