>> asmagus, 2012-03-29 13:17:34
>> Napisz coś więcej, może w wątku specjalnym dla AKG K550?
Nie czuję się na siłach pisać coś poważnie o słuchawkach które miałem na uszach 10-15 min. Właściwie jedynym wrażeniem odsłuchowym jakiego doznałem to... brak jakichkolwiek wrażeń. Są świetnie wykonane (bardzo mi się podobają disajnersko), są mega-wygodne ale grają nieprzeciętnie przeciętnie. Wiele słuchawek miałem na uszach i część z nich nawet nabyłem. Te które kupiłem zawsze robiły na mnie wrażenie od pierwszego założenia na uszy. Tak było z CAL!ami, DT880, HD598, HD280Pro, itd... Ta zaś po założeniu wywołały u mnie kompletne zaskoczenie, że słuchawki potrafią grać tak... beznamiętnie?, płasko?, bez emocji?, nieciekawie?, neutralnie? Wszystko niby jest na miejscu ale nie ma tego "czegoś" niewyartykułowanego. Choć z drugiej strony "efekciarskie" słuchawki mogą szybko się nudzić i męczyć owymi "efektami" a takie grające neutralnie bez swojego wyrazu zostają na dłużej? Nie wiem.
Napisałem wprawdzie, że się z nich wyleczyłem ale odwołuję co napisałem. Nadal o nich myślę choć myśl wydania 1k PLN na kompletny brak emocji wydaje mi się teraz bardziej wstrętna niż wtedy, gdy ich jeszcze nie posłuchałem. ;)