Już jestem zadowolony :) Wprawdzie nie pobiłem rekordu Jakuba bo wyszedł mi czas ok 2:20 ale i tak jest OK.
Za to pasek dorabiałem i raczej nikt nie ma białego paska capstanów hahahahaah
Dzięki Wojciechu że długość podałeś co oszczędziło sporo zachodu.
Przy okazji:
Wyjście słuchawkowe nie ścisza do końca. Zostaje całkiem czytelny poziom głośności po skręceniu na minimum.
(tak jak w komórkach zakichanych gdy uruchamiają ochronę słuchu)
Generalnie sprzęt odpalił od kopa i całkiem ładnie gra. Specjalnie nie zauważam różnicy pomiędzy nim a 7050 na którym teraz stoi w
centrum nagraniowym.
(taśma BASF nie daje spokoju- zaraz ją zarzucę do nagrywania)
Wyświetlacz - na zdjęciu z komórki kijowo widać bo jej matryca nie daje rady z takimi źródłami światła.
Jest jaśniejszy niż w tym drugim- podobnie jak w 5010. Być może to kwestia >dymienia< szyby bo chyba jest jaśniejsza.
Oczywiście jeszcze żadnych pomiarów nie robiłem bo jak wspomniałem > odpalił od kopa
ed:
Nagrywa ładnie :)
Szkoda że nie ma bajeru szukania początków utworów.
Jak przewija to do oporu
Ale ponowne naciśnięcie >rec< odcina źródło i robi ładną przerwę jak pozostałe Kenwoody :)
Klawisz CCRS - W necie pisze że to jakaś optymalizacja do współpracy z CD Kenwooda.
Tzn. co? Parametry nagrywania czy też takie bajery jak start synchroniczny itp... ?
--dobra :) Jutro już piątek-weekend . Będę go robić na bóstwo - rysę trzeba zlikwidować, wosk walnąć, wypachnić :)
Coś pomierzę może, albo dam mu jeszcze parę dni na rozruszanie się. Na wyświetlaczu tak z marszu taśmy wzorcowe pokazują to co trzeba.