Audiohobby.pl

Wzacniacz słuchawkowy PROSTOTA - założenia projektu

Sim1

  • 1829 / 6068
  • Ekspert
04-05-2012, 14:43
Źródło (CD?) będzie w pełni zbalansowane? Jeśli nie to nie przeszkadzam dalej w zabawie ;)

Mówisz o rozjazdach stereo na potencjomentrach a chcesz mieć 2 niezależne, "na ucho" ustawiane?
Stereo to nie mono, wiele razy byłem przekonany że mi jedno ucho przytkało i bardziej mi z jednej strony gra i po korekcie balansu jak przełączałem na mono by finalnie zweryfikować okazywało się, że rozjechałem kanały zamiast je skorygować.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
04-05-2012, 15:43
Dual mono jest niestety wymysłem tzw. zdrowego rozumu.Niestety niezbyt doinformowanego.Parę razy tłumaczyłem już tę sprawę,ale zrobię to powtórnie,ponieważ ciagle są jacyś nowi na forum,a ja ciągle mam jakieś ciągoty edukacyjne...Koncepcja dual mono,tak przebóstwiona przez audiofilski świat ponieważ rzekomo daje niezależne zasilanie bez wpływu między kanałami, jest zła ponieważ stwarza zupełnie zbędnie dodatkową różnicę parametrów zasilaczy obu kanałów.Różnice kilkuprocentowe oporności,pojemności i indukcyjności są nieuniknione nawet przy dobieraniu celowym elementów.Odbija się to tragicznie na stereofonii,co można bardzo łatwo dowieść doświadczalnie gdy mamy owe dualmono i w trakcie odsłuchu połączymy odpowiednio zasilacze,aby powstała integra(zwykle wystarczy połączyć wspólne punkty plusa zasilania).Doznasz szoku.Dual mono to głupota lansowana przez audiofili tylko dlatego,że większość urządzeń ma zasilacze krojone oszczędnościowo,które nie wyrabiają się w impulsach we wzmacniaczach głośnikowych.Dobrze zrobiony z zapasem mocy i pojemności zasilacz wspólny dla obu kanałów działa lepiej ponieważ parametry RLC widziane z wzmacniaczy obu kanałów są jednakowe.W przypadku słuchawkowców dual mono to prawdziwa katastrofa!!!

bezfazowy

  • 47 / 4878
  • Użytkownik
04-05-2012, 16:02
smutno mi się zrobiło
przepraszam, ale jeszcze dopytam skoro mam szczęście rozmawiać z Pedagogiem...


no dobra, problem nierównego zasilania był do przewidzenia, to można wzmaki do jedngo źródła podpiąć

ale co stoi na przeszkodzie aby dać jednak dwa wzmacniacze, w dwóch puszkach, i od nich prowadzić druty do każdego przetwornika osobno - no przecie to ludziska stosują i żyją

jestem pod wrażeniem wspaniałomyślności i wyrozumiałości Współforumowiczów...pozdrawiam...

Safar

  • 61 / 5116
  • Użytkownik
04-05-2012, 17:44
W takim wadku po co ci dwie oddzielne puszki? Moze to juz przejaw audiofilizmu? A tak na marginesie moze sprawdz ktorys ze schematow na tranzytorach co przeslal Cin pare postow wyzej..Zamist bawic sie dataszitowymi podlaczeniami kostek..
Mario

bezfazowy

  • 47 / 4878
  • Użytkownik
04-05-2012, 18:19
co do dwóch puszek to tak mi się zamarzyło...a i sensu jest w tym troszenieńkę bo nie tylko mi się tak ubzdurało

przeglądam te wszystkie OPY i ADY i faktycznie można się zakręcić

najgorsze jest to, że te kości z zasady są podwójne, a ja poszukuję coś prostego co mi wzmocni jeden kanał

schematy Cin\'owe są fajne zapewne dla starych wyjadaczy ale nie dla raczkujących elektronicznych bobasów

jeszcze raz - jak najprościej przeprowadzić wzmocnienie jednego kanału, dla przetwornika 32 Ohm i zasilania akumulatorowego?

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
04-05-2012, 19:20
Potrzeba znać efektywność przetwornika,albo wartość napięcia sygnału wystarczającego do normalnego słuchania oraz wartość napięcia ze źródła,aby ustalić wymagane wzmocnienie napięciowe.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
04-05-2012, 19:23
Co rozumiesz przez zasilanie akumulatorowe,tzn.jakie zakładasz napięcie zasilające,wszak łącząc odpowiednia ilość akumulatorów można i lampy zasilać.

bezfazowy

  • 47 / 4878
  • Użytkownik
04-05-2012, 20:05
co do mojego "przetwornika" to są to Grado SR60 i z pudełka spisałem parametry:

SPL 1mV____________98
driver matched db____.1

oporność oczywiście 32 Ohm\'y

co do "wartości napięcia ze źródła" to nie mam pojęcia, jeśli to można jakoś pomierzyć zwykłym miernikiem to chętnie to zrobię   -  mam prosty odtwarzacz Yamaha CDX-E410

tyle o nim znalazłem:

Współczynnik zniekształceń nieliniowych + szumy (1 kHz) 0.003%
Stosunek sygnałów do szumów (1 kHz) 105 dB
Zakres dynamiki 95 dB

co do "wartości napięcia sygnału wystarczającego do normalnego słuchania" to chyba mam wymagania jak każdy, raczej ciszej niż za głośno...

na przykład w głupiutkiej wieży to ustaloną mam zawsze głośność na ok. 40-50% pełnej mocy (przperaszam, wiem, że to jest mało rzeczowa informacja ale zawsze - jak cyferki są od 0 do 50 to ja kręcę jedynie w zakresie od 20 do max.30)

za nietypowe podejście uważam to, że jakbym już znalazł optymalny poziom, to praktycznie bym go już nie musiał ruszać, dlatego też wystarczyłaby mi zupełnie możliwość regulacji wzmocnienia jedynie w niewielkim (bo różne płyty są różnie nagrane), wstępnie ustalonym zakresie i tylko w kilku stopniach (3,4 do 5)

dlatego też nie planuję żadnych potencjometrów, będą natomiast wzamian dwa (dla każdego kanału) "wajchowe regulatory wzmocnienia"

wyobrażam to sobie w praktyce tak, że wstrzelę się doświadczalnie (no potencjometrem), metodą prób i błędów w odpowiedni zakres, a później od tego jakby punktu odniesienia zrobię parę schodków w dół i do góry

bezfazowy

  • 47 / 4878
  • Użytkownik
04-05-2012, 20:08
co do akumulatorów to chyba tak żeby było w miarę wygodnie i ekonomicznie cenowo/prądowo

WaldeK

  • 188 / 5607
  • Aktywny użytkownik
04-05-2012, 21:01
>> bezfazowy, 2012-05-04 18:19:16
....jeszcze raz - jak najprościej przeprowadzić wzmocnienie jednego kanału, dla przetwornika 32 Ohm i zasilania akumulatorowego?

Poczytaj tu:

http://audiohobby.pl/topic/1/3031/1#poczatek

WaldeK

bezfazowy

  • 47 / 4878
  • Użytkownik
04-05-2012, 21:37
czuję, że to chyba to...!

jednak ja mogę tylko czuć bo nie ukrywam, że prawie nic z tego nie rozumiem...

bardzo, bardzo proszę o przedstawienie możliwie zrozumiałego i prostego schematu ze spisem elementów i opisem, chociaż dla jednego kanału

rozumiem, że sam Pan spróbował się z tą konstrukcją

z góry dziękuję za pomoc!

ahaja

  • 513 / 6107
  • Ekspert
05-05-2012, 00:06
Poczytaj o zasilaniu: http://www.tnt-audio.com/clinica/solidstate.html
Dużo dobrych artykułów i projektów w tym słuchawkowce: http://sound.westhost.com/

bezfazowy

  • 47 / 4878
  • Użytkownik
05-05-2012, 00:22
przykro mi bardzo ale dla mnie to za skomplikowane progi

cin157

  • 2243 / 5310
  • Ekspert
05-05-2012, 06:49
Moje trzy grosze.
Poczytałem sobie i bogato różnorodne są wypowiedzi, dla tak prostej rzeczy jak wzmacniacz słuchawkowy. Osobiście daleko mnie to nie interesuje bo mam na uwadze tylko wysoką jakość z krzemu i nie traktuje to jako: nic z niego muszę uzyskać. Nawet lampy elektronowe nie przewyższą techniki tranzystorowej i dowodem tego są profesjonalne audio konstrukcje które z pewnością dawno nie posiadają lamp elektronowych, czyli gdzie szukać audio informacji czystego zastosowania krzemu -przynajmniej ja wskazałem tą drogę. Może ktoś myśli że dobrze zastosowany tr.2N3055 firmy ST lub MOT jest zły w konstrukcji wzmacniaczy słuchawkowych to się myli. Bardziej zaufani w technikę tr.MOSFET mają trudności i brak wiadomości co do czystego zasilania tranzystorów przy ich dużym prądzie i to są przeszkody stosowania wysokiej jakości dla precyzji aplikacji dobrych schematów. Przeważnie pokazane schematy wzmacniaczy na lampach elektronowych nie są klasycznie czyste i traktowane tylko jako wzmacniające sygnał transformatory -mam na myśli sprzęganie ze sobą stopni wzmocnienia i obciążenia w nich kl.A, co nie jest dobrze spełnione a od tego zależy niska i prawdziwa barwa dźwięku. Szukajcie sprawdzajcie a znajdziecie i zabawa będzie z sensem -układy scalone to tylko tranzystory z ograniczeniami w konstrukcji.

cin157

  • 2243 / 5310
  • Ekspert
05-05-2012, 07:14
Mam dla Was dobrą informację; tylko poszukać wysokiej klasy karuzelowych odtwarzaczy CD z lat 93 rok i odczytać w nich typ układu scalonego wzmacniacza słuchawkowego i bezpośrednio na jego plusach i minusach zasilania zastosować filtr kondensatorowy:20 000uF el., 150uF tantal -min, 3uFcer. Nic lepszego i prostszego można sobie zrobić -tak samo można zrobić dla nowych modeli odtwarzaczy, jeśli można tam w ogóle wyodrębnić jakiś wzmacniacz słuchawkowy. To nie są bzdury od takiego sposobu zaczyna się wysoka jakość.