Mordensiur>
Serdeczne dzięki za Linki ! :-D
O właśnie o takie eksperymenty mi też chodziło! Bez bólu za x kzł.
Jeżeli cena faktycznie będzie w granicach 5 zł z przesyłką za sztukę, to i nawet 20 szt mógłbym sobie kupić... :-)
Molibden>
Odnośnie efektywności, muszę przyznać że twój wywód jest bardzo logiczny z punktu widzenia zasady dynamiki Newtona, i trochę mnie początkowo zasmucił.
Jednak, pomysł ogólnie dążył do utubienia, a biorąc pod uwagę trudności w zrobieniu dużej tuby okrągłej, chciałem zrobić 2-wymiarową, tj pionową, stąd pomysł Line-Array, który rozwiązuje też w znacznej części problem dyspersji poziomej. Wysoka impedancja układu szeregowego pozwala też na pierwsze eksperymenty z OTL.
Ponadto, przyznaję, że układ 2-way, czy innymi słowy 2.1, z subwooferem w odgrodzie H i osobnym wzm, pozwoliłby jednak w znacznej mierze odciążyć (byle nie za wysoko!) na basie małe szerokopasmówki.
Mój aktualny Philips 2.1 z NieDlaIdiotów za 20Eur, jak wychodzi mi z EQ na Foo2, jest szyty z 0.1 na... 650 Hz!
Panowie, to jest jakaś fazowa studnia głucha daleka! Wąskopasmowe wykastrowanie momentu szycia oczywiście odebrało coś w muzyce, ale wyłączyło też studnię!
Ja sądzę/uważam, że szycie z Subem OB H, poniżej 200 Hz, czy to pierwszym rzędem, albo 4-tym przy jednoczesny wąskopasmowym wycięciu kilkunastu Hz gdzieś między 50-200, tam gdzie różnica w fazie jest największa, uczyniło by zestaw w pełni "Full-Range" (poza oczywiście beamingiem gdzieś od 11 kHz)
tym niemniej dziękuję za wkład każdego z was, i proszę o więcej. Mordensiur, jeszcze raz dzięki za linki! :-)