Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

  • Gość
20-05-2011, 10:37
No właśnie Średnica w DT150 to jest ich żywioł. Bardzo dobre odwzorowanie barwy dźwięku instrumentów akustycznych.

  • Gość
20-05-2011, 10:38
Jak dla mnie jedyny lampus który gra bardzo przyjemnie z DT150 to LEBEN.

domzz

  • 1113 / 6025
  • Ekspert
20-05-2011, 10:45
>> ZAGRA, 2011-05-20 10:38:07
Jak dla mnie jedyny lampus który gra bardzo przyjemnie z DT150 to LEBEN.

Pamiętam, że Soha III świetnie się zgrywała z DT150, a także Senasuris.

  • Gość
20-05-2011, 10:48
Co do Lebena.
Z dt150 gra równym spójnym dźwiękiem choć jak dla mnie trochę zbyt łagodnie z ze zbyt mało nasyconą średnicą i zbyt skromną prezentacją holografii.
Ale w sumie bardzo przyjemnie.

domzz

  • 1113 / 6025
  • Ekspert
20-05-2011, 10:49
Ogólnie mógłbym mieć DT150 zamiast DT880 gdyby nie te rozlatujące się muszle i pady.

  • Gość
20-05-2011, 10:52
Miałem kilka DT150 { kilka zabiłem-próby } nigdy nie miałem problemów z ich mechaniką.

  • Gość
20-05-2011, 10:54
Kolega posiada T5 { wybierał pomiędzy T1 i T5 } T5 są bardziej audiofilskie , nasycone ale przebajerzają dźwięk. Ja tego nie lubię. Dt150 są po prostu dobre.

asmagus

  • 4439 / 5657
  • Ekspert
20-05-2011, 11:02
>> ZAGRA, 2011-05-20 10:28:04
Całkowicie nie zgadzam się z opinią że DT150 nie ma ataku.
Uważam że D7000 nie mają co podchodzić w tym temacie do DT150 , inna bajka.
Ale być może wynika top z amplifikacji.
>Asmagus
Z czego grałeś ?

>> ZAGRA, 2011-05-20 10:29:41
>Asmagus

Czy pozbycie się gąbki dla Ciebie daje lepszy efekt wyższego zakresu ?
Bo mi tego zakresu nie brakuje, w materiale klasycznym jest w sam raz.


W porównaniu do D7000 tak to wypada, że ten atak w D7000 jest bardziej realistyczny, generalnie trudno to w ogóle porównywać tu przewaga D7000 jest wyraźna. W średnicy już jest bliżej DT-150 do D7000

Z czego grałem? Wczoraj ze wszystkiego co było na spotkaniu, na co dzień z tego co mam u siebie.


Co do gąbki, moim zdaniem poprawia to lokalizację i obrys i wyższa średnica jest lepsza - na "samą górę" nie słyszę by to wpływało. Możliwe, że rozdzielczość również robi się lepsza.

domzz

  • 1113 / 6025
  • Ekspert
20-05-2011, 11:04
Wracając do spotkania u Maxa.
Teraz już wiem, że nie istnieją słuchawki idealne, posiadające wszystkie oczekiwane przeze mnie cechy.
Mogę po prostu odetchnąć i ze spokojem cieszyć się muzyką.
Bardzo pouczające spotkanie.

  • Gość
20-05-2011, 11:08
>Asmagus

Nie raz bawiłem się padami i gąbeczkami w dt150.
Z moich doświadczeń wynika że na większości ubogich wzmacniaczy jest za dużo góry i basu.
Z lepszego sterownika bas i góra są na poprawnym poziomie równowagi tonalnej , a średnica ukazuje się w postaci stabilnej i bardzo zróżnicowanej.
Świetnie to wychodzi na np. starych Vollenwaiderach.

Miałem D2000/5000/7000 z tych trzech wybrałem D2000 jako najbardziej wyrównane.... ale w sumie smutne,matowe i je sprzedałem.Jak dla mnie są zbyt mało nasycone na średnicy.

asmagus

  • 4439 / 5657
  • Ekspert
20-05-2011, 11:32
Ja mam zupełnie odwrotne zdanie w większości ww kwestii :)

I to jest dobre - każdy tu ma prawo do własnej opinii; zgodzę się z jednym D7000 to na pewno nie są słuchawki wyrównane, tak jak i ATH W5000 do wyrównanych brak całych lat świetlnych - ale co to oznacza? Że nie nadają się do monitoringu studyjnego? Prawda. Że są złe, nie nadają się do słuchania muzyki? Nieprawda!

  • Gość
20-05-2011, 11:50
Zgadzam się.
Każdy z nas ma jednak inaczej ukształtowany zmysł słuchu, czułość, charakterystykę, nierównomierność ,kształt małżowin itp.
No i do tego dochodzą gusta , osłuchanie i potrzeby.

Dlatego zawsze spieniają mnie gwiazdki i określenia high-end i nie high end.

Wolna amerykanka.

asmagus

  • 4439 / 5657
  • Ekspert
20-05-2011, 12:32
Masz tu 100% racji.

Wczoraj przykładowo z Maxem stwierdziliśmy, że zupełnie czego innego oczekujemy od słuchawek i to czego on szuka niekoniecznie jest tym czego ja szukam - ja przykładowo mam tam gdzie światło nie dochodzi to czy jest czy też nie, kontur na najwyższych rejestrach (a m.in. na tym zależy MAXowi); Max za to tak podchodzi do brzmienia gitary basowej (może dlatego, że Blechacz "niezbyt często" jej używa;P), której słyszalność, barwa i inne cech są dla mnie zaś super ważne.

fallow

  • 6457 / 6078
  • Ekspert
20-05-2011, 13:07
Milo, ze przynajmnniej ostatnio - za kazdym prawie razem dochodzimy do takich wnioskow, ze wlasciwie wszystko to jest wzgledne i kazdy ma inne uwarunkowania, potrzeby, preferencje a nie jak kiedys bywalo ze inni z nas sa po prostu glusi, glupi, .

Mysle, ze to duzy postep! :))

Ja np. takze z tego co czytam, przynajmniej czesc opisanych przez Was sluchawek odbieram inaczej.

asmagus

  • 4439 / 5657
  • Ekspert
20-05-2011, 13:23
Może jak Max się odrobi to sprezentuje nam jakąś burdę tutaj i dla dokonania większych zniszczeń opublikuje kompromitujące nas zdjęcia :)