Audiohobby.pl

FORUMOWE KOLUMNY

meloV8

  • 1558 / 6073
  • Ekspert
20-02-2009, 23:01
Tzn takie glosniki byly w pierwszych wersjach tego monitora ;) Czyli TLC Pro AMS-1

  • Gość
20-02-2009, 23:15
Jesteś pewien? Moim zdaniem w APS AEON jest jakiś Seas.
A w ich poprzednikach AMS-1 był GDN 20/120 o membranie z celulozy drzewnej z ekranowanym magnesem.





PS. Lancaster dla drugiego pomysłu to port BR ponad terminalem a ni e pod - tak jest wygodniej albo port BR na przednią ścianę. Z przodu tez ładniej wyglądałby szczelinowy u dołu obudowy.
I jeszcze coś - ja nadal nie jestem w twoim klubie :))) Ta kolumna będzie miała 86-87 db efektywności mimo zastosowania głośnika tubowego i znaczny wzrost impedancji w okolicach pasma podziału. Wiec nie nadaje się do słabowitych wzmacniaczy.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
20-02-2009, 23:19
>> meloV8, 2009-02-20 23:01:50

Nieprawd, niestety Chciałem właśnie kiedyś od nich jak się rozpadali wycyganić same głosniki do AMS-1 i niestety nic już nie było na półkach gdyż była to produkcja poza główną linią głośników Tonsila. Nikomu już się nie chciało robić specjalnie dla mnie dwóch kompletów głośników-wszystko było rozpirzone i mało kto nad tym panował.

 Tyle z informacji w mediach:
 
"Głośniki instalowane w monitorach AMS-1 to specjalnie skonstruowane lub zmodyfikowane przetworniki produkcji firmy Tonsil – nie są to „produkcyjne” modele. Głośnik średnio-niskotonowy to konstrukcja o średnicy 20 cm (8”) i mocy RMS 120 W. Membrana tych głośników została wykonana z... celulozy drzewnej (czyli tektury ;) powleczonej specjalnym lakierem antyrezonansowym. Dość powiedzieć, że przetwornik ten pracuje w zakresie od 37 Hz do 3.5 kHz przy tolerancji +/-2 dB. I nie są to dane z folderu producenta, a zmierzone w komorze bezechowej na najwyższej klasy systemie pomiarowym."

AMS-1 w kraju sprzedano niewiele par (może 20?) za to w Australi ponad 4000 pod inną niż Tonsil marką-szły jak ciepłe bułeczki.


Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

konto_usuniete

  • 56 / 5630
  • Użytkownik
20-02-2009, 23:30
>> Rafaell, 2009-02-20 23:19:41
AMS-1 w kraju sprzedano niewiele par (może 20?) za to w Australi ponad 4000 pod inną niż Tonsil marką-szły jak ciepłe bułeczki.

Jak widać ciągle żyje u nas pokolenie Pewexu, które nie potrafi docenić rodzimych konstrukcji.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
20-02-2009, 23:35
To nie pokolenie to dupiana polityka Tonsilu a raczej jak w "cudowny" sposób z państwowej  (czytaj naszej podatników firmy) zrobić prywatną.

szkoda gadać

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

meloV8

  • 1558 / 6073
  • Ekspert
21-02-2009, 00:14
To prawda, Tonsil mial zawsze dziwna polityke, a mozliwosci projektowania i samej produkcji bardzo duze. Ale wracajac do GDN 20/100/3 z pewnoscia ten, ktory znajduje sie w AMS1 musi byc nieco inny. Chocby ze wzgledu na ekranowanie magnetyczne ( majace przeciez wplyw na parametry ). Tak czy inaczej sadze, ze konstrukcyjnie sa to glosniki bardzo podobne i zastosowanie dostepnej wersji GDN 20/100/3 jest warte rozwazenia. Bardzo dobry i udany glosnik stosowany w najnowszym-ostatnim subwooferze Tonsil Aktiv 250.

pawcio

  • 167 / 6092
  • Aktywny użytkownik
21-02-2009, 00:54
>> lancaster, 2009-02-20 19:34:40
wstepniak GDWK 12-15/150 + 20/80/2

lancaster, jaka objętość i jaki tunel?
czym symulujesz obudowy?

Molibden

  • 1906 / 6107
  • Ekspert
21-02-2009, 01:24
A jakby połączyć GDN 20/80/2 z kopółką Seasa np. 27TDFC przenoszącą od 1,5-2kHz co bardzo ułatwi połączenie ich filtrem I rzędu (GDW9/60 lepiej znosi wysterowanie większą moca przy filtrach II rz i od 3kHz, przy I rz. też gra i to nawet przyjemniej ale wpada w skrzeczące przestery za nisko cięty)?

_________________________________
Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

lancaster

  • Gość
21-02-2009, 07:16
pawcio, obudowe obliczam z parametrow T-S
w przypadku b-r teoretycznie powinna mieć dobroć 0,5-0,7.
Wiele firm nie trzyma sie tej reguly i sam nie uwaam zeby to bylo krytyczne. Wszystko zalezy od danego głośnika i jak sie w dane objętości zachowuje.
W przypadku 20/40/2 przy zalożeniu rdc cewki mamy dobroc obudowy 0,65 w 30l
Stroenie uwaam powinno byc mozliwie niskie - mniejsze ujednolicenie basu spowodowane praca otworu.
Druga sprawa ze wyzej strojony otwór mocniej pracuje a  w tym wypadku mozemy dać fi ok 6cm(mało, ale też tak jak pisalem weczesniej nie bedzie za bardzo pracował, więc zyskamy to co tracimy na jego wielkosci) w 30 l strojony do 35hz bedzie mial dlugość ok 19-20cm

Głębokosć skrzynki przy załozeniu ze mamy wysokośc 55, szer 28, grubosć ścianek 20mm i 30l objętości wyniesie ok 29cm.
Pwiedzmy ze wszystkie "około" zaokraglamy do pelnych cyfr dla ulatwienia a calosć stroimy rurą.
To takie wstępniaki odnośnie obudowy.

Qubric na silę nie bede walczył o "liniowosć" bo często wychodzi wtedy cieplokluchowy misiak.
Proponuję umieścic na tylnej ściance potencjometr wpiety zamiast rezystora równoległego w L-pad 12-19 i kazdy sobie "dogra" paczki do swoich warunków akustycznych.

Artuh

  • 39 / 5764
  • Użytkownik
21-02-2009, 08:42
Witam

Krecą mi się różne pomysły po głowie więc chciałbym je pzrekazać.
1.Widzę że są dość łatwo dostępne osobne magnesy do głośników . Proponuję rozważyć opcję modyfikacji takiego GDN 20/40 za pomocą doklejenia magnesu co wskazywałoby na polepszenie wszystkich parametrów oprócz Fs niestety ale efekt / koszt może być bardzo opłacalny.
2. Wykonanie obudowy z regulowaną objętoscią na zasadzie tłoka przesuwanego góra-dół którym byłoby dno kolumny . Pozostaje kwestia wykonania tak, aby układ ten spełniał wymagania odnośnie szczelności , sztywności stabilności itp ( jakieś pomysły na rozwiazania po głowie mi sie placzą) Obudowa taka z odpowiednim zapasem objetości mogłaby być nieoceniona do testowania w zakresie bas a objętość  jakich kolwiek głosników przynajmniej w rozmiarze 16-20cm.
3. Proponuję port BR z przodu - mimo teoretycznych jego wad to ma ich chyba mniej niż zainstalowany z tyłu ( z praktyki mówie)

Pozdrawiam

lancaster

  • Gość
21-02-2009, 09:00
Opcja dolejania magnesu jak najbardzie na miejscu....tym bardziej ze taki zabieg najczęściej poprawia(nie spotkalem sie z inna reakcja glośnika jak do tej pory :)) czytelnosć i ogolnie oddanie transjentów.
Poza tym zestaw ma szanse na realne 90dB wowczas.
fs bym sie nie przejmował w tym wypadku.

Obudowy o jakiej piszesz szczerze mówiąc nie widzę na "gotowo" :)
Dotestu można ząłożyc wykonanie 1 skrzynki np 40l z surowego mdf i wrzucac do wewnatrz wypełnienie zabierające litraz.....

Na gotowo skrzynka powinna byc max stywna.
Przy wersji podogowej mozna pomyślec o wylocie B-R od dołu(coś tam tez podbarwi.....nie lubię B-R z przodu bo lubi pohukiwac na średnicy i o ile wycelowany w tył gra niema samym basem- kierunkowość, to zapodany z przodu strzela do nas tym co tunel ze skrzynka dopowiedziały....niskie strojenie B-R umieszczonego z tylu sprawi wlasnie ze dosuniecie go do ściany nie bedzie problemem)

Artuh

  • 39 / 5764
  • Użytkownik
21-02-2009, 09:16
Odnośnie BR ja się nie upieram :) ale nikt nie zabroni wykonania otworów z tunelami z przodu i z tyłu i zatykania odpowiednich celem sprawdzenia efektu obydwu rozwiązań i poglądowej interakcji z pomieszczeniem.
Chodzi mi o wykonanie kolumny testowej w której można sprawdzić szeroki zakres głośników w szerokim zakresie strojeń obudowy. Odnośnie objętości optowałbym jako maksymalną 60l . Jako wypełnienie  do regulacji objetości np klocki styropianowe.

  • Gość
21-02-2009, 09:34
Głośnik w AMS-1 jest jednak mocno inny. Ale rzeczywiście z zewnątrz wygląda podobnie do GDN 20/100/3. Tylko że w AMS-1 głośnik pracował do 3,5 kHz prawie liniowo a GDN 20/100/3 ma spore nierównomierności jeszcze zanim osiągnie 1 kHz.
Tutaj można zobaczyć wyglad GDN 20/120 z APS-1
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic664273-30.html

Generalnie gdyby się to udało to też uważam zastosowanie głośnika o membranie z tektury - GDN 20/100/3 za dające możliwości osiągnięcia bardziej ekspresyjnego brzmienia w dodatku wymagającego mniejszej obudowy.

Pomysł  z regulowanym rezystorem dla GDWT 12-19/150 jest kiepski. Zmiana rezystancji w obwodzie, zwłaszcza zmiana rezystancji w dzielniku L, będzie powodowała zmiany zgodności fazowej między głośnikami, których osiągnięcie w tak nietypowym projekcie już i tak będzie wymagało starannego zaprojektowania zwrotnicy.

Z tego samego powodu nie wchodzi w grę jakaś prosta - żeby nie powiedzieć prostacka, zwrotnica I rzędu. 20 cm głośniki wymagają konkretnego fitrowania w celu ograniczenia wprowadzania zniekształceń harmonicznych i modulowania tonów średnich dźwiękami niskotonowymi. Tak samo tuba wysokotonowa będzie pracowała do granicy swojego rezonansu i filtrowana musi być skutecznie.

yolaos

  • 605 / 6104
  • Ekspert
21-02-2009, 09:59
co do skuteczności Qubric to nie do końca masz racje, może i to będzie 87db, ale porównywałem takie konstrukcje na sesie Taf 22 do AN J i graja może decybel ciszej, w tej samej obudowie,wmacniacz lampowy lubi takie kolumny grają swobodnie bez odkręcania gały

lancaster

  • Gość
21-02-2009, 10:03
Qubric, sprawdzi sie kilka zwrotnic. Nie interesuje mnie technicznie perfekcyjna jezeli jedyną jej zaleta bedzie perfekcja techniczna.
estawy sa po to żeby podobay się dźiękowo.
Jasne ze jezeli bedzie slychac pojechna faze to bedzie to korygowane. Jezeli natomiast dxwiekowo bedzie super a technicznie bedzie to wygladlao korakcji to najwyzej machniemy 2 wersje zwrotnicy do tego zestawu i po sprawie.
Ostatnio mialem taka sytuację wlasnie z projektem na coaxie eminence.
Pojechalem pomierzyc głośniki i przy tej okazji "na szybko" zrobilem dograną zwrotkę. Odpaliliśmy zestaw zeby psoluchac i w porownaniu z ta zestrojoną "na ucho"(zreztą niewiele słabszę od strony technicznej) nie byo o cyzm mowić.
Obecność, realizm, a nawet kontrola basu i wielobarwność gornego skraju pasma(w "technicznie dogranej" gora pasma byla lekko doslodzona i choc ladna to miala wiecej swojej maniery) bardziej podobały sie słuchajacym w wersji nie z komputera.
Ne amm nic przeciwko zeby przećwiczyc kilka wersji. Ewidentne kuchy usuwamy oczywiscie.