Audiohobby.pl

Tandberg TD 20A

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
01-07-2022, 06:16
Regały mogą być, ja na swoje wydałem złotówków miliun, ale wyglunt jest ze heeeyyy. Niestety ni do pokazania, bo śmieciem zawalona.
Mały robocik też fajny.

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
01-07-2022, 08:40
Etam, śmiecie nie zawadza :)
Chałupa jest do tego żeby w niej czuć się dobrze, mieszkać i śmiecić a nie żeby ją ciągle sprzątać.   Ja się np. wtedy źle czuję :)
   No chyba że ktoś ma takie hobby że lubi sprzątać na okrągło i go kręcą reklamy spraya do desek.  W sumie znam takich ale nie lubię specjalnie odwiedzać bo tam procedura wejścia skomplikowana a ja nie nawykłym do tego.
   Do mnie się włazi w butach -   bo w sumie nawet regału na kalosze nie mam -hahahaha
 Dawaj jakie foto celem poglądowym bo ja na ten przykład jeszcze przynajmniej jeden muszę zrobić do gościnnego pokoju.  No i dla własnej próżności też -   nie będę przecie za każdym razem szafy otwierał gdy będę chciał zobaczyć jakie mam ładne,  magnetofony :)
  Taki jakiś do >składowania< 
« Ostatnia zmiana: 01-07-2022, 08:45 wysłana przez pień »

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
01-07-2022, 23:17
Taaa-  recap  trochę się przeciągnie w czasie ponieważ trochę krzywo patrzyłem i mam deficyt kondensatorów 2,2 uF  ale za to w ich miejsce nadmiar 22 uF.   No tak to jest jak się patrzy bez wyprucia płyty heh...
   Ponadto, tutaj pytanie do ArturP  bo ja to już nie raz pisałem że na elektronice znam się jak wilk na gwiazdach.
   Jest tak-  doszedłem do lewej strony płyty  i tam sporo kondensatorów 100 uF  np.    Wylutowuję jednego drania  (ładny pomarańczowy)  i daję na miernik  a on chwile mierzy-  jak zwykle :)  i mi pokazuje pojemność typu  223 uF.   Ok se myślę w końcu jakiś zdechły.    Drugi taki  i  wynik np.   185 uF-  kolejny ze 250   jeszcze następny i nagle 102 uF  (chyba zepsuty hahaha)   Wszystkie te pomarańczowe z podobnymi wynikami.
    Czyli co mój miernik szlag trafił (wątpię)     Czy też pojemności kondensatorów mogą aż tak wzrosnąć z czasem?   
 Bo ja to raczej sądziłem że maleć będą.    No i czy sprzęt mógł działać z taką kaszaną?   (no jak by nie patrzył działał-hahahaha ale ja teraz sobie nie wierzę)   Pozostałe kondensatory te nie pomarańczowe to raczej są spoko.   Pisze np. 22 uF   to ma 21 albo 24  -  to chyba w granicach błędu.

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
02-07-2022, 06:43
Tu nie trzeba jakiegoś elektronika z Bożej Łaski, a Mechanika z pomysłem. Masz nowe kondensatory o mn.w znanej wartości? To zmierz je tym miernikiem. Jak wartość będzie się zgadzać z tym co na kondziu napisane - 10% do +20%, to miernik jest OK.
Te które mają +30% lub -30% są do wyrzucenia.
Dopiero co pisałem o swoim Philips'ie i wymianie w nim el-kondziów.
     "Zabrałem się za wymianę tychże, lecz na drodze stanęła mi niemoc. Teraz już wiem dlaczego poprzedni właściciel nie mógł go odpalić. Niemoc polega na wartościach, właściwie wszystkich elektrolitów. Dość, że mają zawyżone lub zaniżone pojemności dwu, trzy-krotnie, to jeszcze i ESR jest wyjątkowo wysoki, np. 68uF/16V ma mieć 3R, a ma 284uF i 10R, inny 68uF/16V i 3R ma 17uF i 16R. Są i lepsze kwiatki, ale to nie ta gazeta do takich opisów. "

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
02-07-2022, 08:05
Dzięki :)
   Wnioski jakie może taki elektroniczny cep jak ja wyciągnąć:
1)   Nowy kondensator nie oznacza że jest dobry
2)  Stary nie oznacza że należy go wywalić   jeżeli w pomiarze wypada OK
3)  Jeżeli kupować to prawie hurtowo żeby mieć masę do przesiania z której może coś zostanie
4)  Wszystkie pomarańczowe można wy...    bez mierzenia hahahahaha-  szkoda na nie czasu.

A tak poza konkursem to się wk..........    bo nowe brałem na pewniaka a po przejściach z tymi 50-cio letnimi pomarańczowymi zacząłem mierzyć.   Wynik   napiszę że >   bardzo ładnie dzieciaku :)    Trzy minus !   Jak mawiał mój ulubiony nauczyciel w szkole.
   Wytaszczyłem na stół wszystkie padła z którymi bankowo nic nie zrobię-   made in japan -   jakaś aiwa zardzewiała-  wzmacniacz bez obudowy z popalonymi tranzystorami itd...  itp...    I zaczynam demontaż elementów.
    Te stare kondy ale które przy próbie odczytania firmy brzmią jak po japońsku :)    w zasadzie wydają się być dobre bo rozrzut wyniku od tego co pisze na obudowie jest niewielki a niektóre to praktycznie w punkt-  szczególnie mniejsze pojemności.
   Zobaczę czy z tych rupieci zdołam zebrać recap-kit do Tadka.  Jeżeli się uda to jak babcię kocham wlutuję je w maszyne i odpalę bez zastanowienia.   Zapewne też część starych które mu wyprułem też wróci na swoje miejsce.
 ed:   dorzuciłem jeszcze fantastyczny wzmak Grundiga -hahhahaah   Ma duże fajne japońskie kondensatory i to jest jego jedyna zaleta.
    Aaaaa   jeszcze ma ładną wtyczkę.

Aaaa-  jeszcze pytanko-   można się śmiać jak by co :)
    Czy dwa połączone szeregowo kondy  na  np.  16V    mogą robić za jeden na 32V  ?
      Czy ich pojemności i napięcia dodają się?
« Ostatnia zmiana: 02-07-2022, 08:25 wysłana przez pień »

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
02-07-2022, 10:47
No trochę trzeba się opisać, by wytłumaczyć wszystko.
Kondensatory w "prawie Ohm'a" traktuje się odwrotnie do rezystorów, szeregowo > pojemności się odejmują, a równolegle > dodają. Nie widziałem układu szeregowych kondziów, których napięcia są sumą napięcia zasilania, są na napięcie zasilania oba.
Wnioski prawidłowe. ;)

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
02-07-2022, 13:35
Dzięki  :)

Teraz jednak mała przerwa żeby mi mroczki z oczu zeszły  i montaż taśmociągu celem przeprowadzenia próby zdawczo-odbiorczej hehe.
    Jeżeli nic nie napiszę później to znaczy że wybuchło i może w telewizji pokażą ciąg dalszy :)
W sumie-  dobrze że mnie odwiedliście od zakupu zestawu bo by mnie chyba krew zalała całkiem jakby połowa kondensatorów nie trzymała pojemności.    Została spora część fabrycznych- ale każden jeden z nich był zmierzony po wylutowaniu.   Również te które powędrowały do machiny to mieszanina nowych ze starymi-  ze wskazaniem na stare  które są najbliżej nominalnych pojemności.   Pomarańczowe już w kiblu-   zapomniałem je uwiecznić ale kij z nimi.
   Ponadto uwaga , może komuś się przyda  :)
Pod żadnym pozorem nie zabierać się za recapy   zanim nie sprawdzi się wszelkich połączeń- styków-potencjometrów ect.
  W takim magnecie jak ten TD  setki chyba tego są i połowa wszelkich styków po 40-50 latach wykazuje jakieś felery.  Niby styka ale nie do końca-  coś tam będzie trzeszczeć itp.    Wszystko trzeba sprawdzić łącznie z gniazdkami we/wy   bo też cholery potrafią krwi napsuć.
  To że ładnie taki jeden z drugim gniazdek wygląda nie znaczy że w środku syfu już nie nazbierał tyle że trzeba czymś najpierw wygrzebać.
Dobra-  spadam montować.
ed:   kabelek od płyty do masy mnie rozwalił - prawie 500 łoma miał  na tym zasranym zacisku przelotki z kablem

« Ostatnia zmiana: 02-07-2022, 13:41 wysłana przez pień »

ArturP

  • 1382 / 3002
  • Ekspert
02-07-2022, 14:38
Naprawiam różne sprzęty, nowe i stare.
 Zakładając niesłusznie, że stare muszą być w gorszym stanie niż nowe, to właśnie w nowych jest więcej "głupich" uszkodzeń.
 Stare, że tak powiem, są mniej pracochłonne. Choć zdarzają się niesforne uparciuchy, szczególnie polska unitra bryluje, a właściwie deklasuje zachodnią i japońską konkurencję.
 Zimne luty, popękane pola lutownicze, ni z gruchy ni z pietruchy, w zdawało by się bezpiecznym miejscu pękające w środku ścieżki.
 Taki podstawowy standard polskich wyrobów audio-podobnych.
 Powtórzę za pewnym jutuberem "z unitrą nie ma mientkiej gry, to jest wojna, ostra wojna"
Do dziś wszyscy z większym doświadczeniem powtarzamy do znudzenia: stare to dobre wino, skrzypce i dobre wspomnienia.
« Ostatnia zmiana: 02-07-2022, 14:40 wysłana przez ArturP »

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
02-07-2022, 17:54
Pokazuję się na wszelki wypadek :)
   Ku mojemu zdziwieniu nic nie wybuchło i magnetofon działa.    Chwilę  pod prądem niech teraz pokręci bo to nigdy nic nie wiadomo.
   No ale chyba żadnego błędu nie popełniłem chociaż o wiele nie brakowało.    Kabelek od masy o którym wspomniałem przykręcany na rogu  do obudowy.    Akurat centralnie pod wkrętem noga z jednego kondensatorów które wymieniałem  i zostawiłem sterczącą trochę po lutowaniu a wkręt się w nią zaparł elegancko robiąc fajne zwarcie.    Na szczęście bez prądu podczas montażu i na szczęście zobaczyłem to.    Nogę trochę sięgnąłem szczypcami ale to za mało było- pewnie któryś z wkrętów krótszy od pozostałych ale już mi się nie chciało go szukać i masę przylutowałem :)    Chciałem najpierw inny uciąć  ale okazały się twarde jak cholera.
      No i moja duma w postaci nowego włącznika działa elegancko  i nawet udało mi się trafić osiami do wkrętów-  nic go nie ruszy chociaż i bez tego trzymał się już mocno.



Zrobię próbkę nagrywania teraz i jeżeli wszystko będzie dobrze to ląduje w obudowie

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
02-07-2022, 22:47
Jeszcze ostatnie szlify :)



Drań jeden- krwi zażądał i ciachnął mi blachą palca, podczas pakowania w obudowę-  ale niech mu tam-  załapał pewno od wikingów coś :)
    Nie jest to nowy Ballfinger za trzydzieści koła ale chyba przystojny jest i można by mu fotkę z modelką zrobić :)
Jest OK



Trzeba mi zainwestować w trochę dłuższe kable bo >dzisiejsze<  naciągnięte prawie jak struny żeby do wzmaka sięgnęło. 
  No i jeszcze jakaś taśma testowa przydałby się.
Wprawdzie na trafiejnych taśmach radiowych są na początku tony testowe nagrane ale chyba na wiele się nie przydadzą- chociaż-  kanały pewno wyrównać się da.

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
02-07-2022, 22:50
Śliczny jest:)
Łukasz

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
02-07-2022, 22:58
Jutro będzie sparing :)  Filma walnę-  Tandbergi przeciw sobie -heheheheh.
   Bo jeżeli ktoś myśli że stary Tadeusz mocno ustępuje młodemu w dźwięku to w sumie może się zdziwić :)   Chyba jakby dynamika bardziej wyczesana w nowszym.   No ale ja pień w końcu to może g.....   słyszę.

Aaaa bym zapomniał :)    Konkurs:
   TD 20A   nie ma jednej części-  w zasadzie dwóch.    One są normalnie na widoku :)
        Ktoś zgadnie?    Czego brakuje ?
Nagroda to oczywiście satysfakcja hehehe
« Ostatnia zmiana: 02-07-2022, 23:03 wysłana przez pień »

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
02-07-2022, 23:22
Jutro będzie sparing :)  Filma walnę-  Tandbergi przeciw sobie -heheheheh.
   Bo jeżeli ktoś myśli że stary Tadeusz mocno ustępuje młodemu w dźwięku to w sumie może się zdziwić :)   Chyba jakby dynamika bardziej wyczesana w nowszym.   No ale ja pień w końcu to może g.....   słyszę.

Aaaa bym zapomniał :)    Konkurs:
   TD 20A   nie ma jednej części-  w zasadzie dwóch.    One są normalnie na widoku :)
        Ktoś zgadnie?    Czego brakuje ?
Nagroda to oczywiście satysfakcja hehehe

Doskonała robota, jeszcze raz gratulacje ode mnie. Mam takiego samego do zrobienia, jest w nim znacznie więcej do naprawy.
Brakuje dwóch listw łączacych płytę frontową czarną ze srebrną.

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
02-07-2022, 23:30

Brakuje dwóch listw łączacych płytę frontową czarną ze srebrną.
   No pacz pan  :)   Zgadza się.

No niby tutaj okrutnie dużo roboty nie było ale jednak skubany mnie zmęczył.  Odciska na palcu zrobił - drugiego pociął.
    Ale  :)
Odwdzięczył się już dźwiękiem -   znakomicie gra :)   Jestem naprawdę zadowolony

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
02-07-2022, 23:43

Brakuje dwóch listw łączacych płytę frontową czarną ze srebrną.
   No pacz pan  :)   Zgadza się.

No niby tutaj okrutnie dużo roboty nie było ale jednak skubany mnie zmęczył.  Odciska na palcu zrobił - drugiego pociął.
    Ale  :)
Odwdzięczył się już dźwiękiem -   znakomicie gra :)   Jestem naprawdę zadowolony

To akurat łatwe było, TD 20 w różnych odmianach miałem kilka sztuk i tak jak już wspomniałem został do naprawy jeden.