Audiohobby.pl

Kasety magnetofonowe -temat ogólny-

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
12-08-2021, 08:41
Zbierał - to istotne dla takich świrów jak tutaj. Myślę że nikt się nie obrazi :)   Ja tam bym się nie zdziwił gdyby doktor mi powiedział że reprezentuję jakąś jednostkę chorobową.  Młodsi koledzy z pracy gdy wspomniałem że poszukuję kaset magnetofonowych popatrzyli jakoś tak dziwnie.  Jeden to wręcz poczuł misję uświadomienia mnie że teraz już się tak nie robi i że wsio jest w sieci.
Zmieszał się chłopaczyna gdy okazało się że ja wiem o co chodzi ale nie mógł pojąć  co ja w tych historycznych rozwiązaniach widzę.
  Wdaliśmy się w gadkę i zasiałem,  ziarno niepokoju w jego głowie.  Klarując że w tym wszystkim jest podziw dla sprytu, pomysłowości ludzkiej. Która tak niedoskonałe u podstaw techniki wyśrubowała na jak uważam, całkiem kosmiczny poziom.
No ale każda technologia która osiągnęła szczytowy rozwój musi ulec przed nowym.
 Mniejsza z tym.

Czy mógłby mi ktoś wyklarować, proszę.
  Takie coś:
  --  120μm --
a to na taśmie pisze a to na magnetofonie.
O co z tym dokładnie chodzi?   Ja nigdy nie wnikałem ale chciałbym wiedzieć.

Destroyer

  • 358 / 1523
  • Zaawansowany użytkownik
12-08-2021, 10:17
Zbierał - to istotne dla takich świrów jak tutaj. Myślę że nikt się nie obrazi :)   Ja tam bym się nie zdziwił gdyby doktor mi powiedział że reprezentuję jakąś jednostkę chorobową.  Młodsi koledzy z pracy gdy wspomniałem że poszukuję kaset magnetofonowych popatrzyli jakoś tak dziwnie.  Jeden to wręcz poczuł misję uświadomienia mnie że teraz już się tak nie robi i że wsio jest w sieci.
Zmieszał się chłopaczyna gdy okazało się że ja wiem o co chodzi ale nie mógł pojąć  co ja w tych historycznych rozwiązaniach widzę.
  Wdaliśmy się w gadkę i zasiałem,  ziarno niepokoju w jego głowie.  Klarując że w tym wszystkim jest podziw dla sprytu, pomysłowości ludzkiej. Która tak niedoskonałe u podstaw techniki wyśrubowała na jak uważam, całkiem kosmiczny poziom.
No ale każda technologia która osiągnęła szczytowy rozwój musi ulec przed nowym.
 Mniejsza z tym.
Ja na wiosnę sprzedawałem poprzez OLX-a Naka BX 125. Zgłosił się do mnie osobiście 17-letni uczeń Technikum Budowlanego. Byłem w szoku, widząc jego autentyczne zainteresowanie tym medium. W zamian dostał ode mnie dodatkowo kilka UX-S ów i TDKów na dalszą zachętę. Oczywiście nie obyło się bez prezentacji mojego sprzętu, co z kolei jemu namieszało porządnie w głowie.
Należy wspierać młody narybek. Ktoś po nas musi przecież przejąć te maszyny.....))
Stach

JaKub92

  • 1941 / 5690
  • Ekspert
12-08-2021, 15:42
Należy wspierać młody narybek. Ktoś po nas musi przecież przejąć te maszyny.....))

Dokładnie, mnie też wspierano, kiedy zacząłem interesować się tematem w wieku 15-16 lat ;) Od jednego z naszych dostał mi się wtedy mój pierwszy 3-głowicowy deck, KENWOOD KX-7030, którego mam do dziś :)
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

AUDIOTONE

  • 9890 / 6043
  • Moderator Globalny
12-08-2021, 19:53
Czy mógłby mi ktoś wyklarować, proszę.
  Takie coś:
  --  120μm --
a to na taśmie pisze a to na magnetofonie.
O co z tym dokładnie chodzi?   Ja nigdy nie wnikałem ale chciałbym wiedzieć.

Tak na szybko ;)
To stałe czasowe korekcji dla każdej taśmy przewidziano inne czyli 70 i 120 us. Błędnie dobrana korekcja odczytu powoduje  "złe odtwarzanie" (źle dobrana charakterystyka częstotliwościowa odczytu) , dla zapisu zaś jest podobnie. Zapis na taśmie nie jest "częstotliwościowo - liniowo płaski" wymaga korekcji. Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem korekcje dla kaset. Widać także ile jest rodzai korekcji dla szpulaków... a to i tak nie wszystkie tak sądzę.

I rodzaje korekcji dla każdej taśmy osobno:

120us dla taśmy "żelazowej" (TYP I, IEC I, Fe)
70us dla taśmy  "chromu"  (TYP II, IEC II, Cr)
70us dla taśmy "żelazowo-chromowej" (TYP III, IEC III, Fe-Cr)
70us dla taśmy "metalowej" (TYP IV, IEC IV, Me)
« Ostatnia zmiana: 12-08-2021, 19:58 wysłana przez AUDIOTONE »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Jan61

  • 208 / 3964
  • Aktywny użytkownik
12-08-2021, 21:49
O co z tym dokładnie chodzi?   Ja nigdy nie wnikałem ale chciałbym wiedzieć.
Można powiedzieć, że to funkcja w magnetofonie wyrównująca dźwięk i minimalizująca w nagraniu szumy. Korekcja ta liczona jest w mikrosekundach: dla kaset typu I - 120us dla II i IV 70 us. Obniżenie do 70 mikrosekund częstotliwości dźwięku to wyciszenie szumów ( podobnie działają systemy redukcji szumów). Należy jednak mieć na uwadze że taśmy typu I wysokiej jakości, tzw superferric ( maxell XLI-S, Sony HF-S. TDK AR itd) mają parametry zbliżone do taśm typu II  a nawet je przewyższają. Dzieje się tak ponieważ cząsteczki tlenków żelaza są bardzo małe i bardzo gęsto upakowane na podłożu taśmy, co powoduje że zapisany sygnał charakteryzuje sie dużą dynamiką i skalą.
Janusz

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
12-08-2021, 21:58
AUDIOTONE
   Wiszę ci przynajmniej browara (lepiej kilka bo jeden to na rozkręcenie smaku)

 Wiecie co, ten młody chyba coś w necie musiał czytać bo dzisiaj sam zagaił. 
  Już mnie nie próbował przekonać że mam coś z deklem ale pytał czy mam porównanie mp3<>magnetofon
i czy rzeczywiście magnetofon brzmi lepiej.
  Udzieliłem nieco wykrętnej odpowiedzi :)
Wyrób magnetofono-podobny czy prawdziwy.  Jeżeli prawdziwy to nie ma o czym gadać nawet.
  Chyba dobrze?
Ciekawym co będzie jutro haha

ed:
Jan61
Kliknęliśmy chyba w tym samym czasie- też browar się należy.

Ok, Załapałem o co chodzi :)
 No ale dajmy na to taka moja bida taśmociąg Yamaha nie ma jakiejś extra wajhy co by wybrać 120 czy 70.   Myślę że chyba na sztywno ma zabite odpowiednie korekcje i dobiera je sama w zależności od rozpoznanej taśmy?
Na starym  AKAI  widziałem  pokrętło z odpowiednią skalą.
 No i poza konkursem nie powinno mnie dziwić że na Sony HF-S jest super  zapis.
« Ostatnia zmiana: 12-08-2021, 22:13 wysłana przez pień »

Jan61

  • 208 / 3964
  • Aktywny użytkownik
12-08-2021, 23:04
Dokładnie, procek w Twojej Yamasze wie co ma robić gdy rozpozna kasetę typu I czy IV. Jeszcze co do taśm superferic: nie tylko maja piękną dynamikę ale też niskie szumy własne a nawet wcale. Czyli możemy śmiało nagrywać bez systemu redukcji szumów.
« Ostatnia zmiana: 12-08-2021, 23:07 wysłana przez Jan61 »
Janusz

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
12-08-2021, 23:22
Dokładnie, procek w Twojej Yamasze wie co ma robić gdy rozpozna kasetę typu I czy IV. Jeszcze co do taśm superferic: nie tylko maja piękną dynamikę ale też niskie szumy własne a nawet wcale. Czyli możemy śmiało nagrywać bez systemu redukcji szumów.

Hmmm- oznacza to że żelazówki wcale nie muszą być kiepskie i nie są tak całkiem pierwszym i prymitywnym ogniwem w ewolucji która doprowadziła do typu IV.
  Ktoś tam wymyślił chromówkę ale chłopaki od żelaziaków nie odpuścili :)

Panowie, dużo się dzisiaj od Was dowiedziałem.

ed:
  Zamiast iść spać to wiecie co po nocy robię?
Wyczyściłem Walkmana, włożyłem nowe baterie i na wierzchu położyłem słuchawki Sony MDR-XB- nie mam lepszych ale one brzęczą dosyć fajnie.  Musi tak być :) w porównaniu do pchełek których używa >młody< z pracy.
Wezmę tylko jedną taśmę- sony HF-S.  Trafiejna, wydłubana z magnetofonu.  Rewelacyjnie w/g mnie nagrana.
  To wszystko żeby młody sam sobie posłuchał jak chodzi magnetofon w porównaniu ze smatrfonem.
(( w sumie sam jestem zdziwiony ale zapodam wyraz twarzy jak u chińskiego prezydenta i będę udawał że to normalka.  Ciekawe co----
zobaczę jutro
« Ostatnia zmiana: 12-08-2021, 23:50 wysłana przez pień »

Hammer

  • 4866 / 2504
  • Ekspert
13-08-2021, 06:43
Kup sobie TDK-ADX, usłyszysz jak ładnie się nagrywa....a jak kupisz dobry magnetofon np 3 głowicowy to dopiero będzie różnica....

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
13-08-2021, 22:50
Mój eksperyment z podpuchą młodego zakończył się tak że:  wróciłem do domu bez walkmana :)
  Coś z niego wyrośnie myślę.
Ciekawe czy odda w poniedziałek?

No dobra, ja tu zamęczam pytaniami no i mam kolejne:
  Nie mam zdjęcia-tylko z pamięci opiszę.   Dawno temu miałem magnetofon Philipsa- zabijcie ale nie pamiętam jego numerków.  Ale taki  był-byłyszczący-aluminiowy :)  Fajny.   To gdzieś tak było na początku lat 90-tych.
Pamiętam że bardzo fajnie grał.
  Miał głowicę która inaczej wyglądała niż to co wcześniej widziałem.  Zewnętrznie jak to głowica-  jakaś tam kostka metalowa ale z niej wyrastał niczym ząb- na niewielką wysokość szary twór- który jak myślę był właściwą głowicą i na bank nie sprawiało to wrażenia że jest metalowe.
No i pamiętam że to trwałe było.  W poprzednim magnetofonie którego nie miałem jakoś szczególnie długo to taśma wyślizgała koleinę.
 A ta w Philipsie trzymała się skubana i nic jej nie ruszało. Miałem ten magnetofon ze dwa lata dopóki mi go nie zajumali z chaty.

Co to za wynalazek ta głowica ?

Wojciech7

  • 1803 / 1306
  • Ekspert
14-08-2021, 11:32
Mój eksperyment z podpuchą młodego zakończył się tak że:  wróciłem do domu bez walkmana :)
  Coś z niego wyrośnie myślę.
Ciekawe czy odda w poniedziałek?

No dobra, ja tu zamęczam pytaniami no i mam kolejne:
  Nie mam zdjęcia-tylko z pamięci opiszę.   Dawno temu miałem magnetofon Philipsa- zabijcie ale nie pamiętam jego numerków.  Ale taki  był-byłyszczący-aluminiowy :)  Fajny.   To gdzieś tak było na początku lat 90-tych.
Pamiętam że bardzo fajnie grał.
  Miał głowicę która inaczej wyglądała niż to co wcześniej widziałem.  Zewnętrznie jak to głowica-  jakaś tam kostka metalowa ale z niej wyrastał niczym ząb- na niewielką wysokość szary twór- który jak myślę był właściwą głowicą i na bank nie sprawiało to wrażenia że jest metalowe.
No i pamiętam że to trwałe było.  W poprzednim magnetofonie którego nie miałem jakoś szczególnie długo to taśma wyślizgała koleinę.
 A ta w Philipsie trzymała się skubana i nic jej nie ruszało. Miałem ten magnetofon ze dwa lata dopóki mi go nie zajumali z chaty.
Co to za wynalazek ta głowica ?
Może to była stożkowa głowica.
Link do magnetofonów Philips:
https://allegro.pl/listing?string=magnetofon%20philips

Hammer

  • 4866 / 2504
  • Ekspert
14-08-2021, 15:44
Są ..znaczy były takie głowice z takim podniesieniem prostokątnym, było to takie minimalne, ale widoczne.

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
14-08-2021, 22:51
Pogrzebałem trochę i natrafiłem na obrazek który zdaje mi się bardzo przypomina tą głowicę z Philipsa. 

AUDIOTONE

  • 9890 / 6043
  • Moderator Globalny
14-08-2021, 23:12
Podobna do głowicy ferrytowej HPF Technics-a.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
14-08-2021, 23:32
Czy jest coś szczególnego w tym typie głowic?  Czy tylko po prostu ten Philips którego wspominam był zwyczajnie lepszy od Shneidera którego miałem równolegle.
Oglądam fotki po necie i nie bardzo mogę rozpoznać jaki to był model.  Pomyślałem o starych zdjęciach które przejrzę jutro jak da radę- powinien gdzieś się załapać.