rany, czytam i nie wierze, ale jestescie kozaki, mam od chyba 7 lat funaja i wiecej telewizora nie kupie, nie ma co ogladac po prostu, klamia, pierdola albo jedno i drugie (najczesciej). ew jakie programy przyrodnicze i czy prosta popularna "nauke"(powierzchowne poslizgi po teoriach spiskowch :-)) dla ludu.
aleeeeee, moze kupie sobie jakiegoś "starucha" do prywatnej krypty audiofilskiej, doloze do tego fałhaesa i bede oglądać filmy sprzed 30 lat, bez tych świńskich rzecz jasna, wtedy tez nie oglądałem ;-)
W telewizji nie oglądam ani propagandy politycznej, ani programów, w których to reklama jest przerywana filmem. Oglądam dużo filmów i do tego mam pakiety Canal+, HBO i jeszcze inne typu AMC, TNT, Paramount, często też oglądam dokumenty o zbrodniach i zaginięciach, a takie lecą na ID, CBS Reality, Crime&Investigation... A telewizja publiczna zeszła na psy, to jest fakt.
A taki starszy telewizor jak najbardziej polecam ;) Kwestia upolowania takiego w dobrym stanie (chodzi głównie o kinol, bo resztę zawsze jakoś idzie zrobić) i w razie czego możliwości naprawienia sobie.
Jakubie zdobycz "pierwyj sort", czekam z niecierpliwością aż Jowisz zagada. :)
Tego modułu na razie nie montowałem, bo on akurat w moim Jowiszu działa, ale fakt, już niecodzienna zdobycz w takim stanie :)
A ja już z kolei tracę cierpliwość do niego hehe ;) Siedziałem dziś jeszcze z 2-3 godziny i dłubałem, czepiałem się pierdół... Ale dalej nic :( W każdym razie - nie odpuszczę. Kilka miesięcy polowałem na ten TV, żeby pojawił się gdzieś w okolicy (a tutaj gość mi powiedział, że kineskop jest prawie nowy, bo niedługo po jego wymianie telewizor zdechł i został zastąpiony innym), później wieeele godzin poświęcone na naprawy i sporo wymienionych części, ale to wszystko jest opisane już wcześniej. Więc głupotą byłoby teraz z niego zrezygnować, żeby tylko stał niesprawny i nieużywany.