Audiohobby.pl

HiFiMan Susvara

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
19-06-2021, 23:45
Dopoki sluchawki beda robione i skladane recznie, a nie maszynowo (choc i tu jest jakas tolerancja) to zawsze beda jakies odchylki, nie wiem co w tym takiego szokujacego, wazne aby byly one jak najmniejsze. Dla jednych Susvary graja jak za 45k a dla innych jak za 20k, jak jestes faktycznie taki zainteresowany to je wypozycz i sam ocenisz ile sa warte, jesli masz je czym napedzic, choc kiedys oglaszales ze wydawanie na sluchawki wiecej niz 2 tysiaki to skonczony debilizm.

Sekator

  • 447 / 3521
  • Zaawansowany użytkownik
24-06-2021, 05:38
choc kiedys oglaszales ze wydawanie na sluchawki wiecej niz 2 tysiaki to skonczony debilizm
jesli masz je czym napedzic,
Aż tak brzydko nie pisałem, ale nadal tak uważam.
Dwa małe głośniczki wymagające do napędzenia wzmacniacza niemalże kolumnowego to bardzo zły produkt. Do tego, jeśli każdy egzemplarz gra inaczej to o jakiej jakości mowa? Posłucham jednego, na tej podstawie trafi mi się grający inaczej?
« Ostatnia zmiana: 24-06-2021, 05:41 wysłana przez Sekator »

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
24-06-2021, 22:44
Nie wiem czy zaraz kazde sa inne (na pewno dane serie powiny byc blisko), przekaz jest raczej taki, ze na pewno wszystkie sztuki nie beda identyczne sonicznie i jakies odchylki sie znajda. To samo sie tyczy Utopii, Audeze, Ultrasone czy Grado...

Pozycz do domu, posluchaj dlugo i potem mozesz sie wdawac w dywagacje czy produkt udany czy nie, inaczej to jalowa dysputa.

Shakhal

  • 622 / 5797
  • Ekspert
03-07-2021, 15:11
Jak to jest  tymi Susvara w porównaniu do Abyss 1266TC, z tego co słyszałem, to Susvara potrafią uwieść, ale Abyss jednak maja lepsza separacje, scenę, rozdzielczość i są chyba minimalnie tańsze.

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
04-07-2021, 11:41
Poglądowo grubość padów, dla mnie Dekoni nie wnoszę dużych zmian, a są mniej wygodne od fabrycznych, liczylem na większą wysokość, a ona jest nieco mniejsza jakieś 2mm. Za to ZMFy sprawiły niespodziankę, na razie jeszcze słucham i myślę o zakupie perforowanych bo takich nie mam, ale przestrzeń na glębokość i lekkie oddalenie przekazu to pierwsze odczucia, do tego podkreślenie wyższej średnicy i nieznacznie góry daje mocniejszy wląd w nagrania, hmmm można mocniejszy, no okazuje się że tak. Zwłaszcza głębia rozciągnięcie planów robi duże wrażenie. Jeszcze nie wiem czy już tak zostanie, na pewno jest to większa zmiana niż Dekoni no i wygoda nieco lepsza, choć do fabrycznych z modem podniecienia wewnętrznym ringiem to w zasadzie tak samo, trochę mniej miejsca na uszy bo w środku jest owal a nie koło. Niestety fotek się nie da wstawić przepełnienie.

Gwos

  • 364 / 5879
  • Zaawansowany użytkownik
04-07-2021, 16:28
Czyli nie tylko mnie drażnią niskie pady, rozumiem, ze i Ty wstawiasz ringi pod fabryczne pady. Ja używam gumki do uszczelniania okien albo filcu. Śmieszne rozwiązanie, ale przynosi ulgę. Wpływu na dźwięk nie zauważyłem, ale też nie wnikałem. Różnice "milimetrowe' są dla mnie niewidzialne/niesłyszalne.

Z tego co rozumiem, pady ZMF brzmią u ciebie najlepiej, tak?
Sprzedam SR-007mk1/D8000/Pass XA25

Gwos

  • 364 / 5879
  • Zaawansowany użytkownik
04-07-2021, 16:29
Jak to jest  tymi Susvara w porównaniu do Abyss 1266TC, z tego co słyszałem, to Susvara potrafią uwieść, ale Abyss jednak maja lepsza separacje, scenę, rozdzielczość i są chyba minimalnie tańsze.

Miałem pożyczyć Abyssy 1266 Phi TC w wersji Lite w piątek, ale coś nie wyszło. Liczę na to, że uda się w nadchodzącym tygodniu.
Sprzedam SR-007mk1/D8000/Pass XA25

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
04-07-2021, 20:08
Czyli nie tylko mnie drażnią niskie pady, rozumiem, ze i Ty wstawiasz ringi pod fabryczne pady. Ja używam gumki do uszczelniania okien albo filcu. Śmieszne rozwiązanie, ale przynosi ulgę. Wpływu na dźwięk nie zauważyłem, ale też nie wnikałem. Różnice "milimetrowe' są dla mnie niewidzialne/niesłyszalne.

Z tego co rozumiem, pady ZMF brzmią u ciebie najlepiej, tak?
Tak ja też mam ringi z takiej gąbeczki/wypełniacza dodawanego do opakowań, wpływu na dźwięk też, z padami Dekoni było dość podobnie, dopiero ZMFy pokazaly że można sporo zmienić. Czy lepiej na razie się oswajam z tym przekazem, zobaczymy czy już zostaną ZMFy, czy jednak fabryka wygra. Zrobiłem fotki ale niestety nie można dodać.

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
05-07-2021, 09:46
No i już się da. Pierwsze od dołu ZMF/Fabryka/Dekoni, drugie Fabryka/Dekoni/ZMF.

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
09-07-2021, 20:30
Muszę przyznać, że jestem zadowolony ze zmian, które nastąpiły po zastosowaniu ZMF, jest większa scena lepsze pozycjonowanie, więcej detali, ale nie poprzez wyostrzenie, jest dalej w miarę blisko, tylko głębia jest teraz większa, no może całkowita scena też jest większa.

Gwos

  • 364 / 5879
  • Zaawansowany użytkownik
09-07-2021, 21:35
Świetna wiadomość! Spróbuję i ja.
Sprzedam SR-007mk1/D8000/Pass XA25

saudio

  • 735 / 5484
  • Ekspert
09-07-2021, 21:59
Tylko pamiętaj musisz mieć ringi i dopiero na nie zakładasz ZMF.

Gwos

  • 364 / 5879
  • Zaawansowany użytkownik
09-07-2021, 23:37
Jak to jest  tymi Susvara w porównaniu do Abyss 1266TC, z tego co słyszałem, to Susvara potrafią uwieść, ale Abyss jednak maja lepsza separacje, scenę, rozdzielczość i są chyba minimalnie tańsze.

Miałem pożyczyć Abyssy 1266 Phi TC w wersji Lite w piątek, ale coś nie wyszło. Liczę na to, że uda się w nadchodzącym tygodniu.

A tymczasem odpowiem koledze na temat Abyssów i Susvary.

Od kilku dni słucham modelu 1266 Phi TC no i mam niezłą zagwostkę. Bo po pierwsze, muzyka rozrywkowa (rock, blues, jazz, elektronika rytmiczna, pop) brzmi genialnie i na kilometr nie widzę konkurencji. Ściślej: nie widzę możliwości konkurencji, tak jak w zoologii się czasem zdarza, jakiś jedyny gatunek zwierzęcia tworzy jednocześnie rodzaj, co znaczy, że nie ma nic w pobliżu, filogenetyczna pustka. Susvara tę samą muzykę zagra - moim zdaniem - płasko, przez nos i bez wykopu. 1266 TC zagrają czad. Orfeusz jest na antypodach, zagra pięknie, bez wątpienia, ale nie będzie, za przeproszeniem, łojenia. Nie chcę powiedzieć, że 1266 TC grają po chamsku, ale prawdę mówiąc taka była moja pierwsza reakcja: wyrafinowany cep. Później nieco zmieniłem zdanie :)

Po drugie, muzyka rozrywkowa stanowi mikroskopijny dodatek do muzyki klasycznej, której na co dzień słucham, a więc zanim wydam te 20k złotych, kilka razy się zastanowię. Choć bardzo mnie kusi.

Po trzecie, moim zdaniem 1266 TC nie nadają się do muzyki klasycznej. Sprostowanie: nadają się, ale tylko czasem, ale jak już się nadają, to jest bosko. Głównie instrumenty solowe, ale też małe składy kameralne. Orkiestra - czasem. Nie dlatego, że się nie zmieści albo się sklei, bynajmniej! 1266 TC oferują większą przestrzeń i nie mniej detaliczny przekaz co Susvara. Ale...

Po trzecie, bas. Można powiedzieć: zjawiskowy, piekielnie mocny, buzia sama się uśmiecha. W utworach rockowych, które spróbowałem, zazwyczaj wszystko grało jak należy, rozmach iście popisowy, jesteśmy na koncercie; ale czasem, rzadko,zdarzały się płyty z basem przesadzonym - wówczas nie dało się ich słuchać. Nie pomagało kombinowanie z pozycjonowaniem padów i pałąka. (*) Natomiast w muzyce klasycznej basy potrafią zasłonić inne instrumenty. Niech tylko w orkiestrze walnie kocioł, wszystko inne gaśnie, a sam kocioł rozlewa się pod muszlami. Dosłownie. W jednym z nagrań organowych (Tako rzecze Zaratustra, Richarda Straussa), dźwięk burdonowy schodzi tak nisko, że bas przez chwilę dosłownie szuka ujścia i wylatuje bokami aż - tak sobie wyobrażam - wyrówna się ciśnienie z otoczeniem. (**)

Po czwarte, można też powiedzieć, że ten bas jest kiepskiej jakości, bo wynika z odbić pod muszlami a to oznacza przedziwne geometryczne interakcje czyli - jak sądzę - spore zniekształcenia i dudnienia. W muzyce rozrywkowej to się łatwo broni, jednak w klasyce - rzadko. Bas jest napompowany i obły, czasem paskudny. Może da się jeszcze pokombinować ustaweniem padów, ale też jasne mi się wydaje, że twórcy tych słuchawek sa po prostu rokendrolowcami.

Skłamałbym mówiąc, że nie chciałbym tych słuchawek, ale moje potrzeby są nieco inne. Gdybym słuchał tylko rocka - oddałbym Susvarę w zamian za Abyss 1266 Phi TC, prawie na pewno!

(*) 1266 umożliwia pozycjonowanie nauszników na cztery sposoby: przez sterowanie szerokością pałąka, przez jego skręcenie za pomocą widełek na czubku głowy ergo odginanie padów, przez obracanie padów (do dyspozycji mamy kąt pełny) i przez podnoszenie/obniżanie wysokości padów nad uszami. Ruchy te zmieniają ilość basu i nieco mniej wpływają na przestrzeń.

(**) Pady nie muszą (nie powinny) dociskać do głowy. W moim przypadku najlepszy efekt uzyskałem pozwalając słuchawkom trzymać się na skroniach i pozostawiają sporo luzu za i pod uszami.
« Ostatnia zmiana: 10-07-2021, 00:13 wysłana przez Gwos »
Sprzedam SR-007mk1/D8000/Pass XA25

Gwos

  • 364 / 5879
  • Zaawansowany użytkownik
09-07-2021, 23:49
Aha, powinienem dodać, że słuchałem na standardowym kablu oferowanym z 1266 TC, połączonym przez przejściówkę "no name" (albo AKG K1000, nie pamiętam skąd toto mam) do złączy głośnikowych Pass Labs XA25.
Sprzedam SR-007mk1/D8000/Pass XA25

Gwos

  • 364 / 5879
  • Zaawansowany użytkownik
10-07-2021, 13:39
Wracam do kwestii basu w 1266 TC. Jestem pewny na 99%, że wynika on z geometrii muszli objętej padami; gdy pady zdjąć, same drajwery tego wielkiego basu nie produkują. No więc skoro tak, to jeszcze większy szacunek dla AKG K1000, które choć takiego przejmującego basu (w moim egzemplarzu z okablowaniem Tonalium) nie generują, to jednak również dają niezły czad - i to siłą samych drajwerów! pomijam to kruche i ażurowe otoczenie. (Powszechnie wiadomo, że Piotr Ryka uzyskał z Entrekiem jeszcze lepsze rezultaty, ale to - za przeproszeniem - sytuacja endemiczna.) No więc szacunek dla K1000!
Sprzedam SR-007mk1/D8000/Pass XA25