>> bezfazowy, 2012-05-06 19:07:47
>> Czy można to samo przeprowadzić regulując jedynie samą siłą wzmocnienia?
Można ale to nie jest IMO dobre rozwiązanie. Wzmocnienie układu, określone między innymi sprzężeniem zwrotnym, nie jest dobierane "z rękawa", tylko tak by spełnić jakieś tam określone parametry, zapewnić jakiś punkt pracy stopnia wzmacniacza. Jednymi z nich są np. minimalizacja zniekształceń nieliniowych, przesunięć fazowych, itp. Zmieniając tylko wzmocnienie układu zmieniasz punkt pracy stopnia wzmacniającego a tym samym wpływasz na zmianę tych parametrów, które mogą ulec pogorszeniu a tym samym wpłynąć na gorsze odtwarzanie dźwięku.
W przypadku schematu o którym mowa na wzmocnienie ma wpływ rezystor R4 (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę), który jednocześnie ustala maksymalny prąd BIAS dla stopnia końcowego.
Dużo lepiej jest zatem wybrać optymalny punkt pracy a siłę sygnału regulować dzielnikiem napięcia (czyt. potencjometrem).
Jeśli masz problem "psychologiczny" ze stosowaniem potencjometru to z mojej praktyki użytkowania wzmacniacza słuchawkowego wynika, że potrzeba raptem dwóch, może trzech nastaw głośności, które z powodzeniem można zrobić na dzielnikach z wysokiej jakości oporników i przełączać to zwykłymi przełącznikami.