Audiohobby.pl

Słuchawki zamknięte Focal Stellia

majkel

  • 7476 / 5892
  • Ekspert
09-09-2019, 09:37
A ja czasami zastanawiam się po co to wszystko jak na takich obrzydliwie tanich Koss Porta Pro słucha się muzyki z przyjemnością - spójny przekaz, fajny bas, detalu w sam raz, przestrzeń dobra, dźwięk nie zlepiony, fun dają....i po co to wszystko ? :D
@zyzio, fajnie że jesteś taki mało wymagający. Ja lunąłem Koss Porta Pro po paru tygodniach posiadania. Nota bene, wolałem Sennki PX100 Mk1.

zyzio

  • 960 / 5786
  • Ekspert
09-09-2019, 10:02
Raczej nie jestem audiofilsko zboczony i w życiu nie zapłaciłbym 12 tys. zł za kawałek druta usb choć mnie na to stać....  Porta Pro obok dobrego dźwięku to najuczciwiej wycenione słuchawki, obecnie producenci kąpią się w oparach cenowego absurdu....jakby Porta Pro powstały w 2019r. to spokojnie wyceniono by je na 1300 zł epatując laurkowymi recenzyjkami....całościowo mam mieć fun ze słuchania, a nie bez przerwy marudzić i szukać niewiadomo czego....chociaż jak się kupi HD800 to tor do nich można i szukać do końca życia....a i tak będzie coś nie teges :D :D :D
« Ostatnia zmiana: 09-09-2019, 10:13 wysłana przez zyzio »

-Pawel-

  • 4724 / 5497
  • Ekspert
09-09-2019, 10:17
KPP to na 1300 nie zagrają. Taka przyjemna bułeczka, ale bez przesady. Chyba, że masz jakiś tor za 100k pod nie...

zyzio

  • 960 / 5786
  • Ekspert
09-09-2019, 10:18
Wierz mi, laurkowa recenzyjka, jedna, druga....i zagrają....

-Pawel-

  • 4724 / 5497
  • Ekspert
09-09-2019, 10:27
Recenzje to nie wszystko. Niestety są jeszcze tacy wredni ludzie co porównują. Często też tańsze do droższych.

majkel

  • 7476 / 5892
  • Ekspert
09-09-2019, 10:34
Raczej nie jestem audiofilsko zboczony i w życiu nie zapłaciłbym 12 tys. zł za kawałek druta usb choć mnie na to stać....  Porta Pro obok dobrego dźwięku to najuczciwiej wycenione słuchawki, obecnie producenci kąpią się w oparach cenowego absurdu....jakby Porta Pro powstały w 2019r. to spokojnie wyceniono by je na 1300 zł epatując laurkowymi recenzyjkami....całościowo mam mieć fun ze słuchania, a nie bez przerwy marudzić i szukać niewiadomo czego....chociaż jak się kupi HD800 to tor do nich można i szukać do końca życia....a i tak będzie coś nie teges :D :D :D
Ja po pięciu latach posiadania zmodowanych T90, kupiłem kolejne T90 i tak samo zmodowałem. Po prostu te stare się już rozpadały. Używki nabyłem za 950zł, poprzednie za niecałe 1500zł nówki. Kompletnie nie mam parcia na poznawanie słuchawek z dowolnej półki. Jak się coś nawinie, to posłucham, a z T90 nadal bólu nie ma.

Co do HD800 - niedawno robiłem tor pod te słuchawki znajomemu. Twierdzi, że jest idealnie. Trochę mu tylko moje T90 w głowie zamąciły i w związku z tym sprzedaje swoje Audeze LCD2F, ale bez przekonania, bo niezłe są.

zyzio

  • 960 / 5786
  • Ekspert
09-09-2019, 10:40
Recenzje to nie wszystko. Niestety są jeszcze tacy wredni ludzie co porównują. Często też tańsze do droższych.

Wierz mi, większość sugeruje się recenzjami i potem słyszy to co recenzent, sugestia to potężna siła....

-Pawel-

  • 4724 / 5497
  • Ekspert
09-09-2019, 10:41
Używki nabyłem za 950zł, poprzednie za niecałe 1500zł nówki.

Zyzio by je wycenił na pół bańki pewnie ;-)

zyzio

  • 960 / 5786
  • Ekspert
09-09-2019, 10:42

Bez przesady :)

Karol

  • 2011 / 4322
  • Ekspert
09-09-2019, 19:29
...
Natomiast na bardzo slabym systemie byloby mi chyba obojetne czy slucham na L5000 czy powiedzmy na DT880 ;')

Nie wierzę. :-)
Ja nawet z telefonu wolałbym ATH-L5000 45Ω od takich DT880 32Ω. :)
Dla jasności, Stellie też bym wolał. ;)
« Ostatnia zmiana: 09-09-2019, 20:00 wysłana przez Karol »

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
09-09-2019, 20:20
L5000 sa zwyczajnie zbyt transparentne na takie bardzo slabe systemy, tutaj lepiej sie spisuja jakies mulace sluchawki ktore pomoga niedociagnieciom sprzetowym, mocno podbarwia wychudzony i przewaznie mechaniczny przekaz, dodadza wlasnego podbitego basu i zagra to w efekcie rowniej i przyjemniej, cos spod szyldu LCD2 albo Beyerow DT770 ;')

szwagiero

  • 2239 / 5894
  • Ekspert
10-09-2019, 21:22
No i mamy recenzję miszcza PR:
https://hifiphilosophy.com/recenzja-focal-stellia/

Wyszło chyba tak sobie, cóż...

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
10-09-2019, 21:42
Niestety chyba tak. Po tym co tu czytałem od kolegów Karola i Pawła spodziewałem się cudów. Jak Piotr leje wodę o światłach księżyca i słońca zamiast wymieniac wprost zalety to już wiem o co chodzi.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Karol

  • 2011 / 4322
  • Ekspert
10-09-2019, 21:57
Niestety chyba tak. Po tym co tu czytałem od kolegów Karola i Pawła spodziewałem się cudów. Jak Piotr leje wodę o światłach księżyca i słońca zamiast wymieniac wprost zalety to już wiem o co chodzi.

@Alucard, możesz spokojnie je kupić. To są słuchawki do muzyki, której słuchasz.
Utopie tego nie zagrają, tak dobrze ja Stellie. K1000, co by Piotr nie napisał, też. :)
Pisałeś, że nie masz gdzie posłuchać.
Niemniej, gdyby się udało i miałbyś taką możliwość, gwarantuję Ci, że wybierzesz Stellie, a nie np. Utopie.
No chyba, że jesteś, wyrafinowanym koneserem dźwięku wtedy, daj sobie spokój ze Stelliami i kup to, co się podoba Piotrowi. ;-)
« Ostatnia zmiana: 10-09-2019, 22:01 wysłana przez Karol »

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
10-09-2019, 22:00
Najlepsze jest to Alucard, ze Tobie wciaz moga sie one bardzo spodobac ...a jeszcze jak upolujesz w dobrej cenie jak Karol to juz calkiem ;)


ps. Duze zadowolenie posiadacza nie musi sie zaraz przekladac na jakies obiektywne cuda, wystarczy poczytac jak Zyzio jest zachwycony Technicsami, a Stellie sa jednak sporo lepsze od nich.