A co tam dla takiego Chińczyka za rynek ta UE? Przecież oni tam w każdej średniej wielkości wsi mają tyle samo potencjalnych klientów, co w tej malutkiej, niezbyt zaludnionej Europie ;) A już od ładnych parunastu lat mają program "przynajmniej jeden wzmacniacz lampowy dla jednej chińskiej rodziny". Na serio, oni nieźle odjechali na punkcie sprzętu audio :)
Tylko teraz mają nową politykę, zamiast kraść technologie z zachodu chcą się stać światowym liderem patentów.
Mimo wszystko myślę, że jednak sklecenie Orfeusza, biorąc uwagę same materiały czy precyzję wykonania to mogłoby wyjść ponad te 50 euro. Natomiast takie HD800 ze swoją stosowną dla Chińczyków ilością plastiku czy PS1000 z prawdziwie chińską kontrolą jakości, to już prędzej ;)