I mnie udało się w końcu przetestować kasety ATR, Fox, Maxell, które testowali wcześniej koledzy.
Do testu użyłem magnetofonu Nakamichi ZX7.
W skrócie : moje opinie są zbieżne z opiniami kolegów, którzy mieli te taśmy u siebie. Dodam, że poza chromem ATR nie było żadnych problemów z kalibracją taśm.
I tak subiektywnie kolejne miejsca zajęły :
1. Maxell UR JP (2008?) - najlepsza dynamika, najlepsze wysokie tony, ogólnie równy poziom we wszystkich aspektach, "typowa" przyzwoita budżetowa taśma.
2. Maxell UR JP (2020) - minimalnie gorsza jakość wysokoch tonów, subiektywnie wyczuwalne "zmulenie" względem taśmy wyżej, ale poza tym, dość neutralna, bez przykrych niespodzianek.
3. RTM Fox - nie wiem jak w dłuższej perspektywnie będzie wyglądała trwałość tych taśm, ale chyba nienajlepiej. Fakt, że do testu przystąpiłem jako ostatni może mieć niebagatelne znaczenie, ponieważ zaskoczyła mnie ilość drop outów na tej taśmie. Poza tym odnotowano wyraźny spadek żywości, energii przekazu względem Maxelli.
4. ATRy żelazowe - nie było drop outów w takim zakresie jak na RTM, ale nastąpiło wyraźne pogorszenie klarowności dźwięku, delikatne zaszumienie i maskowanie detali. Ucierpiała też dynamika.
5. ATR Chrom - taśma nie dała się skalibrować, trochę zabrakło. Na plus mniejszy poziom szumów, co nie dziwi z racji nośnika, poza tym, jak już wspomniano wielokrotnie, pozytywnych aspektów brak.