Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
26-05-2008, 11:53
>majkel
>Widzę, że zrobiło się wokół HD600 nieco nerwowo.

Dlaczego zaraz "nerwowo"? ;).
Z aktualnie czynionych odsłuchów na Teslach potwierdzam to co sugerujesz, czuć w dźwięku jakiś - jakby to powiedzieć? - słowo "dystans" chyba w jakiś sposób może przybliżyć to, co mam na myśli. Dlatego tak ciekaw jestem dźwięku po zmianie lamp. Sądząc po opiniach na temat Telefunkenów jest jakaś szansa na to, że ów "dystans" ulegnie rozproszeniu.  Sprawdzę i oczywiście jak wspomniałem wyżej napiszę.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
26-05-2008, 11:56
clo2, napisz. Będziemy wiedzieć w którą stronę popchnąć brzmienie systemu, żeby HD600 zagrały optymalnie. Ja mam system "strojony" według DT880 Pro. Skutkiem tego było na przykład wyrzucenie poprzednio włożonych Sanyo Oscon SP obok DACa w CD na korzyść Sanyo WG - grających ciemniej i bardziej przejrzyście, ale bez takiego zagęszczania wyższej średnicy. Czasem mam ochotę wrócić do Osconów, ale boję się, że mi się dźwięk "rozsypie" na Beyerach bądź Creative.

fallow

  • 6457 / 6073
  • Ekspert
26-05-2008, 12:17
no wlasnie, byc moze HD600 po prostu wymaga systemu ktory idzie w inna strone niz to co bylo na spotkaniu.

To, ze CAL zagraly swietnie a GS1000 i E9 udalo sie "tylko" dobrze tez o czyms swiadczy. (Bo np. z GS1000 mozna wycisnac wiecej co mialem okazje uslyszec). Po prostu nie byly to tory pod kazde z tych sluchawek i to chyba naturalne i logiczne. Byc moze HD600 konfiguracja na ktorej ich sluchalem przypadla najmiej :)

Ja chetnie bym podpial HD600 lub HD650 do siebie. Dla mnie jest jeszcze jeden wazny aspekt w tych sluchawkach. Mozna w nich w bardzo prosty sposob wymienic kabel na zbalansowany a ponoc - nie wiem na ile w to wierzyc - one duzo zyskuja kiedy sa wpiety w zbalansowany tor i sa podlaczone do wzmacniacza zbalansowanym kablem.

Niestety obecnie z moich znajomych nikt nie ma ani HD 600 ani HD 650 :(

Wracajac do teamtu i faktycznie sluchawek _wysokiego_ lotu:
Dla mnie wystarczy jedno zdanie: Sa to sluchawki o cechac unikatowych wyraznie wybijajacych je na tle innych. Czyli posiadajace cos w swojej charakterystyce co daje owa "magie" :) - ponadprzecietnosc.

Niezaleznie na jaka ceche sie to bedzie przekladac, po prostu jakas musi byc rozwinieta w stopniu zdecydowanie wybijajacym sie ponad "konkurencje" :)

fallow

  • 6457 / 6073
  • Ekspert
26-05-2008, 12:19
Aa jeszcze jedno: Ja bardzo ciesze sie, ze to forum to miejsce gdzie mozna wlasnie porozmawiac spokojnie i z odpowiednim dystansem - bez nerwow. Na wielu innych forach - kiedy jakis uzytkownik uslyszalby jakies krytyczne zdanie odnosnie sprzetu ktory posiada - czesto zdarza sie, ze atmosfera niesamowicie sie podgrzewa i o zapalnik jest zbyt latwo :)

Tutaj Clo, zaprezentowal dojrzala postawe i jak widac rozmowa spokojnie toczy sie dalej :)

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
26-05-2008, 12:34
>majkel
Moje opisy i tak będą obciążone ryzykiem "błędu" ze względu na posiadany odtwarzacz. Cd Rotela "narozrabiało" mi w zestawie kolumnowym (musiałem w pewnym momencie decydować - zostaje albo cd, albo kolumny) i ostateczny rezultat i tak może się później nie pokryć z doświadczeniami użytkowników posiadających spokojniejsze odtwarzacze, a więc będzie trzeba brać na to poprawkę (niestety innych źródeł już nie posiadam). Violett też potwierdza, że jego Rotel też nieco "rozrabia".
Jednak myślę (a może raczej mam taką nadzieję ;)), że to chyba lampy Tesli nie pozwalają pokazać pełni zalet tego odtwarzacza (duża szczegółowość i dość dobra przestrzenność) oraz HD600. Na lampy będę musiał trochę poczekać i do tego czasu jedyne co o HD600 mogę powiedzieć to to, że są muzykalne w tej konfiguracji w której teraz grają.
Jeszcze na temat wrażeń przy zmianach płyt. Pomimo ocieplenia, "zaokrąglenia" dźwięków  słychać mimo wszystko wiele rzeczy. Na jednej z płyt na słuchawkach usłyszałem wczoraj, że jeden ze śpiewaków w Pasji wg. Św Mateusza Bacha został nagrany z  lekkim przesterem. Początkowo myślałem, że coś niedobrego zaczyna się dziać ze słuchawkami, ale wrzucam szereg innych płyt i wszystko jest ok. Pozostałe partie w tym nagraniu brzmią dobrze a ciągły problem jest właśnie z jedną z partii. Na kolumnach tego nie wychwyciłem (choć przyznam, że na kolumnach słuchałem tego wykonania pobieżnie). Są płyty, które brzmią całkiem "misiowato", dźwięk jest jakby zamglony - np. niedawno kupiona płyta Pata Metheny\'ego "Day Trip". Ale dla odmiany na wielu płytach tego wrażenia w ogóle nie ma a jest wrażenie właśnie znacznie większej "ostrości" konturu dźwięków, bezpośredniości. Pierwszy przykład z brzegu -  wydana przez Dux płyta z utworami Weissa na lutnię w wyk. Lindberga. Dźwięk lutni wydaje się bezpośredni, żadnego "zamglenia" nie odnotowałem. Co więcej, sądzę, że "misiowatość" Tesli dobrze akurat temu nagraniu służy, ponieważ gdyby nie zaokrąglanie dźwięku przez sprzęt mogłoby to brzmieć za ostro. A tak jest bardzo wyraziście ale bez wpadania w ostrość. Wydaje się, że płyta ta brzmi optymalnie jeśli chodzi o czytelność dźwięku.    
Pomimo lamp Tesli te słuchawki bardzo słyszalnie różnicują nagrania. Jednak faktem jest, że życzę sobie większej czytelności dalszego planu w nagraniach i zobaczymy na ile lampy Telefunkena tutaj pomogą.  
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
26-05-2008, 12:42
>fallow
>Na wielu innych forach - kiedy jakis uzytkownik uslyszalby jakies krytyczne zdanie odnosnie sprzetu ktory posiada - czesto zdarza sie, ze atmosfera niesamowicie sie podgrzewa i o zapalnik jest zbyt latwo :)


Przecież to nie jarmark na którym przekupki licytują się która ma lepszy towar ;). Nie kupuję sprzętu po to, aby mieć do niczego mi niepotrzebną satysfakcję, że jest "najlepsiejszy";). Pogodziłbym się bez problemu z sytuacją, gdyby okazało się, że przy CAL + np. jakiś wzmacniacz za 100zł mój sprzęt wydaje się zwykłą zabawką. Pewnie wtedy sprzedałbym swój i kupił tę referencję, tym bardziej że kosztowałoby mnie to tak mało.
Na razie to nie jestem w dodatku tutaj jakimś dobrym partnerem w dyskusji, bo ... praktycznie ze sprzętu słuchawkowego słyszałem jedynie to, co aktualnie posiadam. Mogę jedynie starać się opisać to co słyszę (lub wydaje mi się że słyszę) a praktycznie nie mam żadnego porównania do innego sprzętu słuchawkowego.
Dlatego tak pewnie liczę na to wrześniowe spotkanie aby posłuchać czegoś innego, co być może sprowokuje mnie do wymiany sprzętu ;)  

audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

kopaczmopa

  • 786 / 6043
  • Ekspert
26-05-2008, 17:21
no to prawda Rotele cd dosc ostro tna - sa rozdzielcze i przekazuja kawe na lawe tylko przydaloby sie je czyms utemperowac,
ciekawosc brzmienia

Dudeck

  • 5101 / 6071
  • Ekspert
26-05-2008, 18:06
Witam. Mam pytanie do Was jako znawców w temacie słuchawek . Czy słuchawki Sennheiser HD575 Symphony dorobiły się  swego następcy czy definitywnie zaprzestano już ich produkcji ?
Pozdrawiam.

Dudeck

  • 5101 / 6071
  • Ekspert
26-05-2008, 18:37
Dzięki . Pytam bo mechanicznie pomału zaczynają się zużywać , a w moim odczuciu grają przyjemnie bo bardzo neutralnie . Mogę się mylić ale chyba były 575 i 575 Symphony - ja mam te drugie .

Dudeck

  • 5101 / 6071
  • Ekspert
26-05-2008, 19:38
No nie , pomyłka , moje słuchawki mają oznaczenie HD570 Symphony a nie 575 .

Sim1

  • 1829 / 6067
  • Ekspert
26-05-2008, 21:42
Witam,

Mam pytanie natury technicznej. Zakupiłem Beyerdynamiki DT880 manufaktury... i przez pomyłkę dostała mi się 32 Ohmowa wersja zamiast standardu 250Ohm. Skontatkowałem się z producentem i uzgodniłem, że odsyłam a oni mi za to zmienią system na 600Ohm.
Pytanie jest - jak niedestrukcyjnie sprawdzić oporność przetworników? Czy można podpiąć miernik wprost i sprawdzić opór czy też odprowadzi to do uszkodzenia i trzebaj jakiejść chytrzejszej metody?

Pozdrawiam

josef

  • 536 / 6106
  • Ekspert
26-05-2008, 22:02
normalnie miernikiem

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
26-05-2008, 23:51
Rozumiem, że aby dowiedzieć się cóż to za jubileusz trzeba zadać magiczne pytanie: "Cóż to za jubileusz, Panie Piotrze?" ;-)

-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

cocor2007

  • Gość
26-05-2008, 23:58
>> Piotr Ryka, 2008-05-26 22:06:57
Jeszcze chwila i jubileusz...

999 :)

aasat

  • 2265 / 6086
  • Ekspert
27-05-2008, 00:23
Pusty tysięczny post, to chyba nie wróży za dobrze :)