Chyba się domyślam o co chodzi w tym całym zamieszaniu :) Na swoim Grand Twinie zauważyłem, że bardzo ładnie potrafi wyciągnąć dolną średnicę ze słuchawek, w których jej brakuje, natomiast góra zostaje złagodzona, może po podpięciu słuchawek o charakterystyce mającej te cechy fabrycznie otrzymujemy ciemną piwniczkę? ;))) W sumie coś takiego miało miejsce gdy podpiąłem 3way reference kolegi ale czekam na jego opinię ponieważ mogły mi się do kanału źle dopasować ale z mojego testu wynikało dla mnie jasno, że na iRiverze grały normalnie, niemalże płasko, zaś na GT zero góry i strasznie przybrudzona średnica z wypchniętym zakresem 400-800Hz. Za to 2-way grają super, iRiver strasznie je wychudza, a na GT dopiero jest normalnie. Może dlatego właśnie na Zanie również takie np. GS1000 dostają to czego im brakuje czyli średnica + lepsza góra zaś T1 stają się zamulone?