Audiohobby.pl

Najprostsze wzmacniacze mocy

lancaster

  • Gość
14-06-2011, 06:50
1% dla Kasyna.

lancaster

  • Gość
14-06-2011, 06:53
Panowie, podajcie warunki pracy wzmacniacza(układ , obciażenie).
Akurat aplikacja tego typu wzmacniaczy nie odbiega zasadniczo od not katalogowych :-)

  • Gość
14-06-2011, 08:32
Tak się składa że tda2050 w układzie autosymetrycznym jest jedną z najlepszych aplikacji audio { grających } pod kolumny wysoko efektywne z rodzaju Goodmans Coax i im podobnych, oczywiście można lepiej na czym innym ale koszt/efekt jest najlepszy.

lancaster

  • Gość
14-06-2011, 10:02
U mnie lepiej spisała się choćby 1875... dlatego pytam o aplikację. Wiadomo że takim scalakiem nie napędzi się 84dB/4ohm.

a_men

  • 746 / 6052
  • Ekspert
14-06-2011, 18:42
Tu znalazłem ciekawa aplikację LM1875 lub TDA2050:
http://www.diyaudio.com/forums/chip-amps/184165-miniref-schematic-pcb-layout.html
Nazywają to "nested gainclone" i ponoc gra wyśmienicie - dużo lepiej niz standardowa aplikacja pojedynczej kostki.
Co o tym myslicie?

lancaster

  • Gość
14-06-2011, 22:14
Myślę to co zwykle, one wszystkie lepiej grają z buforami (pierwszy zetaw GC jaki miałem to była końcówka mocy + preamp srpp na ecc88...sam GC w porwnaniu z wersją z pre grał kilka(realnie :-)) klas słabiej).....a jak wiadomo nawet prosta aplikacja LM-a potrafi przy odpowiednich zestawach pozamiatać nawet dosć drogie urządzenia (połka cenowa naście tysi)
Próbowałem co prawda tylko lamp, ale niewykluczone że opamp tez się dobrze spisze. Ciekawie zrealizowane strzeżenie zwrotne. Zbuduj i napisz co słychać :-)

a_men

  • 746 / 6052
  • Ekspert
14-06-2011, 22:19
Ponoć całe halo w tym ukladzie to właśnie to sprzężenie i to jest róznica pomiędzy nested i zwykłym buforem.
Zamierzam sprawdzić niedługo jak to działa.

jjurek

  • 2067 / 5986
  • Ekspert
11-10-2012, 13:55
Jakiś czas temu przeprosiłem się ze scalakami i wypróbowałem jeszcze raz: TDA2030/50, LM3875 (oryginał, full wypas), LM1875 ( chińska podróbka?), TDA1558.

Najciekawiej dla mnie (barwa) zagrały TDA2030/50. Przy uruchamianiu  nie miałem kłopotów z offsetem.

LM-y to było takie chude  hi-figranie- "super lokalizacja instrumentów, zjawiskowa przestrzeń, fantastyczna kontrola basu"  :) . Nie moja bajka.

TDA1558 świetnie odawał wszelkie chrypki i harmoniczne instrumentów- ale przy dłuższym słuchaniu okazywał się

nudny-grał cały czas jednakowo- na własne kopyto.


Stajnia ST wygrywa :)




jjurek

  • 2067 / 5986
  • Ekspert
11-10-2012, 14:07
Zapomniałem:

żaden z zastosowanych preampów i DAC-ów (podłączałem kilka różnych) nie zmieniał radykalnie ogólnej sygnatury grania kostek.

Na "trudnych" kolumnach (Totem Mite) różnice dzwięku pomiedzy poczególnym kostkami były niewielkie.

Na łatwych do wysterowania (Grundig Box 650prof i  różne słuchawki ) różnice były znaczące.

ImpeDance

  • 63 / 4629
  • Użytkownik
11-10-2012, 15:01

ImpeDance

  • 63 / 4629
  • Użytkownik
11-10-2012, 15:05

 a gdyby za cały glośnik miał posłużyć tylko 3-4 calowy papierowy full-range, to jaki scalak waszym zdaniem najlepiej by zagrał z akku/baterii ?


Lity drut, first watt, full range.

almagra

  • 11516 / 5710
  • Ekspert
11-10-2012, 16:55
Żaden.Only lampa.

ImpeDance

  • 63 / 4629
  • Użytkownik
11-10-2012, 17:44
no jo, ale lampa z baterii nie zagra - prąd żarzenia.. :-(.   A jakiś mikro-tripath na baterii pogra trochę, rzadko będzie oddawał 1W

lity drut, first watt, full range.

Cypis

  • 2479 / 5194
  • Ekspert
11-10-2012, 17:46
A ja się zaopatrzyłem w TDA1516 (3,50 szt. z Allegro) i mam zamiar porobić testy jak to gra w układzie mostkowym. Sprawdzić min. czy sygnał akustyczny zamyka się przez zasilanie.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

jjurek

  • 2067 / 5986
  • Ekspert
12-10-2012, 08:37
>> a_men, 2011-06-14 18:42:11
"...Tu znalazłem ciekawa aplikację LM1875 lub TDA2050..."
http://www.diyaudio.com/forums/chip-amps/184165-miniref-schematic-pcb-layout.html


Po zabawie na prostej aplikacji TDA mam chęć spróbować pomysłów Mauro.

Będę męczył TDA2030/50 bo te najbardziej odpowiadają mi pod wzlędem grania (gęsto, z mocną średnicą)

Próbowałem kiedyś zabawy ze wzmacniaczami prądowymi i efekty były interesujące.

Jeśli  to zagra lepiej niż goła kostka to będzie naprawdę dobry wzmacniacz (aczkolwiek mocowo słabawy)

Może jakieś zbiorowe zamówienie PCB?

Jeśli nie będzie chętnych to zrobię na pająka.