>> kopaczmopa, 2010-03-16 00:29:58
„nie wiem co masz na mysli rozhulaja ale raczej na to nie licz, predzej ze sie do nich przyzwyczaisz.”
Miałem na myśli:
1. Po porządnym wygrzaniu
2. Na wymienionym kabelku na Conducfil - Sonolene 3014
3. Ewentualne wygłuszenie muszli (choć tego chciałbym uniknąć)
>> ogorek, 2010-03-16 08:57:22
„…niemodyfikowany Beresford nie jest najlepszym partnerem do CAL!.”
Bers którego używam jest zmodowany przez Grado__Fan’a:
1. Przetwornik Wolfson WM8716 24bit/192kHz
2. W części analogowej wzmacniacz operacyjny LM4562
>> ogorek, 2010-03-16 08:57:22
„Przejdż się do sklepu audio i podłacz CAL! do jakiejś dziurki (np. wspomniany Vincent CD S1.1)”
Tak pewnie zrobię, ale do dopiero kiedy zapadnie decyzja o zakupie słuchawek z nieco wyższej półki. Prawdopodobnie będę brał pod wagę DT880, AKG 701 no i chyba mojego faworyta Grado SR325i. CAL i Bers w tym towarzystwie niewątpliwie powiększą poligon doświadczalny.
>> szwagiero, 2010-03-16 09:29:12
”Beresford + CAL! = kicha... trudno, żeby było inaczej, biorąc pod uwagę jak grają poszczególne elementy tego duetu.
Co do Benchmarka to z niego jest cienias po prostu, gra to jak dziurka w budżetowym CD czyli brak mocy Panowie, przejrzystość na poziomie zbiornika ściekowego ;))”
i pomyśleć ze są osoby, które bez cienia ironii wypowiadają opinie w podobnym tonie, nie zdając sobie sprawy, że przynoszą one nieco inny skutek niż pierwotnie zamierzony ;)