@Sekator, po Twoim wpisie:
Słuchałem kilku flagowców i w moich uszach niestety nic niczego nie rozsmarowało. A jakbym miał wybrać teraz z tych wszystkich rzeczy co słuchałem i mnusiał zostać z jednymi słuchawkami to chyba byłyby to własnie AKG K271/2. Z nausznikami skórzanymi. Idealne zrównoważenie, dobra dynamika i szybkość.
w odpowiedzi na @Alucarda:
... Niestety te wszystkie fajne słuchawki do 3 - 4 tysięcy są tak brutalnie rozsmarowywane po ziemi przez te flagowce że się płakać chce. Życie, nic Pan nie zrobisz.
aż trochę głupio mi się pchać z tym swoim wpisem, bo moja propozycja jest o wiele droższa. :)
Są w tej chwili do kupienia słuchawki za 4000 zł, których moim zdaniem, też "nie rozsmaruje" żaden z flagowców.
Zagrają ze wszystkiego, nawet bezpośrednio z tabletu czy telefonu i to całkiem nieźle.
Gdy są podłączeniu do DAC-a, czy wzmacniacza, niewiele słuchawek im "podskoczy".
Powiem tylko, że na muzyce której słucham, (w bezpośrednim porównaniu), wolałem je od legendarnych Sony MDR-R10.
:-)