Chwila moment. Opornik do konwersji powinien byc mozliwie blisko scalaka, a juz nie wyobrażam sobie puszczania nieskonwertowanego sygnału do drugiej obudowy - przecież tu wszystkie pojemności i indukcyjności pasożytnicze będą degardować sygnał, że aż miło. Taki układ u każedego będzie grał inaczej, w zależności od uzytych połączeń.
Druga sprawa to sam opornik - też powinien być w miarę dobrej jakości, bo jak ktoś przez przypadek wstawi jakiegoś drutowca...