(...)biegnij po rolki
Niestety, sprzedawca ma urlop do 09.04.2021 :)
Pisałem wcześniej, że jeden z moich KD-A7 ma klawiaturę totalnie ''dead''. Oczywiście rozwaliłem ją na czynniki pierwsze. Nie było to trudne, ponieważ poprzedni ''serwis'' tak dokręcił śrubki mocujące płytkę, że pozrywał gwintowane tulejki
. Tak więc sekcja odbyła się nawet bez pomocy śrubokręta. Wszystko rozpadło się samo. A to co zobaczyłem, to był argument przeciw naprawie tego magnetofonu. Trzymając to wszystko w rękach, próbowałem naciskać gumki by sprawdzić czy cokolwiek zadziała. Niestety.... Zmierzyłem oporność gumki, która miała zwierać kontakty na płytce 1 kΩ. Zwarłem więc kontakt pęsetą i zadziałało. Zastanawiałem się chwilę jak to przywrócić do działania i.... Grafiki poniżej.
Najpierw pokryłem kontakty cienką warstwą cyny myśląc, że śniedź uniemożliwia poprawne działanie. Jednak nie. To był błąd. Potem wpadłem na pomysł, by jakoś przykleić folię aluminiową na gumki mające zwierać ścieżki (na pomysł z pomalowaniem tego klejem przewodzącym też wpadłem, ale kleju nie miałem, ja chciałem to zrobić już).
Problemem w tym momencie stało się wycięcie takich równych otworów w cienkiej folii aluminiowej. Wszystko czym próbowałem rozdzierało tylko folię. A tu się okazało, że zwykły dziurkacz biurowy robi otworki o idealnej średnicy wewnętrznej (zewnętrzna średnica nie stanowiła już przeszkód, nie musiał to być idealnie okrągły kształt). Pozostał tylko problem przyklejenia tej folii do gumek, który rozwiązał się (w zasadzie) sam. Znalazłem dawno kupioną w LIDL'u aluminiową taśmę samoprzylepną (zdjęcie poniżej). I tak jak na zdjęciu powyżej powklejałem kółeczka, zewnętrznie wycięte już tylko nożyczkami.
Zadziałało i działa.
Uszkodzone tulejki z gwintem przykleiłem kropelką. Teraz klawiszy nie trzeba naciskać. Wystarczy je dotknąć i wszystko działa.
Aaaaa. Ledy na zdjęciu powyżej (te podświetlające klawisze), to nie oryginał. Moja inwencja. Będzie ''lepsza wieś''. Przewijanie na niebiesko, a pauza na żółto, reszta bez zmian... Oczywiście magnetofony doczekają się rolek już niedługo.
PS.
Nabyłem dziś magnetofon SABA CD-362 za niecałe 240 pln, w środku, którego jest mechanika od (m.in.) KD-A7. I głowice te same. Nawet nie zmienili wtyczek połączeniowych. Tylko przekładać :) Ale to tak na marginesie.