Nie chce mi sie wciagac w taka dyskusje, proponuje poczytac sasiedni watek i to co pisalismy odnosnie ocen sluchawek w kontekscie indywidualnych preferencji. Sprzetu faktycznie przerobilem sporo - kazdy ma prawo odbierac to jak tylko chce.
"Wspanialy bas" lub "piekielnie analityczne" to pojecia tak bardzo wzgledne, ze zaleza wlasciwie tylko od punktu odniesienia.
Widze, ze jestes po prostu zakochany w HD800 bo moje "nie byly dla mnie zbyt analityczne" odebrales jako wade w moich slowach i od razu ripostujesz o nieodpowiednim sprzecie etc. Nie pomyslales, ze po prostu napisalem to co myslalem, bez zadnych podtekstow ? :) Czy sluchawki musza byc zbyt analityczne i wtedy sa dobre ? :) Dla mnie HD800 nie byly zbyt analityczne, to przeciez znaczy ze byly analityczne w sam raz. Znam bardziej analityczne sluchawki niz HD800.
Co do basu, nie napisalem nigdzie ze maja mniej niz bardzo dobrze/swietnie odwzorowany bas albo ze maja slabe jego zejscie. Wrecz przeciwnie raczej podaje ten bas czesto za wzor razem z ATH W5000.
To wcale nie zmienia faktu - ze tak jak pisalem - mogloby go miec wiecej ilosciowo, oraz moglyby miec wiekszy impakt, to juz sa jednak indywidualne preferencje a nie wyznacznik klasy samych sluchawek.
Bardzo prosze jeszce o wskazanie co bylo mylnego w opinii o HD800, ze moglyby dla mnie miec wiecej basu ilosciowo oraz moglby miec wiekszy impakt, oraz ze nie sa dla mnie zbyt analityczne ?
No chyba, ze moj gust i indywidualne preferencje sa same w sobie pomylka :) A nie moga byc po prostu inne niz Twoje ? :)