Dzięki :)
A ten Cygnus jeśli ładnie zachowany, to na pewno naprawialny i pewnie znalazłbyś na niego amatora. Od jakiegoś czasu wzrasta zainteresowanie takimi telewizorami. Na znanym portalu społecznościowym jest grupa "Zabytkowe odbiorniki telewizyjne" a w niej sporo miłośników zarówno czarno-białych jak i kolorowych TV tego typu - nawet takich z lat 50-tych i 60-tych z kineskopami implozyjnymi, czy chociażby Rubinów 714.
A z czego to może wynikać?.. Myślę, że w dobie "bezramkowców" niewiele grubszych od smartfona, takie "zabytki" w drewnianej budzie i z mnóstwem gałek i przycisków na bocznym panelu nabrały uroku. Przynajmniej ja za to je lubię. A pamiętam, jak przeszło 10 lat temu pełno takich TV walało się po wystawkach, w punkcie zbierania elektrośmieci widziałem ich całe palety i mnie to nie ruszało... Ehh.